Iwa

Okładka książki Iwa Krzysztof Swoboda
Okładka książki Iwa
Krzysztof Swoboda Wydawnictwo: E-bookowo kryminał, sensacja, thriller
356 str. 5 godz. 56 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
E-bookowo
Data wydania:
2014-10-31
Data 1. wyd. pol.:
2014-10-31
Liczba stron:
356
Czas czytania
5 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378594109
Tagi:
zdrada śledztwo korupcja pracoholizm spisek morderstwo
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
369
364

Na półkach:

Książki, których główni bohaterowie są chorzy psychicznie to pozycję wzbudzające w czytelniku ciekawość, strach czy momentami żal. Milosc-uczucie, które każdego potrafi doprowadzić na skraj a niezrownowazonych psychicznie skłania do szaleństwa.
Iwa-główna bohaterka, ktora już od początku ma ewidentny problem z mężczyznami. Po trudnym dzieciństwie próbuje znaleźć ta prawdziwa,w jej głowie idealna miłość.
Książka wprawila mnie w zachwyt-jak wszystko skrupulatnie sobie wymyśliła i powoli realizowała.
Ksiazke czyta się bardzo szybko, gdyż temat ciekawy, opisy problemow dnia codziennego A bohaterowie dają się lubić.

Książki, których główni bohaterowie są chorzy psychicznie to pozycję wzbudzające w czytelniku ciekawość, strach czy momentami żal. Milosc-uczucie, które każdego potrafi doprowadzić na skraj a niezrownowazonych psychicznie skłania do szaleństwa.
Iwa-główna bohaterka, ktora już od początku ma ewidentny problem z mężczyznami. Po trudnym dzieciństwie próbuje znaleźć ta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
408
40

Na półkach: , ,

Dwie gwiazdki za pomysł na wątki i ani jednej za wykonanie. Zdania naszpikowane dosadnościami i rozwlekane do granic, a te wypełniacze nic nie wnoszą do historii. Wszystko jakieś takie poszatkowane przez to, niesmaczne. Brakuje wdzięku i tego czegoś, co sprawia, że chce się naprawdę czytać. Poszłabym dalej - grafomania wyziera z niemal każdej strony. Porzuciłam po przeczytaniu ok 40%.

Dwie gwiazdki za pomysł na wątki i ani jednej za wykonanie. Zdania naszpikowane dosadnościami i rozwlekane do granic, a te wypełniacze nic nie wnoszą do historii. Wszystko jakieś takie poszatkowane przez to, niesmaczne. Brakuje wdzięku i tego czegoś, co sprawia, że chce się naprawdę czytać. Poszłabym dalej - grafomania wyziera z niemal każdej strony. Porzuciłam po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
951
871

Na półkach: , , , ,

Iwa to psychopatka, która za wszelką cenę próbuje zdobyć obiekt swoich westchnień, czyli mężczyznę marzeń, nie cofając się przed niczym.

Język powieści tak wulgarny, że aż rażący, a sama fabularna tematyka spowodowała we mnie permanentne zniesmaczenie i okazała się klapą zupełnie nie w moim guście i kompletnie nie dla mnie.

Iwa to psychopatka, która za wszelką cenę próbuje zdobyć obiekt swoich westchnień, czyli mężczyznę marzeń, nie cofając się przed niczym.

Język powieści tak wulgarny, że aż rażący, a sama fabularna tematyka spowodowała we mnie permanentne zniesmaczenie i okazała się klapą zupełnie nie w moim guście i kompletnie nie dla mnie.

Pokaż mimo to

avatar
537
371

Na półkach:

Pozycja nie zachwyciła mnie tak bardzo. Mogłabym powiedzieć, że przeciętna. Główny wątek to spełnienie marzeń osoby chorej psychicznie, po ciężkich doświadczeniach. Nienawiść w rodzinie wpływa na ciągłe poszukiwanie miłości i ciepła, dosłownie po trupach do celu. Celem powiązania akcji wprowadzony drugi wątek nieuczciwych interesów prowadzonych przez władze miasta. Książka nie ma ostatecznego zakończenia. Najprawdopodobniej może być następna część.

