Podróż na południe
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Czeskie Klimaty
- Tytuł oryginału:
- Cesta na jih
- Wydawnictwo:
- Książkowe Klimaty
- Data wydania:
- 2016-04-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-04-04
- Liczba stron:
- 532
- Czas czytania
- 8 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364887246
- Tłumacz:
- Leszek Engelking
- Tagi:
- Kreta morderstwo powieść czeska literatura czeska
Przypadkowe, niespieszne spotkanie dwojga ludzie przy kawiarnianym stole w niewielkiej wiosce na Krecie. Tajemnicze morderstwo, które staje się pretekstem do snucia opowieści o... opowiadaniu. Powieść-gobelin, nazywana też powieścią-kalejdoskopem, która za każdym razem ukazuje się czytelnikowi w innej postaci, zależnie od indywidualnego odczytania.
"Droga na południe" to wyprawa do wnętrza historii, do granic Europy i koncepcji opowiadania. Ajvaz odkrywa przed czytelnikiem cały katalog miejsc, przestrzeni realnych i fikcyjnych, stopniowo odsłaniając tajemniczą fabułę. Koresponduje z ogromnym repertuarem dzieł: od science fiction po "Krytykę czystego rozumu" Kanta, wykazując pokrewieństwo z takimi pisarzami jak Julio Cortazar, Roland Barthes, Jonathan Culler, Italo Calvino, Jorge Luisa Borgesa i wielu innych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 296
- 94
- 52
- 6
- 5
- 5
- 5
- 5
- 4
- 2
Opinia
Obrazował, obrazował i przeobrazował – pomyślałem po kilku pierwszych stronach powieści. Poeci potrafią bowiem pisać zachwycającą prozę, ale w pędzie ku opisowi i metaforze zdarza im się zapomnieć o całej reszcie. Na szczęście rychło okazało się, że to nie jest taki przypadek.
Otóż jest to przypadek szczególny. Fascynująca rzecz szkatułkowa o sile opowieści i o tajemniczym związku między literaturą a rzeczywistością, dalece bardziej złożonym, niż jesteśmy skłonni sądzić. Nowa wersja pięknego mitu, że wszystkie historie już gdzieś tam są, trzeba tylko wiedzieć, gdzie przyłożyć ucho – i umieć odbierać na odpowiedniej częstotliwości. Hymn na cześć podróżowania i nieporównywalnego z niczym uroku obcych miast.
Ajvaz ujmuje pięknym językiem, niewiarygodnie przemyślaną konstrukcją, nieposkromioną fantazją. Dowodzi, że żadna interpretacja nie jest wyłączna. Że utopia, by zawładnąć powszechną świadomością, nie może być domknięta, musi być trochę mętna, by każdy mógł uzupełnić ją własnymi pragnieniami, lękami, namiętnościami, uprzedzeniami – i uznać ją za swoją.
„Podróż na południe” w brawurowy sposób miesza filozofię Kanta z sensacyjnymi fabułami rodem z literatury popularnej, Pico della Mirandolę z newage’owym chłamem. Krytycy zgodnie pieją z zachwytu. I wtedy wchodzę ja, z góry rozczarowany swoją postawą, i pytam: jak to mnie zachwyca, kiedy mnie nie zachwyca?
Osobiście identyfikuję dwa zasadnicze problemy, które nie pozwalają nazwać „Podróży” arcydziełem. Pierwszym z nich jest narzucające się wrażenie sztuczności, wyrozumowania, sprzeczne z zawartą w powieści koncepcją „naturalności” literatury. Przy tej okazji objawia się wyraźna przewaga autorów amerykańskich, chociażby Pynchona czy Vonneguta, nad Europejczykami w takiej postmodernistycznej zabawie konwencjami. Estetykę kiczu, którą przesiąknięta jest kultura USA, miejscowi przyswajają z mlekiem matki, z każdym oddechem, podczas gdy czeski filolog musi ją odtwarzać, imitować; lektura „Podróży na południe” doskonale tę słabość obnaża, szczególnie we fragmencie stanowiącym serce pierwszej części książki, czyli w „Uwięzionym”, słynnej „powieści z drutu”, przeszarżowanej i przekombinowanej.
Tym sposobem dochodzimy do drugiego problemu, do pewnego stopnia pokrewnego pierwszemu. Recenzenci często zarzucają mianowicie Ajvazowi, że nie potrafi stawiać kropek. Zarzut to bardzo trafny. Popełniony w kreowaniu fabuły grzech nadmiaru powtarza więc autor w toku, a często już słowotoku narracji, przez co książka jest nie tylko przegadana, ale miejscami i zbyt dopowiedziana. Jest więc Ajvaz niczym – to porównanie świsnąłem Józefowi Henowi – Szewc Rozpędek Makuszyńskiego. Wystarczyłby tu większy dystans do siebie albo dobry redaktor, ale najwyraźniej zabrakło i jednego, i drugiego.
Powszechnie chwalony za przekład Leszek Engelking poświęcił mnóstwo czasu na znalezienie terminów i sformułowań nieoczywistych, za co istotnie należą się oklaski; niekiedy zawiodło go jednak ucho i stąd mamy w powieści „niezwykłość wyobraźniową” (s. 114) czy „latające oko mentalne” (s. 124). Uroczy pleonazm „dalsza kontynuacja” (s. 329) to już chyba powtórzenie celowego zabiegu autora, choć wcale mnie dzięki tej świadomości mniej nie wytelepało.
To jednak wciąż bardzo dobra powieść, legitymująca się silnym urokiem mimo wspomnianych wad. I jeszcze jednej, ostatniej. Sama książka jest dość ciężka i nieporęczna, przez co nie nadaje się do czytania w wannie – już po niecałej godzinie zaczynają drętwieć ręce.
Obrazował, obrazował i przeobrazował – pomyślałem po kilku pierwszych stronach powieści. Poeci potrafią bowiem pisać zachwycającą prozę, ale w pędzie ku opisowi i metaforze zdarza im się zapomnieć o całej reszcie. Na szczęście rychło okazało się, że to nie jest taki przypadek.
więcej Pokaż mimo toOtóż jest to przypadek szczególny. Fascynująca rzecz szkatułkowa o sile opowieści i o tajemniczym...