Niestety ale nawet jej nie przeczytałam do konca. Jak dla mnie wszystko się za szybko dzieje. Facet widzi ją od 10 minut a już mam wrażenie że chce się z nią żenić. Lubię tą autorkę ale ta książka wogule nie przypadła mi do gustu

Niestety ale nawet jej nie przeczytałam do konca. Jak dla mnie wszystko się za szybko dzieje. Facet widzi ją od 10 minut a już mam wrażenie że chce się z nią żenić. Lubię tą autorkę ale ta książka wogule nie przypadła mi do gustu

Layla bez rezultatów szuka pokoju do wynajęcie, została jej ostatnia opcja, która okazuje się strzałem w dziesiątkę.
Wprowadza się do mieszkania, gdzie mieszka trzech facetów - Kade, James oraz trzeci, nieuchwytny współlokator, który pokazuje się od czasu do czasu.
Pomiędzy Laylą a chłopakami szybko nawiązuje się przyjaźń i braterska więź.
Pewnej nocy kiedy Layla wraz z przyjaciółką wybierają się do klubu poznaje ona onieśmielająco przystojnego faceta, który wygląda na stuprocentowo nią zainteresowanego. Jadą razem do jego domu, ale w drodze Layla zasypia.
Kiedy budzi się rano doznaje prawdziwego szoku.

Na początku było ciekawie, ale później coraz gorzej. Bohaterowie byli albo infantylni albo wkurzający. Co chwila się kłócili albo obrażali. W ogólnym rozrachunku książka przeciętna. Można przeczytać ale szału nie ma.

Layla bez rezultatów szuka pokoju do wynajęcie, została jej ostatnia opcja, która okazuje się strzałem w dziesiątkę.
Wprowadza się do mieszkania, gdzie mieszka trzech facetów - Kade, James oraz trzeci, nieuchwytny współlokator, który pokazuje się od czasu do czasu.
Pomiędzy Laylą a chłopakami szybko nawiązuje się przyjaźń i braterska więź.
Pewnej nocy kiedy Layla wraz z...

przez całą treść tej książki zastanawiałam się jak dorośli ludzie mogą się tak zachowywać. naprawdę, szczególnie główni bohaterowie. niby nieciekawa przeszłość i kupa tajemnic, a oni zachowują się jak para nastolatków w gimnazjum, o byle co to kłótnia i się rozstają, a za chwilę zgoda. można powiedzieć, że na swój sposób to było urocze, ale bez przesady.
co do pozostałych braci.. cóż Chase wypadł z obiegu, zostało jeszcze dwóch. podobała mi się ich relacja, jak współlokatorów naszej głównej bohaterki, więc sięgnę po kolejne części jeśli będę chciała przeczytać coś na rozluźnienie.

przez całą treść tej książki zastanawiałam się jak dorośli ludzie mogą się tak zachowywać. naprawdę, szczególnie główni bohaterowie. niby nieciekawa przeszłość i kupa tajemnic, a oni zachowują się jak para nastolatków w gimnazjum, o byle co to kłótnia i się rozstają, a za chwilę zgoda. można powiedzieć, że na swój sposób to było urocze, ale bez przesady.
co do pozostałych...

Kiedy Chase zobaczył TĘ dziewczynę - przepadł. Jest ona jednak dla niego niedostępna.
...
Layla bez pozytywnych rezultatów szuka pokoju do wynajęcie, została jej ostatnia opcja, która okazuje się strzałem w dziesiątkę.
Wprowadza się do mieszkania, gdzie mieszka trzech facetów - Kade, James oraz trzeci, nieuchwytny współlokator, który pokazuje się od czasu do czasu.
Pomiędzy Laylą a chłopakami szybko nawiązuje się przyjaźń i braterska więź.
Pewnej nocy kiedy Layla wraz z przyjaciółką wybierają się do klubu poznaje ona onieśmielająco przystojnego faceta, który wygląda na stuprocentowo nią zainteresowanego. Jadą razem do jego domu, ale w drodze Layla zasypia.
Kiedy budzi się rano doznaje prawdziwego szoku.


