Intruz

Okładka książki Intruz
Stephenie Meyer Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Cykl: Intruz (tom 1) Ekranizacje: Intruz (2013) fantasy, science fiction
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Intruz (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Host
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2008-11-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-11-01
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324586998
Tłumacz:
Łukasz Witczak
Ekranizacje:
Intruz (2013)
Tagi:
wróg rebelia uczucia

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
173
138

Na półkach: , ,

"Intruz" to książka, która czekała na swoją kolej na półce dosyć długo. Za długo. Zrozumiałam to prawie od razu, kiedy tylko przeczytałam kilka rozdziałów. Zdałam sobie sprawę, że "Intruz" różni się od poprzednich powieści autorki nie tylko gatunkiem. Zagłębiłam się więc w treść z coraz większą ciekawością.

Przyznaję, początki były trudne. Byłam bardzo zainteresowana dalszym rozwojem akcji, ale musiałam wykazać się odrobiną cierpliwości. Pierwszych rozdziałów nie uważam za najciekawsze, chociaż były dobrym wprowadzeniem do zrozumienia punktu widzenia Dusz. Kiedy Wagabunda znalazła się w kryjówce rebeliantów wszystko stało się ciekawsze.

Powieść jest dosyć gruba, ale to nigdy nie stanowiło dla mnie problemu. Zaskakującym był dla mnie jej format, martwiłam się, że będzie nieporęczny. Tymczasem książkę czytało się bez większych problemów. Cieszyło mnie, że wyczułam w "Intruzie" styl Stephenie Meyer, który jednocześnie uległ poprawie. Wciąż jednak była to ta sama autorka, ze swoim nieco młodzieżowym stylem pisania, który bardzo mi odpowiadał. Narracja jest dokładna, z punktu widzenia Wagabundy, ale nie skupiająca się czasami na niektórych szczegółach, nienaturalnie przyspieszająca, co dotyczyło zwłaszcza wspomnień Melanie. Mógł to być celowy zabieg autorki, by czytelnik skupił się bardziej na głównej bohaterce, muszę jednak przyznać, że odebrało to troszkę wiarygodności w relacji między Melanie i Jaredem. Tak czy inaczej, narrację uważam za duży plus, gdyż Meyer doskonale pokazała dwoistość charakteru bohaterki, mogliśmy rozróżnić Melanie od Wagabundy. Również kontakt między nimi był bardzo dobrze nakreślony. Akcja w powieści ciągnie się powoli, jest niespieszna i, jak powiedziałam wcześniej, dokładna, ale jednocześnie trzyma w napięciu. Im dalej czytałam, tym bardziej nie mogłam się oderwać od lektury.

Jeśli chodzi o samych bohaterów, to oni także jakoś odcisnęli na mnie swój ślad. Może dlatego, że "Intruz" ma tyle stron przywykłam i przywiązałam się do postaci. Wagabunda, później Wanda, główna bohaterka, stała się dla mnie jedną z ulubionych postaci. Początkowo pragnąca odnaleźć wszystkie sekrety Melanie i pomóc Duszom w, jak jej się zdawało, słusznym celu, później zaczęła ludziom współczuć. Poznając bliżej emocje, jakie targają ludźmi, więzi jakie miedzy nimi powstają, zrozumiała, że nie zasługiwali oni na to, by odebrać im świat. Wanda jest bardzo pozytywną postacią, ale nie miałam wrażenia, że jest to przerysowane i nienaturalne. Melanie z kolei miała bardziej żywiołowy charakter niż spokojna i nietolerująca przemocy Dusza. Chociaż to Wagabunda 'sterowała' ciałem, a Melanie była w nim uwięziona i mogła tylko do niej mówić, z łatwością dało się zrozumieć jej charakter. Obie bohaterki z czasem przyzwyczajają się do siebie i stają się swoimi sojuszniczkami a nawet przyjaciółkami.

