Opis wydawcy może sugerować, że mamy do czynienia z fantastyczną powieścią przygodową. Zwykła dziewczyna trafia do magicznego świata, gdzie dzieją się rzeczy niezwykłe... Tymczasem to nie do końca tak. Ba, to w ogóle nie tak. "Olga i osty" to książka wielowymiarowa, w której przejście Olgi do magicznej rzeczywistości jest tylko jednym i wcale nie najważniejszym wątkiem. Jest to też książka, która moim zdaniem może podobać się nie tylko fanom fantastyki - bowiem magiczne, baśniowe elementy można traktować jako symbol, sen, wyobrażenie czy formę metafory. To historia o zwykłej kobiecie (naprawdę zwykłej - takiej samej jak setki innych, pozbawionej magicznych mocy, nie okazującej się wybrańcem i tak dalej), jej codziennych zmaganiach z szarą rzeczywistością, wspomnieniami z dzieciństwa. O depresji i trudnych relacjach z innymi ludźmi. Jest też przede wszystkim pięknie napisana i niesamowicie klimatyczna.
Jeśli ktoś się zastanawia nad lekturą - szczerze polecam przeczytać oficjalnie fragmenty (i nie ograniczać się tylko do paru stron prologu, ale zerknąć tez na początek pierwszego rozdziału). Może to coś dla was^^

Opis wydawcy może sugerować, że mamy do czynienia z fantastyczną powieścią przygodową. Zwykła dziewczyna trafia do magicznego świata, gdzie dzieją się rzeczy niezwykłe... Tymczasem to nie do końca tak. Ba, to w ogóle nie tak. "Olga i osty" to książka wielowymiarowa, w której przejście Olgi do magicznej rzeczywistości jest tylko jednym i wcale nie najważniejszym wątkiem....