Lichwiarz

Okładka książki Lichwiarz
Wiktor Noczkin Wydawnictwo: Fabryka Słów fantasy, science fiction
488 str. 8 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Меняла
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2016-05-06
Data 1. wyd. pol.:
2016-05-06
Liczba stron:
488
Czas czytania
8 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379641666
Tłumacz:
Michał Gołkowski
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
250 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1481
1008

Na półkach: ,

Wiktor Noczkin kojarzył mi się tylko i wyłącznie z postapokaliptyczną seriąS.T.A.L.K.E.R. Postanowił on jednak popełnić powieść osadzoną w realiach klasycznego fantasy. W tym miejscu obudziło się moje chciejstwo i musiałam tę książkę po prostu przeczytać, by sprawdzić, jak udało się autorowi „wyjść z Zony”. Tak więc w moich rękach dość szybko pojawił się Lichwiarz. Ten mimo napiętej kolejki czytania, wyprzedził konkurencję i szybko znalazł na tapecie. ;)
Głównym bohaterem Lichwiarza jest Kulawy. Ma swój mały kantorek przy wschodniej bramie miasta Liwda. Tam prowadzi swoje, nazwijmy je, mniej szemrane interesy za dnia, gdzie oskubuje ludzi z wszelakiej maści monet, wmawiając im, że właśnie zrobili całkiem dobry interes. Gdy miasto natomiast kładzie się spać, Kulawy zabiera się za pracę dla nijakiego Obucha – jednego z większych gangsterów Liwdy – w której to korzysta ze swych marnych zdolności magicznych.
No i właśnie przygodę z książką rozpoczynamy od jednego z tych szemranych zleceń. Ma to być całkiem nieskomplikowany włam z użyciem niewielkiej ilości magii oraz umiejętności sprawnego otwierania zamków. Okazuje się, że ta mała robótka niestety niesie za sobą dalece ciągnące się konsekwencje. Rozpoczyna się prawdziwa wojna gangów – Obuch kontra Rzeźnik. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze jakiś dziwny mroczny jegomość i klątwa ciążąca nad złotem z Siedmiu Wież.
Jakby obecnych wydarzeń było nam za mało, to autor serwuje nam w przerwach retrospekcję z młodzieńczych lat życia Kulawego, kiedy ten parał się jeszcze zacnym zawodem najemnika. Czy jest ona ciekawa i wnosi coś do całego opowiadania? Moim zdaniem tak, choć w sumie bez wielu retrospekcyjnych historii można się było po prostu obejść.
Cóż napisać… Całość książki po prostu nie porywa, choć czyta się ją w sumie dość przyjemnie i jeżeli nie stara się zbytnio dywagować, to jest całkiem w porządku.
Dla tych, którzy „przerobili już” trochę fantastyki zachowanie postaci, kolejne kroki i akcje mogą być po prostu zbyt przewidywalne. Do tego, jak zwrócimy uwagę na język, to z jednej strony jest przyjazny czytelnikowi, z drugiej zaś ta cała nowoczesność (wyluzuj, nie smutaj) w otoczce stworzonego świata po prostu śmieszy i całkowicie nie pasuje do klimatu epoki.
Sam pomysł na historię jest jednak całkiem w porządku i biorąc pod uwagę fakt, iż książka ma stać się częścią sagi liczącej kilkanaście tomów, to zapowiada się całkiem ciekawie. Byle tylko zmieniło się coś w graficznej oprawie książki, bo ta absolutnie nie przypadła mi do gustu .
Podsumowując. Lichwiarz jest całkiem przyjemnym czytadłem dla zabicia czasu, ale jeżeli oczekujcie jakichś fanfar i „cudów na kiju”, to będziecie po prostu zawiedzeni.

Wiktor Noczkin kojarzył mi się tylko i wyłącznie z postapokaliptyczną seriąS.T.A.L.K.E.R. Postanowił on jednak popełnić powieść osadzoną w realiach klasycznego fantasy. W tym miejscu obudziło się moje chciejstwo i musiałam tę książkę po prostu przeczytać, by sprawdzić, jak udało się autorowi „wyjść z Zony”. Tak więc w moich rękach dość szybko pojawił się Lichwiarz. Ten mimo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    312
  • Chcę przeczytać
    267
  • Posiadam
    87
  • Fantastyka
    14
  • Teraz czytam
    12
  • Fantasy
    8
  • 2021
    4
  • 2020
    4
  • Chcę w prezencie
    4
  • 2018
    3

Cytaty

Więcej
Wiktor Noczkin Lichwiarz Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także