Powrót do Daringham Hall
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Daringham Hall (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Daringham Hall - Das Erbe
- Wydawnictwo:
- Otwarte
- Data wydania:
- 2015-07-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-07-29
- Data 1. wydania:
- 2015-04-16
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375153484
- Tłumacz:
- Daria Kuczyńska-Szymala
- Tagi:
- erotyka miłość
"Daringham Hall" to pełna subtelnej erotyki romantyczna trylogia, w której miłość może ocalić teraźniejszość.
Ben Sterling to bogaty i przystojny biznesmen przyzwyczajony do nowojorskiego zgiełku, drogich garniturów i samochodów najlepszych marek. Zamknięty w sobie i powściągliwy – unika uczuciowego zaangażowania i głębszych relacji. Nie chce być uzależniony od nikogo.
Pewnego dnia dowiaduje się, że jego matka w dniu jego narodzin była żoną Ralpha Camdena, głowy szlacheckiego angielskiego rodu. Jako prawowity spadkobierca rodzinnej posiadłości Camdenów – Daringham Hall – Ben wyrusza do Anglii, by zemścić się na ojcu. Tuż po przybyciu zostaje jednak pobity i okradziony. Ratuje go Kate, która z czasem ulega jego urokowi.
Między nimi wybucha namiętność bez granic. Czy Kate zdoła zawrócić Bena z drogi zemsty?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Miłość w cieniu zemsty
Czy są tu miłośnicy brytyjskiej arystokracji? Fani „Downton Abbey” i brytyjskiej rodziny królewskiej? Jeśli tak, jeśli lubicie klimaty angielskich wiejskich posiadłości oraz rodzinne sagi z miłością w tle, „Powrót do Daringham Hall”, najnowsza propozycja Wydawnictwa Otwarte, to książka dla Was.
Tytuł, o którym mowa, to dopiero pierwsza część trzytomowej sagi Kathryn Taylor, autorki znanej do tej pory z pisania „harlequinów”. Tym razem jednak stworzyła ona coś bardziej ambitnego. Punktem wyjścia dla fabuły jej nowej powieści jest przyjazd Amerykanina Bena Sterlinga – przystojnego biznesmena po trzydziestce - do małej wioski w Anglii Wschodniej. W Salter’s End Sterling ma do załatwienia pewne sprawy osobiste. Przybywa, by zemścić się na rodzinie Camdenów – arystokratów, do których należy zachwycający i ogromny pałac Daringham Hall, a którzy okazują się być jego rodziną. Na miejscu mężczyzna zostaje jednak od razu napadnięty, w wyniku czego traci pamięć oraz wszystkie dokumenty. Opiekę znajduje pod dachem (i w ramionach) dwudziestokilkuletniej Kate, miejscowej weterynarz, blisko związanej z Camdenami. Wkrótce jednak śladem nie dającego znaku życia Bena ruszą jego zaniepokojeni przyjaciele z Nowego Jorku. Gdy prawda o Benie i jego zamiarach wyjdzie na jaw, Daringham Hall i życie zadurzonej w Benie Kate czeka prawdziwe trzęsienie ziemi.
„Powrót do Daringham Hall” to opowieść o miłości, tajemnicy i zemście. Miłości, która napotyka przeszkody i zostaje wystawiona na próbę. Tajemnicy, a właściwie dwóch tajemnicach, których wyjście na jaw odmieni niejedno życie. I zemście, która potrafi zaślepić tak bardzo, że wygrywa z miłością. To wszystko razem czyni z „Powrotu do Daringham Hall” powieść, którą czyta się z dużym zainteresowaniem. Nie znajdziemy tu wartkiej akcji, a mimo to nie będziemy się nudzić. To zgrabnie napisana powieść dobrze oddająca atmosferę angielskiej prowincji i arystokratycznej rezydencji, skierowana nie tylko do wielbicieli romansów czy historii rodzinnych. Pozbawiona nadmiernej ckliwości i oszczędna w erotykę, plasuje się gdzieś pomiędzy typowym romansem a powieścią obyczajową. Wątek miłosny i życie uczuciowe głównej bohaterki są tu wyraźnie wyeksponowane, jednak pozostałe wątki i wydarzenia nie pozostają tylko tłem, lecz odgrywają równie ważną rolę w fabule.
Pierwsza część trylogii Kathryn Taylor zachęca do przeczytania reszty, zwłaszcza za sprawą zakończenia urywającego akcję w pełnym napięcia momencie. To lekka, niewymagająca lektura, pozwalająca na chwilę przenieść się do świata pięknych i bogatych, do luksusowych wnętrz i na wystawne przyjęcia. Iście wakacyjna, nie będzie stratą czasu, a raczej przyjemną odskocznią od otaczającej nas rzeczywistości. Polecam tym, którzy szukają w książkach intryg, romansów i tajemnic.
