rozwiń zwiń

Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam...

Okładka książki Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam...
Paulo Coelho Wydawnictwo: Drzewo Babel literatura piękna
215 str. 3 godz. 35 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Na margem do rio Piedra eu sentei e chorei
Wydawnictwo:
Drzewo Babel
Data wydania:
1996-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1996-01-01
Data 1. wydania:
1997-01-01
Liczba stron:
215
Czas czytania
3 godz. 35 min.
Język:
polski
ISBN:
8390423073
Tłumacz:
Andrzej Kowalski, Basia Stępień
Tagi:
literatura brazylijska powieść iberoamerykańska miłość

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
2314
1185

Na półkach: ,

Kolejna książka Coelho na moim koncie. I kolejna jego książka, którą się nie rozczarowałam. Nie jest to moja prywatna Biblia, jak dla niektórych, ale czyta się przyjemnie i coś tam można z tego wynieść.

Główną bohaterką jest młoda kobieta o imieniu Pilar, której życie jest bardzo poukładane i pozbawione przygód. Przypadkowo Pilar spotyka swojego dawnego przyjaciela z dzieciństwa, którego nie widziała od kilku lat. Wie o nim tylko tyle, że wstąpił do seminarium. Mężczyzna proponuje jej by wybrała się z nim na parę dni do Lourdes, a ona się zgadza. Wkrótce przyjaciel wyznaje Pilar, że jest w niej zakochany. Nasza bohaterka jest rozdarta, sama nie wie co czuje do przyjaciela, a zarazem zastanawia się, co z jego przygotowywaniem się do życia duchowego.

Teoretycznie jest to powieść o miłości, ale Coelho poświęca też dużo miejsca rozważaniom na temat religii. Głównym motywem wydaje się być przekonanie bohaterów, że Bóg nie jest tylko mężczyzną, ale ma też kobiece oblicze. Coelho, zgodnie ze swoim światopoglądem, twierdzi, że wszystkie religie są równie dobre, ale należy wybrać jedną by móc służyć Bogu i wówczas nie jest ważne, jak go nazywasz. Jednak bohaterowie są katolikami i dlatego utożsamiają kobiecie oblicze Boga z Najświętszą Maryją Panną. To do niej się zwracają, ją o proszą o pomoc i wsparcie. Maryja jest tu przedstawiona jako osoba boska, a zarazem zwykła kobieta, która kochała i cierpiała. Tak jak kochają i cierpią bohaterowie.

Samo przedstawienie wiary również mi się podobało. Według Coelho, wiarę należy realizować przed miłość i troskę o innych ludzi. Każdy ma swoje własne powołanie i jeśli będzie za nim szedł, zadowoli Boga. Jak wspominałam, w książce jest sporo nawoływań do tolerancji, wyrozumiałości dla innych i przekonania, że dobry człowiek może wyznawać każdą religię,co bardzo popieram.

Czytałam opinie, że miłość przedstawiona w tej książce jest chora i upokarza człowieka. Nie zgadzam się z tym. Miłość jest tu czymś najpiękniejszym i najwznioślejszym, czymś, co zbliża człowieka do Boga. Dla miłości warto się poświęcić i zmienić życie, ale prawdziwa miłość nie przeszkadza w spełnianiu marzeń. Każde z bohaterów rezygnuje z czegoś, by być z drugą osobą, ale wierzą, że razem osiągną jeszcze więcej. Nie są smutni i zrezygnowani, ponieważ coś oddali, by być razem. Wierzą, że tak miało być, a razem uda im się znaleźć swoją drogę. Nie ma tu sytuacji, gdy jedna osoba daje, a druga tylko bierze. I Pilar, i jej ukochany, starają się dla dobra drugiej osoby. Miłość jest dla nich nadzieją, że wszystko się ułoży.

Ostatecznie ,,Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam..." spełniło swój cel. Wciągnęło mnie, dało sporo ładnych cytatów, chwilami skłoniło do przemyśleń i nawet trochę rozmarzyło(mój pierwszy typowy romans Coelho, bardzo chciałam poznać autora w takim wydaniu). Jeśli ktoś lubi takie książki, to polecam.

,,Miłość trwa wiecznie, to tylko ludzie się zmieniają!"

Kolejna książka Coelho na moim koncie. I kolejna jego książka, którą się nie rozczarowałam. Nie jest to moja prywatna Biblia, jak dla niektórych, ale czyta się przyjemnie i coś tam można z tego wynieść.

Główną bohaterką jest młoda kobieta o imieniu Pilar, której życie jest bardzo poukładane i pozbawione przygód. Przypadkowo Pilar spotyka swojego dawnego przyjaciela z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    16 696
  • Posiadam
    2 344
  • Chcę przeczytać
    1 496
  • Ulubione
    378
  • Paulo Coelho
    81
  • Teraz czytam
    56
  • Chcę w prezencie
    49
  • Z biblioteki
    31
  • 2012
    26
  • 2011
    25

Cytaty

Więcej
Paulo Coelho Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam... Zobacz więcej
Paulo Coelho Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam... Zobacz więcej
Paulo Coelho Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam... Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także