To już szósta część przygód naszych ulubionych bohaterów. Teraz po odparciu armii Chaosu spod murów kislevskiego miasta Praag. Nasi bohaterowie udadzą się do przeklętej części Imperium zwanej Sylvanią. Tu wszystko jest inne, mroczniejsze, mające skazę. Nasi bohaterowie muszą ruszyć w pościg za porywaczem, który uprowadził Ulrikę. Co jest najdziwniejsze podczas ich pobytu w Praag zaczynają ginąć młode niewiasty a ich pozbawione krwi zwłoki są znajdowane w mieście. Nasi bohaterowie muszą zjednoczyć siły razem z jednym Krwiopijcą aby zniszczyć innego Stwora, który ma bardzo ambitne plany. Chce wskrzesić wielką Sylvanie jak za starych dobrych lat. Czy naszym bohaterom uda się zwyciężyć z mroczą kreaturą żyjącą bez mała ponad 200 lat i jego armią?
Muszę przyznać, że autor pomimo tego, że jest to szósta cześć przygód Gotreka i Feliksa potrafi zaskoczyć czytelnika. Poza tym z tej książki możemy się dowiedzieć bardzo dużo na temat wampirze hierarchii i klanów które zostały stworzone. Książka naprawdę ciekawa w szczególności dla fanów uniwersum.

To już szósta część przygód naszych ulubionych bohaterów. Teraz po odparciu armii Chaosu spod murów kislevskiego miasta Praag. Nasi bohaterowie udadzą się do przeklętej części Imperium zwanej Sylvanią. Tu wszystko jest inne, mroczniejsze, mające skazę. Nasi bohaterowie muszą ruszyć w pościg za porywaczem, który uprowadził Ulrikę. Co jest najdziwniejsze podczas ich pobytu w...

Moja skala: 8,8

I oto, po dwóch totalnie słabych tomach (Zabójcę Smoków obroniło jeszcze odpalenie Karaghula) William King wspiął się na wyżyny. Jedna z najlepszych części sagi G&F. Obawiałem się samego wprowadzenia wampirów, bo jedną z moich ulubionych papierowych RPG jest Wampir: Maskarada. Jednak opisanie hierarchii panującej wśród wampirów, tej kuriozalnej imitacji ludzkich królestw, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Oczywiście in plus jest pozbycie się wreszcie chyba najbardziej irytującej postaci w sadze - Ulriki Magdovej. Do tego postać głównego antagonisty, którego w pewien sposób można zrozumieć...

No absolutnie coś wspaniałego. Ocena 8,8 ponieważ moim zdaniem 9 byłoby za dużo, a samo 8 nie odzwierciedla jak dobry jest to tom.

Moja skala: 8,8

I oto, po dwóch totalnie słabych tomach (Zabójcę Smoków obroniło jeszcze odpalenie Karaghula) William King wspiął się na wyżyny. Jedna z najlepszych części sagi G&F. Obawiałem się samego wprowadzenia wampirów, bo jedną z moich ulubionych papierowych RPG jest Wampir: Maskarada. Jednak opisanie hierarchii panującej wśród wampirów, tej kuriozalnej imitacji...

To już szósta książka o przygodach Gotreka i Felixa którą przeczytałem. Śmiało mogę napisać że czas który poświeciłem na przeczytanie tej książki oraz poprzednich nie był stracony. Polecam

To już szósta książka o przygodach Gotreka i Felixa którą przeczytałem. Śmiało mogę napisać że czas który poświeciłem na przeczytanie tej książki oraz poprzednich nie był stracony. Polecam

Ta cześć cyklu najmniej przypadła mi do gustu, a to dlatego, że zwyczajnie nie lubię klimatów kręcących się wokół wampirów - zwłaszcza, jeśli przeklęci krwiopijcy aspirują do miana bohaterów a nie są jedynie po to by rąbać ich toporami :).

Ta cześć cyklu najmniej przypadła mi do gustu, a to dlatego, że zwyczajnie nie lubię klimatów kręcących się wokół wampirów - zwłaszcza, jeśli przeklęci krwiopijcy aspirują do miana bohaterów a nie są jedynie po to by rąbać ich toporami :).

- przeczytana drugie raz (2010)

- przeczytana drugie raz (2010)

Interesująco napisana, podobnie do pozostałych części.
Wampiry - świetny motyw! Nareszcie coś innego!
Pozbycie się Urliki - nareszcie... Jakże ona była irytująca!

Interesująco napisana, podobnie do pozostałych części.
Wampiry - świetny motyw! Nareszcie coś innego!
Pozbycie się Urliki - nareszcie... Jakże ona była irytująca!

Po przeczytaniu pierwszych sześciu tomów mogę stwierdzić, że obok genialnego Zabójcy Demonów oraz równie dobrego Zabójcy Smoków, Zabójca Wampirów plasuje się na równi z tymi dziełami. Przede wszystkim książka jest świetnie napisana i rozplanowana, powala klimatem, a wydarzenia następują po sobie w logicznym ciągu, nie łącząc się na siłę, jak to było w przypadku Zabójcy Bestii, gdzie ilość wątków przerosła autora.

Po przeczytaniu pierwszych sześciu tomów mogę stwierdzić, że obok genialnego Zabójcy Demonów oraz równie dobrego Zabójcy Smoków, Zabójca Wampirów plasuje się na równi z tymi dziełami. Przede wszystkim książka jest świetnie napisana i rozplanowana, powala klimatem, a wydarzenia następują po sobie w logicznym ciągu, nie łącząc się na siłę, jak to było w przypadku Zabójcy...

Bardzo interesujący horror fantasy.
Postaci przyjemnie skonstruowane. Historia może i przewidywalna ale czyta się bardzo miło.

Bardzo interesujący horror fantasy.
Postaci przyjemnie skonstruowane. Historia może i przewidywalna ale czyta się bardzo miło.

jak na razie moim zdaniem najlepszy tom sagi. Świetnie utrzymany klimat, to co w dark fantasy najlepsze - możemy zobaczyć co stanie się w momencie kiedy zło dojdzie do upragnionej władzy.

jak na razie moim zdaniem najlepszy tom sagi. Świetnie utrzymany klimat, to co w dark fantasy najlepsze - możemy zobaczyć co stanie się w momencie kiedy zło dojdzie do upragnionej władzy.

Według mnie, tom bardzo dobry, szkoda, że finał bitter-sweat :D. Snorri rządzi, szkoda, że w ostatnim tomie źle skończy.. ups spoiler

Według mnie, tom bardzo dobry, szkoda, że finał bitter-sweat :D. Snorri rządzi, szkoda, że w ostatnim tomie źle skończy.. ups spoiler