W przypadku postaci męskich jest podobnie, z tym, że tutaj wyczułam większą niechęć do Jareda niż powinnam była. Nawet biorąc pod uwagę wspomnienia Melanie nie mogłam do końca uwierzyć w relację Melanie-Jared. Z resztą podobnie z relacją Wanda-Jared. Zdecydowanie bardziej polubiłam Iana, był o wiele wiarygodniejszy i prawdziwy. Ian jest bohaterem, o którym lubiłam czytać, co nie zawsze zdarzało się w przypadku Jareda. No i bardziej przypadł mi do serca wyglądem :)

Już na pierwszy rzut oka można zauważyć wątek miłosny, zresztą dosyć charakterystyczny dla Stephenie Meyer. Jest tu element zazdrości, niezdecydowania, jest za to dużo bardziej skomplikowany niż mogłoby się wydawać. Odbywała się tu swego rodzaju tragedia: Wanda odczuwała to samo co kiedyś Melanie, miała więc z góry narzucone uczucia. Ciało, które posiadała kochało Jareda, ona sama czuła inny rodzaj miłości do innej osoby. Istnieje tu wyraźny podział na Ciało i Duszę, na to jak różni się miłość każdego z nich. Książka ta od początku miała traktować o miłości, wynika to bezpośrednio z dedykacji autorki.

Uwielbiam, kiedy czytana przeze mnie powieść ma drugie dno, czasami łatwiejsze, a czasami trudniejsze do odnalezienia. "Intruz" o tyle różni się od wspomnianej sagi Zmierzch, że ma głębsze znaczenie, przesłanie, które każdy może zinterpretować po swojemu. Dla mnie "Intruz" nie jest czysto o miłości. Ja widzę w nim ocenę ludzkiego społeczeństwa. Bardzo podobało mi się w początkowych rozdziałach jak Wagabunda poznawała różne emocje, jak były one tłumaczone. Ciekawym było spojrzeć na człowieka z tej strony. W trakcie rozwoju akcji wciąż zostaje dokonywana ocena. Wanda doświadcza wielu krzywd, przemocy, jest świadkiem wielkich okrucieństw przed którymi ją ostrzegano i które były powodem zajęcia Ziemi przez Dusze. Ale poznaje też inne, równie silne emocje: miłość, macierzyńską i tę romantyczną, radość, tęsknotę i wiele innych, które pozwalają jej dostrzec, że ludzie zasługiwali na świat, w którym żyli. Szczególnie dobitne było tu dla mnie zdanie z ostatniego rozdziału, a właściwie epilogu: "W takim razie może jednak jest dla tej planety jakaś nadzieja".

Trzeba przyznać, że autorkę poniosła wielka fantazja, kiedy opisywała światy, w których osiedlały się Dusze. Były to ciekawe historie, ale zbyt niewiarygodne. Wiedziałam jednak, że przedstawienie tych istot w takim świetle miało pokazać złożoność ludzi, ich charakteru, to jak są niestabilni i bogaci emocjonalnie. "Intruz" zapadnie mi w pamięci na długo i chętnie powrócę do tej powieści. To książka bardzo ciekawa, a przede wszystkim mądra, bo z przesłaniem. Dobrze napisana, miejscami zabawna, a czasami wzruszająca do łez.

Kiedy czytałam zakończenie nie mogłam powstrzymać uśmiechu, a to dlatego, że było to zakończenie bardzo w stylu Stephenie Meyer. Wydaje mi się, że "Intruz" byłby jeszcze lepszy, gdyby skończył się na tych kilku pustych kartkach przed rozdziałem 59. Ale cóż poradzić, w końcu napisałam, że byłam zadowolona ze sposobu w jaki pisze autorka :) Otwarte zakończenie ma jednocześnie tę zaletę, że niesie nadzieję, każe nam się zastanowić nad tym, czego byliśmy świadkami czytając lekturę. "Intruz" dostaje ode mnie ocenę 5,5/6.

"Intruz" to książka, która czekała na swoją kolej na półce dosyć długo. Za długo. Zrozumiałam to prawie od razu, kiedy tylko przeczytałam kilka rozdziałów. Zdałam sobie sprawę, że "Intruz" różni się od poprzednich powieści autorki nie tylko gatunkiem. Zagłębiłam się więc w treść z coraz większą ciekawością.

Przyznaję, początki były trudne. Byłam bardzo zainteresowana...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    25 022
  • Chcę przeczytać
    8 508
  • Posiadam
    6 312
  • Ulubione
    3 006
  • Teraz czytam
    445
  • Chcę w prezencie
    413
  • Fantastyka
    269
  • 2013
    188
  • Fantasy
    117
  • 2014
    103

Cytaty

Więcej
Stephenie Meyer Intruz Zobacz więcej
Stephenie Meyer Intruz Zobacz więcej
Stephenie Meyer Intruz Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także