Malwina Sławińska
Oceny
Książka na półkach
- 1 744
- 1 310
- 327
- 46
- 43
- 28
- 27
- 21
- 20
- 17
Cytaty
Jeśli ktoś staje się dla nas ważny, jeśli dopuszczamy go zbyt blisko, jesteśmy bezbronni wobec bólu, jaki może nam zadać.
– Ty i te twoje przybłędy, Kate. Czy to się kiedyś skończy? Choć można to uznać za pewnego rodzaju postęp, że tym razem przypałętał się do c...
Rozwiń
Opinia
Sięgnęłam po tę powieść zachęcona pozytywnymi recenzjami i naprawdę przepiękną okładką.
Na początku było nieźle, nawet banda naćpanych nastolatek i kominkowe polano mnie nie odstarszyło, a przecież jedno i drugie spotkało się z głową a zcasami też resztą ciała naszego mrocznego i mściwego bohatera.
Później jednak autorka zaczęłą lubować się w przeskokach akcji co 5 dni, lub też w kursowaniu pomiędzy jednym, drugim, trzecim, czwartym wątkiem i to wszystko bez jakiejkolwiek refleksji, czy pogłębienia psychologicznego. I nagle BACH! Jakimś cudem nasi bohaterowie mają się ku sobie.
Dosyć naciągane wydaje się też to, że nikt nie chce odszukać Bena (zwłaszcza policja) i nikt nie interesuje się rozwiązaniem tej sprawy.
Już w połowie książki można się domyślić, kto maczał palce w rozpadzie pierwszego małżeństwa Ralpha, z kim zwiąże się Peter - przyjaciel i wspólnik Bena, i że David i Anna wciąż będą ze sobą bardzo blisko, tylko w nieco inny sposób, a Ben w końcu przekona się do swojej nowej rodziny i będzie się o nią troszczył. Ach! I oczywiście przypomni sobie, kto go pobił. No i chyba domyślam się, kto może być ojcem Davida :) A może nawet, to ten sam człowiek, który strzelał w lasach należących do Daringhton Hall?
Po przeczytaniu pierwszego tomu nie mam jeszcze wszystkich danych, dlaczego stary prawnik nie doprowadził do anulowania małżeństwa młodego Ralpha i matki Bena. Ale nie ciekawi mnie to na tyle, abym kiedykolwiek miała sięgnąć po kolejne części.
Co nie daje mi spokoju, to sprawa tytułu szkacheckiego, ale nie sądzę, abym w tej trylogii uzyskała odpowiedź. Byłam przekonana, że tytuł przechodzi z ojca na syna, po śmierci tego pierwszego, a tutaj mamy starszego pana cieszącego się dobrym zdrowiem ale nie występującego jako baronet. Czyżby więc można było się zrzec tutułu, tak jak można przejść na wczesniejszą emeryturę?
Powieść ze strony na stronę coraz bardziej męcząca i nużąca. Taki typowy romansik niezbyt wysokich lotów i właściwie gdyby wydana została jako Harlequin, to przynajmniej nikogo nie wprowadzałaby w błąd, że jest nieco ambitniejszą lekturą. Ja się dałam nabrać i starciłam tylko czas. Może, gdybym wiedziała czego mogę się spodziewać (po harlequinach spodziewam się tylko lekkiej rozrywki), to oceniłabym tę powieść nieco wyżej, bo byłaby w grupie słbszych romansików.
Jedyna dobra rzecz w tej książce (a nawet wspaniała!), to okładka i to począwszy od kolorystyki a na czcionce kończąc. Dobrze, że jest to wydanie broszurowe ale szkoda, że skrzydełkami, bo taki dodatek powinny mieć nieco lepsze jakościowo treści. Wspaniała okładka dla słabej jakości treści.
Na zakończenie.
Wśród zatrzęsienia książek, cieżko jest wczytywać się we wszystkie opisy, więc najcześciej wybieramy te pozycje, które przyciągną nas ciekawym tytułem lub okładką.
W przypadu powieści "Powrót do Daringham Hall" sprawdza się stare powiedzenie "Nie oceniaj książki po okładce".
Tutaj okładka jest przepiękna, bardzo nastrojowa i romantyczna. Temat zdjęcia wskazuje na miłość/romans, kolor na pewną tajemnicę czy dramat, czcionka i tytuł na coś nostalgicznego. A jaką treść orzymujemy? Typowego harlequina niezbyt wysokich lotów, niestety.
Sięgnęłam po tę powieść zachęcona pozytywnymi recenzjami i naprawdę przepiękną okładką.
więcej Pokaż mimo toNa początku było nieźle, nawet banda naćpanych nastolatek i kominkowe polano mnie nie odstarszyło, a przecież jedno i drugie spotkało się z głową a zcasami też resztą ciała naszego mrocznego i mściwego bohatera.
Później jednak autorka zaczęłą lubować się w przeskokach akcji co 5 dni,...