Mysia Straż: Jesień 1152. Tom 1
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Mysia straż (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Mouse Guard: Fall 1152
- Wydawnictwo:
- Bum Projekt
- Data wydania:
- 2014-10-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-10-01
- Liczba stron:
- 104
- Czas czytania
- 1 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788393699681
- Tłumacz:
- Mateusz Jankowski
- Tagi:
- komiks dla dzieci
Album "Mysia Straż #1: Jesień 1152" będzie wydawniczym debiutem Bum Projekt, który do tej pory trudnił się jedynie sprzedażą komiksów. "Mouse Guard" zadebiutowało w 2006 roku nakładem Archaia Studio Press i właściwie z miejsca zdobyło serca fanów i przychylność krytyków. Komiks Davida Petersena zgarnia seryjnie wiele branżowych nominacji, nagród i wyróżnień z Eisnerami i Harvey`ami na czele.
Warto wspomnieć, że "Mysia Straż" jest potrójnym laureatem nagrody Eisnera (dwa wyróżnienia w 2008 i jedno w 2011 roku),między innymi w kategoriach Best Publication for Kids oraz Best Graphic Album: Reprint. Do tej pory w USA ukazały się trzy albumy w serii głównej, czwarty zapowiadany jest na listopad b.r., oraz dwa w serii pobocznej. "Mouse Guard" jest w pełni autorską serią, ponieważ Petersen odpowiada zarówno za scenariusz, rysunki oraz kolory głównej linii. "Legends of the Guard" to zbiory opowieści bez bezpośredniego wpływu na ciągłość i kształt linii fabularnej serialu głównego. Różne historie o wyczynach Straży opowiadają sobie myszy siedzące w tawernie June Alley Inn w Barkstone w 1154 roku (w pierwszym tomie) oraz 1155 roku (w drugim). Właścicielka obiecała anulować "pijacki" dług tej myszy, która opowie najciekawszą historię.
"Mysia Straż" to epicka rycerska saga osadzona w realiach średniowiecza. Głównymi bohaterami, jak nie trudno domyślić się, są przedstawiciele mysiego gatunku, którzy należą do Straży. W dawnych czasach, o których nie opowiada się na łamach komiksów, strażnicy walczyli żelaznym orężem o wytyczenie granic mysiego królestwa, a następnie bronili go przed wrażymi wojskami ("słynna" wojna zimowa z roku 1149 z łasicami). Aktualnie Mysia Staż broni szlaków handlowych, strzeże i eskortuje cywili, prowadząc ich przez lasy i pola, które nadal zamieszkiwane są przez naturalnych wrogów małych gryzoni: sowy, węże czy lisy. Rzeczywistość, w której przyszło im żyć jest realna, a nie sielankowa. Dodatkowo ukazano ją w skali makro: drzewa są monstrualne, śnieżyca jest skrajnie niebezpieczna, sowa jest latającym zabójcą etc.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 96
- 43
- 34
- 23
- 13
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Opinia dotyczy czterech tomów: Jesień 1152 Tom 1 i 2; Zima 1152 tom 1 i 2
Świat zantropomorfizowanych myszy, a w nim główni bohaterowie czyli członkowie Straży dbający o bezpieczeństwo mysich osiedli. Trochę to przywodzi na myśl dumasowskich muszkieterów. Konotacje te uprawnione są, jak mi się zdaje, w niewielkim stopniu - w granicach ogólnego wrażenia.
Estetycznie rzecz mi się bardzo podoba. Grafiki bywają pomysłowe, ale przede wszystkim dobrze oddają atmosferę pewnego napięcia, niepokoju, czasem grozy, a nawet makabryczności.
Niestety warstwa fabularna jest sporo słabsza. Jesień i Zima to w zasadzie dwie odrębne, zamknięte historie. Pierwsza - Jesień - jest zdecydowanie słabsza i po prostu słaba. Wątki skonstruowane są prostacko, niemal prymitywnie. Postacie, zdarzenia trzymają się kupy na ślinę i taśmę przylepną. Zima, choć wciąż daleka od doskonałości, jest pod tym względem sporo lepsza. Opowieść jest bardziej koherentna, głębsza. Ale to wciąż historia raczej prosta i lichowata. Petersen powinien zostać przy rysowaniu, a do opowieści zatrudnić jakiego sprytnego scenarzystę. Bo jest potencjał. Wymyślony świat jest bardzo pojemny, robi dobre wrażenie i aż się prosi o wykorzystanie, czego niestety tu brakuje.
