Embassytown
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- Pan Macmillan
- Data wydania:
- 2011-04-28
- Data 1. wydania:
- 2011-04-28
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9780230750760
- Inne
In the far future, humans have colonized a distant planet, home to the enigmatic Ariekei, sentient beings famed for a language unique in the universe, one that only a few altered human ambassadors can speak. Avice Benner Cho, a human colonist, has returned to Embassytown after years of deep-space adventure. She cannot speak the Ariekei tongue, but she is an indelible part of it, having long ago been made a figure of speech, a living simile in their language. When distant political machinations deliver a new ambassador to Arieka, the fragile equilibrium between humans and aliens is violently upset. Catastrophe looms, and Avice is torn between competing loyalties: to a husband she no longer loves, to a system she no longer trusts, and to her place in a language she cannot speak—but which speaks through her, whether she likes it or not.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 496
- 355
- 159
- 23
- 14
- 11
- 10
- 7
- 5
- 5
Opinia
Powiedzieć, że to dziwna książka - w przypadku autora takiego jak Mieville - to jakby "odkryć", że woda jest mokra. Lubię książki Chiny (zwłaszcza Nowe Crobuzon i "Miasto i miasto", "Toromorze" też na swój sposób było ciekawe) ale mam wrażenie, że po bardzo mocnym "uderzeniu" jakim była niewątpliwie "Dworzec Perdido" (i reszta cyklu) gdzieś nie może się odnaleźć trochę jakby. Nie wiem czy umysł zaprzątają mu kwestie związane z polityką, czy szuka mówiąc potocznie swojej drogi, faktem jest jednak, że moim zdaniem ciężko mu do tego poziomu powrócić. "Miasto i miasto" książka inna, ale moim zdaniem co najmniej dobra, ciekawa, pozwalała mieć nadzieję, że na Nowym Crobuzon, jakby nie było młody wciąż autor, nie ma zamiaru poprzestać. Potem już jednak nie było już tak "kolorowo". "Kraken" mnie przynajmniej nie zachwycił. Pomysły ma nadal i to świetne, co widać również w "Toromorzu", ale i tu czegoś mi zabrakło. Mam wrażenie, że ich nie wykorzystał nawet w połowie. A szkoda. Teraz w me ręce wpadła "Ambasadoria" i... Cóż... Gdyby chodziło o innego autora, powiedziałbym, że niezła. Do książek takich jak chociażby"Światło" Harrisona czy "Ślepowidzenie" Wattsa daleko, ale nie jest źle. Owszem, nieco sztuka dla sztuki, nic nowego do gatunku nie wnosi za bardzo, ale pomysły ciekawe, wykonanie też nie najgorsze. Czytało się nawet przyjemnie i nie powiem, że była to strata czasu... Gdyby chodziło o kogoś innego... Ale nie chodzi. Od autora pokroju Chiny, oczekiwałem jednak i oczekuję więcej. I chyba w tym tkwi problem, o czym wspominałem wcześniej. Nowym Crobuzon autor sam sobie tak wysoko podniósł poprzeczkę, a zarazem oczekiwania wielbicieli/czytelników, że to co przyzwoite, niezłe, a nawet dobre już nie zadowala, nie wystarcza. Mam nadzieje, że w przypadku kolejnej (pomijając mającą ukazać się niedługo pozycję dotyczącą Rewolucji Październikowej) czyli niedostępnej jeszcze u nas/ w polskiej wersji - The Last Days of New Paris - będzie lepiej. Pomysł ciekawy, zobaczymy co mu z tego wyszło. :) Ambasadoria mnie nie zachwyciła. Zwłaszcza, w porównaniu z niektórymi pozycjami z chociażby serii Uczta Wyobraźni ("Światło", "Ślepowidzenie", że o innych nie wspomnę). Kwestia gustu, ale trochę nie rozumiem jak ktoś może chociażby porównywać ją do Crobuzon, nie mówiąc już o tym by stawiać wyżej. Nie ta bajka, nie ten poziom. Niestety.
Powiedzieć, że to dziwna książka - w przypadku autora takiego jak Mieville - to jakby "odkryć", że woda jest mokra. Lubię książki Chiny (zwłaszcza Nowe Crobuzon i "Miasto i miasto", "Toromorze" też na swój sposób było ciekawe) ale mam wrażenie, że po bardzo mocnym "uderzeniu" jakim była niewątpliwie "Dworzec Perdido" (i reszta cyklu) gdzieś nie może się odnaleźć trochę...
więcej Pokaż mimo to