Krew i stal
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Kraina martwej ziemi (tom 1)
- Seria:
- Imaginatio [SQN]
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2016-02-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-02-17
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379245840
- Tagi:
- literatura polska high fantasy misja podróż mrok brutalność demonologia słowiańska słowiański koloryt
Gdy krew bohaterów zrosi Martwą Ziemię, stal będzie musiała dosięgnąć zdrajców.
Sto pięćdziesiąt lat po powstaniu Martwej Ziemi z twierdzy granicznej wyrusza oddział żołnierzy, by wąskim przesmykiem przekroczyć zapomnianą krainę. W starym klasztorze u podnóża Smoczych Gór ukryte jest coś, co musi powrócić do królestwa, zanim Zasłona Martwej Ziemi pęknie i zaniknie.
Silny oddział pod dowództwem Dartora, starego, zaprawionego w bojach oficera, wkracza w suche stepy, by zmierzyć się z demonami przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Prawdziwy cel misji zna tylko przysłany w ostatniej chwili przewodnik. Lecz nawet on – tajemniczy Arthorn – nie przypuszcza, jaki los przygotowali dla nich bogowie i jak krucha jest równowaga znanego im świata.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 802
- 466
- 227
- 34
- 21
- 13
- 12
- 8
- 6
- 5
Opinia
To, z czym muszę się zgodzić to to, że Krew i stal to zdecydowanie mocny debiut. To samo słowo pasuje do stylu autora - mocny, opisowy, pełen grozy. Pan Łukawski w swojej książce pobawił się również językiem, co przywodzi na myśl wiedźmińską sagę (i nie jest to żaden minus, bo kocham Wiedźmina i nareszcie znalazłam coś podobnego poza książkami Zambocha!). W mroczną atmosferę książki wpleciony został również wspaniały humor i nie raz na moich ustach podczas lektury pojawiał się uśmiech!
Na języku i atmosferze mroku podobieństwa do sagi wiedźmińskiej się kończą. Fabuła książki już od początku jest tajemnicza, nie wiemy prawie nic. I w tym momencie muszę wytknąć jedyny minus książki - autor był aż za bardzo (nie sądziłam, że to kiedyś napiszę) tajemniczy. Do pewnego momentu książki po prostu nie wiedziałam praktycznie nic poza początkowymi założeniami, tajemnica goniła tajemnicę i lekko mnie to nużyło - chciałam już coś wiedzieć, cokolwiek. Potem jednak autor zrehabilitował się, dając mi kopa z adrenaliny, kiedy w jednym momencie wszystko zaczęło się wyjaśniać i łączyć z niespodziewanymi atakami, walką i akcją. Ponadto klimat, jaki panuje w wojsku - uwielbiam to! <3
Nie przywiązujcie się zbytnio do bohaterów. Autor wcale ich nie szczędzi, kładąc trupa za trupem. Mimo, że zazwyczaj nie przepadam za takim rozwiązaniem, tutaj pasowało mi bardzo. Nie myślcie sobie jednak, że te śmierci będą wam obojętne. Do bohaterów przywiązać się bardzo łatwo, bo są cudownie wykreowani! Arthorn jest postacią tajemniczą, powoli odkrywającą przed nami swoje demony przeszłości. Nie szukajcie w nim jednak drugiego Geralta, bo nie znajdziecie - to dwie zupełnie inne, choć tak samo cudowne postaci! Jego kompani to zbiór najróżniejszych osobowości, a jednak najbardziej polubiłam Gwydona i Marcasa. Dwaj dzielni, odważni, ale i wierni towarzysze Arthorna, choć zostali nimi w sumie z przypadku. Książka doskonale pokazuje jak wojna i walka ramię w ramię przeciwko wspólnemu wrogowi zbliża ludzi! Jedyną postacią, która miała być pozytywną, a mi niezbyt przypadła do gustu, była Azure. Niby wszyscy w książce mówili, że taka inteligentna i w ogóle, ale kiedy przyszły sceny z jej udziałem, to w moich oczach okazała się tylko lekko rozpuszczoną pannicą, która nie pojmuje obowiązków, jakie wkrótce mogą na nią spaść.
Autor zastosował zakończenie, za którym średnio przepadam, kiedy nie mam pod ręką tomu drugiego - urwał akcję (aczkolwiek w sposób umiejętny, a nie jak co niektórzy) w momencie kulminacyjnym. Aż do tomu drugiego będę się zastanawiać, co się stało z Arthornem! Książkę szczerze polecam, jest to bardzo dobre polskie fantasy i jeżeli ktoś zastanawia się nad rozpoczęciem przygody z polskimi autorami - bierzcie się za Krew i stal, bo na pewno się nie zawiedziecie!
To, z czym muszę się zgodzić to to, że Krew i stal to zdecydowanie mocny debiut. To samo słowo pasuje do stylu autora - mocny, opisowy, pełen grozy. Pan Łukawski w swojej książce pobawił się również językiem, co przywodzi na myśl wiedźmińską sagę (i nie jest to żaden minus, bo kocham Wiedźmina i nareszcie znalazłam coś podobnego poza książkami Zambocha!). W mroczną...
więcej Pokaż mimo to