Grafika: 8/10
Fabuła: Jesień 3/10, Zima 6/10
Opinia dotyczy czterech tomów: Jesień 1152 Tom 1 i 2; Zima 1152 tom 1 i 2
więcej Pokaż mimo toŚwiat zantropomorfizowanych myszy, a w nim główni bohaterowie czyli członkowie Straży dbający o bezpieczeństwo mysich osiedli. Trochę to przywodzi na myśl dumasowskich muszkieterów. Konotacje te uprawnione są, jak mi się zdaje, w niewielkim stopniu - w granicach ogólnego wrażenia.
Estetycznie rzecz...
Młodociany recenzent stwierdził, że dziwna książka. A zdanie jest to tym bardziej zaskakujące, że uwielbia myszy. I wszystko co z nimi związane. Cóż zatem sprawiło, że ten komiks nie przypadł do gustu. Może język? Tłumacz starał się go postarzyć, w końcu jeśli rzecz dzieje się w Średniowieczu, to i sposób w jaki komunikują się bohaterowie powinien być odpowiedni. Nie wiem, czy wzmiankowany zabieg się udał, zdania: „Niełatwo nam przeżyć, skoro każdy stwór chce nas pożreć. Temu też budujemy miasta w ukryciu” znajdujące się na samym początku komiksu budzą moje wątpliwości. Ale może się nie znam. Poza tym klimat męskiej opowieści. Takiej o potyczkach, spiskach, zdradzie i prawdziwej przyjaźni, przetestowanej w starciu z wrogiem. A do nieprzyjaciół jak się okazuje zalicza się każdy. I wąż czający się na niewinne myszki. I współbracia knujący zbrojne powstanie. Co będzie dalej? Ja czekam z wypiekami na policzkach. Na marginesie dodam, że zauroczyła mnie kreska. Ilustracje są po prostu świetne. Nie mówiąc już o mapach, wizualizacji mysiego miasta skrytego w grochodrzewie, czy informacji kim był garncarz. Nie przypadkiem autor jest zdobywcą nagrody Eisnera.
Młodociany recenzent stwierdził, że dziwna książka. A zdanie jest to tym bardziej zaskakujące, że uwielbia myszy. I wszystko co z nimi związane. Cóż zatem sprawiło, że ten komiks nie przypadł do gustu. Może język? Tłumacz starał się go postarzyć, w końcu jeśli rzecz dzieje się w Średniowieczu, to i sposób w jaki komunikują się bohaterowie powinien być odpowiedni. Nie wiem,...
więcej Pokaż mimo toPozycja nawiązująca tematyką do średniowiecza zarówno opowieścią jak i dialogami. Mysia straż to opowieść o 3 mysich strażnikach, którzy jak na rycerzy przystało ratują z opresji i pomagają. W pierwszej części dowiadujemy się o zdrajcy a trójka mysich bohaterów ruszy jego śladem. Grafika jest mroczna i występuje tu przemoc, raczej dla starszych dzieci/ nastolatków.
Pozycja nawiązująca tematyką do średniowiecza zarówno opowieścią jak i dialogami. Mysia straż to opowieść o 3 mysich strażnikach, którzy jak na rycerzy przystało ratują z opresji i pomagają. W pierwszej części dowiadujemy się o zdrajcy a trójka mysich bohaterów ruszy jego śladem. Grafika jest mroczna i występuje tu przemoc, raczej dla starszych dzieci/ nastolatków.
Pokaż mimo toŁadne od strony graficznej, i to niestety wszystko. Ledwo doczytałem do końca, trochę mnie wynudziło.
Ładne od strony graficznej, i to niestety wszystko. Ledwo doczytałem do końca, trochę mnie wynudziło.
Pokaż mimo toHistoria Mysiej Straży zaczyna się dawno, dawno temu. W jednym z wywiadów David Petersen, autor serii, przyznaje, że już w czasach licealnych w jego głowie zrodziła się idea komiksu z udziałem zwierząt. Z biegiem czasu ten pomysł ewoluował. Powstała wizja walki opartej na relacji łowca – zdobycz. Wreszcie doszło do wymyślenia zwierzęcych bohaterów, którzy posiadają realne kształty, a świat odwzorowany jest w naturalnych dla nich proporcjach. Tak doszło do stworzenia całej mysiej cywilizacji. Pierwszy zeszyt, wydany nakładem własnym autora, ukazał się w 2005 r. Rok później doszło do reedycji, już za sprawą Archaia Entertainment, który pozostaje jego wydawcą do dziś.