Pozycja nie zachwyciła mnie tak bardzo. Mogłabym powiedzieć, że przeciętna. Główny wątek to spełnienie marzeń osoby chorej psychicznie, po ciężkich doświadczeniach. Nienawiść w rodzinie wpływa na ciągłe poszukiwanie miłości i ciepła, dosłownie po trupach do celu. Celem powiązania akcji wprowadzony drugi wątek nieuczciwych interesów prowadzonych przez władze miasta. Książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1658
1453

Na półkach:

Zdecydowanie dobra książka! "Iwa" wciąga już od pierwszej strony. Jest napisana dobry stylem. Nie ma tu miejsca na zbędne słowa i opisy. Akcja rozwija się niezmiernie szybko i nie ma czasu na nudę, bo autor bardzo umiejętnie buduje napięcie i nie pozwala oderwać się czytelnikowi ani na chwilę.
"Iwa" jest jedną z lepszych książek jakie miałam okazję ostatnio czytać. Na pewno na długo pozostanie w mojej głowie ten portret kobiety zdolnej do wszystkiego, aby osiągnąć swój cel. A jednocześnie wzbudzającej ambiwalentne uczucia u czytelnika, od nienawiści do współczucia...
Mam nadzieję, że p. Krzysztof napisze kontynuację, bo myślę, że warto, a zakończenie powieści daje wiele możliwości...
Polecam serdecznie!

Zdecydowanie dobra książka! "Iwa" wciąga już od pierwszej strony. Jest napisana dobry stylem. Nie ma tu miejsca na zbędne słowa i opisy. Akcja rozwija się niezmiernie szybko i nie ma czasu na nudę, bo autor bardzo umiejętnie buduje napięcie i nie pozwala oderwać się czytelnikowi ani na chwilę.
"Iwa" jest jedną z lepszych książek jakie miałam okazję ostatnio czytać. Na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1702
1687

Na półkach: ,

"Śmierć, śmierć, śmierć. Zimny trup. Trup nie przeszkadza na drodze do szczęścia".


Znacie dość popularną myśl francuskiego kardynała Richelieu, która brzmi: "Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam"? Zdanie to, doskonale opisuje w wielkim skrócie myśl przewodnią najnowszej powieści Krzysztofa Swobody, w której autor z wielkim rozmachem pokazał jak nadal niezgłębiona jest ludzka psychika. Ostrzegam, po lekturze tej książki, zaczniecie bacznie obserwować swoich przyjaciół i znajomych. Niebezpieczeństwo bowiem czai się na każdym kroku.

Krzysztof Swoboda to trzydziestoletni obserwator, który w kraju, gdzie lato trwa zazwyczaj niecałe dwa miesiące - stara się przedstawić czytelnikom szarą rzeczywistość w krzywym zwierciadle, ze szczyptą ironii i potrzebnego poczucia humoru. Autor ukończył dziennikarstwo, do niedawna był także blogerem segmentu IT. Jest mężem i sympatykiem literatury science-fiction. Lubi pisać o czym tylko się da.

Darek, dziennikarz śledczy za wykrycie wielkiej afery na najwyższych szczeblach władzy, zostaje natychmiastowo zwolniony z pracy, dostając przy tym "wilczy bilet". Jego żona, Agnieszka spędza coraz więcej czasu w pracy, zapominając o potrzebach męża. Bohater po wielu trudach, otrzymuje w końcu posadę w lokalnym portalu internetowym. Nie wie jednak, że wraz z nową pracą, staję się obsesją atrakcyjnej graficzki, jaka współpracuje z redakcją. Iwa, krok po kroku, dąży do osiągnięcia swojego celu – zdobycia Darka, wszelkimi możliwymi sposobami.

