Hawaikum. W poszukiwaniu istoty piękna

Okładka książki Hawaikum. W poszukiwaniu istoty piękna
Dariusz CzajaHubert Francuz Wydawnictwo: Seria: Poza serią popularnonaukowa
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Seria:
Poza serią
Wydawnictwo:
Data wydania:
2015-09-02
Data 1. wyd. pol.:
2015-09-02
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380491175
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
151 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
331
235

Na półkach:

kotnakrecacz.pl

"Nieprzyjmowanie do wiadomości realiów można uznać za naszą cechę narodową. Ciągle, jak dzieci, niezadowoleni z rzeczywistości, uciekający od domniemanych porażek, chętnie wkładamy czyjeś kostiumy oraz fantazjujemy o piękniejszych i lepszych światach."

Podobno żyjemy w kraju „błotnistym, żytnio-polnym, dąbrownym, kniejowym, rozjeżdżonym, ciemnym, śniegochlupnym”. Podobno „polskie demony, to demony mgieł, nocy, błotnej chlupoty”. A jednak marzą nam się tropiki, popękane greckie kolumny, tygrysy, papugi i palmy. Miewamy fazy na Tercety Egzotyczne, hawajskie chochoły, zamorskie kolonie i kuchnie świata. O wszystkich naszych polskich cudacznościach i pięknie w wersji „made in Poland” (czytaj tak, jak piszesz) przeczytamy w „Hawaikum. W poszukiwaniu istoty piękna”, zbiorze pięknie wydanych i opatrzonych rewelacyjnie dobranymi fotografiami polskiej przestrzeni publicznej i prywatnej.

Niemal do łez rozbawiła mnie „Krytyka wydziaranego rozumu” Smerdy (doprawdy, Krystyna Czubówna literatury faktu), zastanowił esej Tischnera o sarmackiej melancholii i chochołach, które nie istnieją (sic!) tylko częściowo, uzupełnił luki tekst Szczerka o polskim kolonializmie (którego nie było). Poruszają zdjęcia, które są świadectwem polskiej „tęsknoty za pięknem, za piękniejszym życiem, chociaż rezultatem jest dzieło przypadkowe i absurdalne”.

„Hawaikum” to niepełne, ale dotykające wielu aktualnych problemów związanych z przestrzenią publiczną i prywatną w naszym kraju kompendium wiedzy o tym, co nas otacza. A otacza nas, według większości autorów, pseudoartystyczny miszmasz i kolorowo-egzotyczna plastikowa papka (bo czemu nie?). Otacza nas również brak wiedzy, wyczucia, smaku, artystycznej tożsamości, poczucia odrębności i własnej wartości, a przede wszystkim umiaru. Tkwimy w pasie ziemi niczyjej pomiędzy Wschodem a Zachodem i nie do końca potrafimy uczynić ją swoją.

I choć rozumiem koncepcję autorów, redaktorów i pomysłodawców, to jednak kiełkują we mnie pewne wątpliwości. Rozumiem, że tracimy nasz „narodowy design” (określenie, które lata temu usłyszałam w pewnym wywiadzie z oburzoną specjalistką w Trójce) i że powinniśmy dbać o to, co nas właściwie określa, zamiast wiecznie gonić za egzotyką, za innością, za „hawaikum”. Rozumiem też, że „chciałem, żeby było ładnie” (czytaj: nie bez powodu pomalowałem dom na różowo-zielono, a w ogrodzie, pomiędzy fikuśnie przystrzyżonymi tujami, ustawiłem greckie rzeźby, krasnale i dzikie zwierzęta) nie wystarczy, bo wiadomo co brukuje się dobrymi chęciami.

Ale z drugiej strony niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nie jadł ryżu tam, gdzie miało być po staropolsku. I może jeszcze ten, który nie ma w domu kwiatów z różnych długości lub szerokości geograficznych? Ja nie rzucę, bo ryż jadam przy każdej możliwej okazji, a kwiatów nie mam żadnych. Cenię minimalizm, cenię kolorystyczne dopasowanie, surowość i pustą przestrzeń, miejsce na życie. Ale staram się dawać żyć innym. Im również udostępniać tę przestrzeń, której sama potrzebuję. Także przestrzeń dla wyobraźni.

SKRÓT DLA OPORNYCH

Dla kogo na pewno tak: dla czytelników, którym przestrzeń i jej wypełnienie nie jest kategorią obcą, a więc tych, którzy poświęcają jej oczy i myśli.

Kto powinien omijać: ci, którzy oczekują reportażu, a nie eseju oraz ci, którzy stołują się kotletem z ryżem w Chłopskiej Chacie oraz mają w swych ogrodach połamane kolumny i kolorowe krasnale.

kotnakrecacz.pl

"Nieprzyjmowanie do wiadomości realiów można uznać za naszą cechę narodową. Ciągle, jak dzieci, niezadowoleni z rzeczywistości, uciekający od domniemanych porażek, chętnie wkładamy czyjeś kostiumy oraz fantazjujemy o piękniejszych i lepszych światach."

Podobno żyjemy w kraju „błotnistym, żytnio-polnym, dąbrownym, kniejowym, rozjeżdżonym, ciemnym,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    501
  • Przeczytane
    211
  • Posiadam
    63
  • Teraz czytam
    10
  • Chcę w prezencie
    8
  • Ulubione
    6
  • Reportaż
    4
  • 2022
    4
  • Architektura
    4
  • Architektura i urbanistyka
    4

Cytaty

Więcej
Józef Tischner Hawaikum. W poszukiwaniu istoty piękna Zobacz więcej
Józef Tischner Hawaikum. W poszukiwaniu istoty piękna Zobacz więcej
Józef Tischner Hawaikum. W poszukiwaniu istoty piękna Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne