rozwiń zwiń

Klaśnięcie jednej dłoni

Okładka książki Klaśnięcie jednej dłoni Richard Flanagan
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Okładka książki Klaśnięcie jednej dłoni
Richard Flanagan
7,1 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Sound of One Hand Clapping
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2016-02-18
Data 1. wyd. pol.:
2016-02-18
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308060841
Tłumacz:
Robert Sudół
Tagi:
alkohol ciąża dorosłość dzieciństwo kobieta literatura australijska przebaczenie relacje rodzinne rozstanie samotność Tasmania trauma ucieczka wspomnienia
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Wyobrazić sobie świat inny od własnych przeżyć*



4220 121 154

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
625 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
413
56

Na półkach:

„Słodki smak goryczy”

Pierwszą powieścią Flanagana, którą miałem okazję przeczytać były „Ścieżki północy”. Sposób i forma przekazu tak mnie urzekły, że bez większego namysłu oddałem tej pozycji swój głos w plebiscycie „Książka roku 2015”. Nic więc dziwnego, że „Klaśnięcie jednej dłoni” nie mogło obejść się bez mojego czytelniczego udziału i … zaledwie kilka stron powieści skutecznie potrafiło zamknąć mnie w czterech ścianach wykreowanej przez Flanagana historii.
Losy Bojana i Sonji składnie opowiedziane w dwóch wymiarach czasowych pozostawiły mnie z przekonaniem, że Flanagan jest wybitnym prozaikiem z poetycką nutą, co daje w przypadku „Klaśnięcia…” niezwykły, klimatyczny dramat rodzinny, którego nie sposób nie komplementować w zasadzie w jakimkolwiek aspekcie.
„Klaśnięcie…” przerosło moje oczekiwania pod każdym względem. Przed lekturą powieści zastanawiałem się, czy będzie ona porównywalna ze „Ścieżkami północy” i czy autor pozostanie wierny swojemu stylowi (jeszcze wtedy nie wiedziałem, że „Ścieżki…” powstały później). W pewnym sensie już sam tytuł powinien rozwiać moje wątpliwości, co do zaoferowanego przez Flanagana stylu - ujmujący i poetycko intrygujący już sam w sobie przyciąga uwagę. Jeżeli dodać do tego subtelnie tajemniczą oprawę graficzną okładki zafundowaną przez „Wydawnictwo Literackie” pozycja ta powinna już na starcie przyciągać uwagę i to nie tylko czytelników, którzy już wcześniej mieli do czynienia z prozą autora.
Odpowiedź w pozostałym zakresie przyniosła już lektura samej powieści, która moim skromnym zdaniem wygrywa rywalizację ze swoją sławną, nagradzaną następczynią.
W przeciwieństwie do „Ścieżek…” autor bardzo zgrabnie unika tu nie potrzebnym przestojów fabularnych. Krótkie rozdziały przenoszące czytelnika w różne okresy czasowe powodują, że piękny, wyrafinowany, wprost poetycki styl autora nie powinien razić czytelników nie będących entuzjastami tego typu beletrystyki. W „Ścieżkach…” było, w mojej ocenie, z tym różnie i fragmentarycznie poetyzm Flanagana mógł tam odstręczać.
Pierwszy kontakt z zarysem fabuły mógłby sugerować, że historia słoweńskich emigrantów nie może oferować niczego emocjonującego, a produkt finalny będzie nudnym moralitetem. Nic bardziej mylnego.
Flanagan tak poskładał powieść fabularnie, że historia w niej zawarta płynnie przesuwa się w wyobraźni czytelnika, a odpowiednio dawkowane emocje nie pozwalają odłożyć jej na później.
Autor powieści umiejętnie żongluje emocjami targającymi umysły i serca bohaterów, raz to w sposób jednoznaczny, innym razem dorozumiany, tak że czytelnik pozostaje w stanie ciągłej niepewności, co do reakcji oraz zachowań poszczególnych postaci. Szeroki wachlarz stylistycznych środków literackich dopełnia całości, bez reszty zatracając czytelnika w świecie Sonji i Bojana, który nawet z pominięciem fragmentów dialogowych, tętni życiem – prawdziwym życiem.
Warto zaznaczyć również, że „Klaśnięcie…” charakteryzuje się dużym kontrastem. Wspomniany, poetycki język Flanagan przeplata z dość dużą ilością przeciwstawnych mu wulgaryzmów. Moim zdaniem zabieg ten tylko podkreśla głębię i realizm tasmańskiego życia emigranckich rodzin i zdecydowanie stanowi walor powieści.
Czytając „Klaśnięcie…” można generalnie odnieść wrażenie, że w zamierzeniu autora cała opisana historia miała być gorzką opowieścią o uczuciach, trudnych relacjach rodzinnych i życiu poza ojczyzną. Sztuka ta Flanaganowi niewątpliwie się udała. Autor jednak na tym nie poprzestał, przekazując dodatkowo w fantastyczny i nienachalny sposób ogrom ciepłych emocji, które skutecznie osładzają tułaczą gorycz emigranta, a czytelnika wzruszają do łez.
Nie dodając nic więcej pozostaje mi stwierdzić, że w moim prywatnym rankingu „Klaśnięcie…” jest powieścią z najwyższej półki, zasługującą tym samym na najwyższe noty. Polecam gorąco.

„Słodki smak goryczy”

Pierwszą powieścią Flanagana, którą miałem okazję przeczytać były „Ścieżki północy”. Sposób i forma przekazu tak mnie urzekły, że bez większego namysłu oddałem tej pozycji swój głos w plebiscycie „Książka roku 2015”. Nic więc dziwnego, że „Klaśnięcie jednej dłoni” nie mogło obejść się bez mojego czytelniczego udziału i … zaledwie kilka stron powieści...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 431
  • Przeczytane
    740
  • Posiadam
    224
  • Teraz czytam
    23
  • Ulubione
    23
  • 2019
    13
  • Z biblioteki
    12
  • 2018
    10
  • E-book
    9
  • Ebooki
    9

Cytaty

Więcej
Richard Flanagan Klaśnięcie jednej dłoni Zobacz więcej
Richard Flanagan Klaśnięcie jednej dłoni Zobacz więcej
Richard Flanagan Klaśnięcie jednej dłoni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także