Iwa, to zdrobnienie od imienia Iwona, a jednak w moim przekonaniu to słowo mające zupełnie inny wydźwięk. I takim właśnie imieniem, Krzysztof Swoboda nazwał bohaterkę swojej powieści - czarny charakter, który budzi bardzo ambiwalentne uczucia. Trzeba przyznać, że kreacja tej postaci udała się autorowi znakomicie, bowiem nawet po paru dniach od odłożenia książki, nie jestem w stanie do końca sprecyzować, czy Iwa mnie wyłącznie przeraziła, czy może jednak w pewnej części również zafascynowała. To bohaterka, która w książce ukazała najmroczniejszą stronę człowieka. To, do czego była zdolna, aby osiągnąć swój cel przeraża, ale również z drugiej strony wzbudza pewien rodzaju podziwu. Uknuć niemalże plan idealny, zachować zimną krew, inteligentnie stworzyć wokół siebie pewne pozory, by na końcu zaatakować i wygrać. Iwa stała się w tej powieści symbolem czystego zła, co nie oznacza jednak, że nie było w niej jakiejś cząstki dobra. A co ważne, zło jakiego była pełna, wynikało z jej zaburzonego dzieciństwa i nienormalnych stosunków z rodziną. Muszę przyznać, że cała intryga, jaką chora psychicznie kobieta zbudowała, wzbudziła we mnie wiele refleksji. Zastanawiam się bowiem teraz, ilu takich właśnie ludzi, codziennie spotykamy na naszej drodze. Przyjaciele, znajomi, którym gdyby otworzyć drzwi do ich zamkniętego umysłu, mogliby nas niejeden raz zatrwożyć. Tak, Iwa to bezsprzecznie najlepsza kreacja postaci w tym dziele. Postać, która może wzbudzać dwa, wzajemnie wykluczające się uczucia.

Krzysztof Swoboda, obok pokazania paradoksu zdeformowanej osobowości, która dąży do celu po trupach i jednocześnie pragnie miłości i akceptacji, dotknął także innych tematów, które stały się wątkami pobocznymi, dość mocno zaakcentowanymi, robiąc z "Iwy" powieść wielowątkową. Otóż autor starał się ukazać zgubne skutki pracoholizmu w korporacjach, czy też wszechobecne przyzwolenie na korupcję w administracji. Nie unikał również takich tematów, jak nieumiejętność bycia rodzicem, toksyczne relacje w rodzinie, czy uzależnienie się od towarzystwa przyjaciół. Myślę, że gdyby część tychże wątków ograniczyć i również okroić, książka nie straciłaby niczego na swojej wartości. Przeładowanie fabuły tak wieloma tematami może bowiem niektórych czytelników zniechęcić do dalszej lektury. Trafionym zabiegiem wydaje mi się natomiast niedopowiedzenie w kwestii zniknięcia Agnieszki i Aleksandry, oraz końcowy wynik śledztwa policji, który był dla mnie wielkim szokiem. Do tej pory mam dreszcze, gdy o tym pomyślę.

Okładka "Iwy" kusi. Kusi ciałem pięknej i zmysłowej kobiety, jaką była niewątpliwie tytułowa bohaterka. Trafiona okładka jest więc idealnym zwiastunem treści książki. Kuleje jedynie korekta, ale wiem, że przygotowywane będzie drugie, poprawione wydanie dzieła, więc informuję o tym wyłącznie tak dla porządku.

Debiut Krzysztofa Swobody niewątpliwie zaszufladkował autora na krótki moment do gatunku powieści grozy. Jak się jednak okazuje, autor bardzo dobrze odnajduje się również w klimacie nieco psychodelicznym, w połączeniu z dramatem. Czytając "Iwę" nie powinno spotkać Was rozczarowanie, bowiem emocje w niektórych partiach tekstu sięgają zenitu. A mnie imię Iwa, już zawsze będzie się kojarzyć z mroczną stroną osobowości człowieka.

http://www.subiektywnieoksiazkach.pl/

"Śmierć, śmierć, śmierć. Zimny trup. Trup nie przeszkadza na drodze do szczęścia".