(…)Mysia Straż to świetna przygodówka. Swoista, ale wykreowana z wielkim rozmachem rycerska saga fantasy (z pominięciem elementów magicznych i wymyślnych potworów czy demonów),która rozgrywa się w realiach przypominających średniowiecze. Głównymi bohaterami, jak łatwo zgadnąć, są przedstawiciele mysiego gatunku, którzy należą do elitarnych jednostek bojowych, zwanych Strażą. W dawnych czasach strażnicy ciężko walczyli o wytyczenie granic mysiego królestwa, a następnie bronili go przed najeźdźcami, czyli wrogimi wojskami większych zwierząt. W komiksie często wspominana jest słynna wojna zimowa z roku 1149 przeciw łasicom – to świetny zabieg autora, polegający na tym, że bohaterowie wciąż powołują się na wydarzenia, które miały miejsca podczas tego konfliktu, na samą wojnę, ale relacje o niej poznajemy niejako z trzeciej ręki. Aktualnie rola mysiej staży sprowadza się „tylko” do bronienia szlaków handlowych oraz eskortowania cywili przez lasy i pola między poszczególnymi miastami Królestwa, czyli tereny, które nadal zamieszkują naturalni wrogowie małych gryzoni: sowy, węże czy lisy. Waleczne starcia strażników ukazano gwałtownie i krwawo (patrz: atak sowy).
(...) Albumy stylizowane są na średniowieczną kronikę. Każda zawiera sześć rozdziałów oraz epilog. Rozdziały zostały poprzedzone krótkim streszczeniem, przedstawiającym postępy akcji. Dodatkowo na końcu znajdziemy ciekawe dodatki, które rozbudowują, a zarazem scalają świat przedstawiony. Mamy więc mapy, przewodniki, opisy miast i miejsc, w których dzieje się akcja, galerię średniowiecznych zawodów i zapomnianych czynności produkcyjnych. Dbałość o każdy przedstawiony szczegół (czy to będzie belka podtrzymująca strop, broń, rodowe godło czy kufel) jest niewyobrażalna, a precyzja, z jaką artysta je projektuje, zapiera dech...
- - -
cały tekst można przeczytać tu:
https://dybuk.wordpress.com/2014/10/08/rekomendacje-mysia-straz/
Historia Mysiej Straży zaczyna się dawno, dawno temu. W jednym z wywiadów David Petersen, autor serii, przyznaje, że już w czasach licealnych w jego głowie zrodziła się idea komiksu z udziałem zwierząt. Z biegiem czasu ten pomysł ewoluował. Powstała wizja walki opartej na relacji łowca – zdobycz. Wreszcie doszło do wymyślenia zwierzęcych bohaterów, którzy posiadają realne...
więcej Pokaż mimo toMiłośnikiem Davida Petersena stałem się jeszcze zanim przeczytałem jakikolwiek jego komiks. Po pierwsze dzielę z nim dość nietypową jak na dorosłą osobę miłość do animorficznych postaci. Po drugie jest wspaniałym grafikiem który nie dość, że wyrobił sobie znakomity warsztat, to jeszcze operuje cyfrowymi technikami tak, że nawet ja - zagorzały przeciwnik komputerowego kolorowania komiksów - nie tylko nie mam się do czego przyczepić od strony estetycznej, ale jestem wręcz urzeczony efektem jego pracy. W tym roku do rąk polskich czytelników trafił najsłynniejszy komiks tego autora: obsypana nagrodami seria „Mysia Straż”.
Do przeczytania reszty tekstu zapraszam na Arkham: http://rekopisznalezionywarkham.blogspot.com/2014/11/mysia-straz-1-jesien-1152.html
Miłośnikiem Davida Petersena stałem się jeszcze zanim przeczytałem jakikolwiek jego komiks. Po pierwsze dzielę z nim dość nietypową jak na dorosłą osobę miłość do animorficznych postaci. Po drugie jest wspaniałym grafikiem który nie dość, że wyrobił sobie znakomity warsztat, to jeszcze operuje cyfrowymi technikami tak, że nawet ja - zagorzały przeciwnik komputerowego...
więcej Pokaż mimo toKrociutkie
Krociutkie
Pokaż mimo toZnakomity cykl (choc momentami nieco brutalny) - nada sie dla dzieci 10+
Znakomity cykl (choc momentami nieco brutalny) - nada sie dla dzieci 10+
Pokaż mimo tohttps://salomonik.eu/blog/przeczytane/2812-mysia-straz-jesien-1152-tomy-1-i-2
https://salomonik.eu/blog/przeczytane/2812-mysia-straz-jesien-1152-tomy-1-i-2
Pokaż mimo to