To chyba był prawdziwy błąd, że zaczęłam ją czytać po innej książce tej autorki.
Jeny jest ona tak schematyczna i bierna w tworzeniu fabuły, że to aż boli. Zero polotu, zero finezji, zero zróżnicowania.
Początek mi się spodobał - ta przyjaźń i żarty z chłopakami i nawet motyw z tym zamieszkaniem razem i to że trzeci współlokator jest 'tajemnicą', myślałam, że trafiłam wreszcie na jakaś fajną książkę tej autorki, a potem taka niemiła niespodzianka.
Sama nie wiem czy autorka może chciała zrobić coś na zasadzie parodii??? Łudzę się tak, ale raczej nie ma na to szans.
Czemu tak mówię? Bo bohaterowie to przesada. Chase to jakiś buchający parą z nosa duży dzieciak. Na zmianę albo zachowuje się jak bachor, albo jak przesadny samiec alfa. Kurdę no we wszystkim powinien być umiar, a tu go nie ma.
Schodzą się i rozchodzą. Lacey ucieka, ten ją goni i przeprasza. Wracają do siebie. Za chwilę znów to samo. Jedna, druga... piąta tajemnica i ciągle to samo.
Jeny czytają dwie jej książki po sobie zastanawiałam się czy nie ma innego pomysłu niż ciąża bo tabletki zrobiły psikusa.
Osobiście jestem bardzo zawiedziona. I nie jestem fanką autorki.

Kiedy Chase zobaczył TĘ dziewczynę - przepadł. Jest ona jednak dla niego niedostępna.
...
Layla bez pozytywnych rezultatów szuka pokoju do wynajęcie, została jej ostatnia opcja, która okazuje się strzałem w dziesiątkę.
Wprowadza się do mieszkania, gdzie mieszka trzech facetów - Kade, James oraz trzeci, nieuchwytny współlokator, który pokazuje się od czasu do...

Książka troszkę szalona/zakręcona :) Layla wprowadza się do pewnych przystojniaków... Poznaje z początku dwóch i zaprzyjaźnia się z nimi. Jednak jest jeszcze jeden którego nie poznała - Chase. Poznają się w dziwnych okolicznościach... Od tego momentu chłopak nie opuszcza dziewczyny "nawet na krok". Layla i Chase są parą. Jednak chłopak ma pewne sekrety, a gdy te wchodzą na jaw wszystko zaczyna się komplikować. Dlatego Chase musi zawalczyć o miłość swojego życia...

Książka troszkę szalona/zakręcona :) Layla wprowadza się do pewnych przystojniaków... Poznaje z początku dwóch i zaprzyjaźnia się z nimi. Jednak jest jeszcze jeden którego nie poznała - Chase. Poznają się w dziwnych okolicznościach... Od tego momentu chłopak nie opuszcza dziewczyny "nawet na krok". Layla i Chase są parą. Jednak chłopak ma pewne sekrety, a gdy te wchodzą na...

Domowe przedszkole to naprawdę bardzo dobre i trafne określenie, co tu się działo. Momentami myślałam "What the fuck?!", co się dzieje?! Jakie zachowanie?! Czemu tak?! Dlaczego to zrobił?! Dlaczego to zrobiła?! Nerwy, dziecinne zachowania i jeszcze raz nerwy i dziecinne zachowania. No liczyłam trochę na większą dojrzałość, dobra nasza księżniczka młoda, może jeszcze nie dorosła, ale Chase? Ten, który ma TAKĄ historię powinien zachowywać się lepiej. Wrrr! Na szczęście wszystko wynagradzali kochani bracia<3 Chciałabym mieć takich starszych braci! Cudownie się czytało mimo wszystko! Polecam:)

Domowe przedszkole to naprawdę bardzo dobre i trafne określenie, co tu się działo. Momentami myślałam "What the fuck?!", co się dzieje?! Jakie zachowanie?! Czemu tak?! Dlaczego to zrobił?! Dlaczego to zrobiła?! Nerwy, dziecinne zachowania i jeszcze raz nerwy i dziecinne zachowania. No liczyłam trochę na większą dojrzałość, dobra nasza księżniczka młoda, może jeszcze nie...