Znacie dość popularną myśl francuskiego kardynała Richelieu, która brzmi: "Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam"? Zdanie to, doskonale opisuje w wielkim skrócie myśl przewodnią najnowszej powieści Krzysztofa Swobody, w której autor z wielkim rozmachem pokazał jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
54
19

Na półkach:

Przyczaiłem się na tę książkę, bo przypadła mi do gustu poprzednia książka autora. No, w sumie to mini powieść.
Do rzeczy: każdy kto liczy na to, że i w Iwie znajdzie się miejsce dla zła rodem ze świata horroru, rozczaruje się. Nie ma przeklętych miejsc ani demonicznych stworów.
Iwa to specyficzna hybryda dramatu, thrillera i kryminału. Zło, jakie spotkamy w tej książce jednocześnie smuci i przeraża, bo gdzieś w trakcie lektury można sobie zdać sprawę z tego że tacy ludzie jak bohaterka istnieją i tym samym, ktoś może stać się ich prawdziwą ofiarą. I to jest dużym atutem książki. Że skłania do refleksji.
Długo wahałem się co do rozczarowań jakie przyniosła mi Iwa. Na pewno trzeba zwrócić uwagę na może nie tyle co zły a nie wnoszący wiele wątek burmistrza. No chyba że autor go jeszcze jakoś zagospodaruje. Jest na to kilka sposobów :-)
Brawo za kreację tajniaka ze służb i nietaz nie iście uliczny, brudny styl. Choć widać, że autor ciągle się uczy.

Zabrakło mi zdecydowanie wątku Agi i Olki po... wydarzeniu - nie chcę spojlerować- bo można było to pociągnąć.
Mimo wszystko, autor w mojej opinii zdołał obronić niebanalną, ciekawą historię która ładnie piętnuje pasożyta naszych czasów jakim jest pracoholizm.
Czytało się szybko, zupełnie jak Hotel Vitam Aeternam. Choć jakoś wolę pana Swobodę w klimatach grozy. Może to tylko prywatne spaczenie i słabość do tego gatunku.
Tyle. Ja polecam.

Przyczaiłem się na tę książkę, bo przypadła mi do gustu poprzednia książka autora. No, w sumie to mini powieść.
Do rzeczy: każdy kto liczy na to, że i w Iwie znajdzie się miejsce dla zła rodem ze świata horroru, rozczaruje się. Nie ma przeklętych miejsc ani demonicznych stworów.
Iwa to specyficzna hybryda dramatu, thrillera i kryminału. Zło, jakie spotkamy w tej książce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
201
9

Na półkach: ,

Iwa chodzi za mną wciąż od kilku dni. Na początku zdziwiłam się, że Krzysztof Swoboda zmienił gatunek - bo bardzo podobał mi się Hotel Vitam Aeternam i nie ukrywam, że czekałam na nową książkę z ciekawością. Nie zawiodłam się. Iwa to książka z nie tylko piękną okładką :) - to opowieść o mrocznej stronie człowieka, o zapomnieniu, o rzeczach najważniejszych i o uświęcaniu celu przez środki, o fałszywej moralności.
Co ciekawe tytułowa bohaterka właściwie nie jest postacią pozytywną, a jednak w pewnym sensie kibicowałam jej w intrygach. Oczywiście jak to bywa z takimi książkami, prawie zaspałam przez nią do pracy - tak to jest gdy czyta się do trzeciej nad ranem :). Oby tak dalej Panie Krzysztofie! Nie ukrywam, że czekam na jeszcze jakieś zaskoczenie z Pana strony.

Iwa chodzi za mną wciąż od kilku dni. Na początku zdziwiłam się, że Krzysztof Swoboda zmienił gatunek - bo bardzo podobał mi się Hotel Vitam Aeternam i nie ukrywam, że czekałam na nową książkę z ciekawością. Nie zawiodłam się. Iwa to książka z nie tylko piękną okładką :) - to opowieść o mrocznej stronie człowieka, o zapomnieniu, o rzeczach najważniejszych i o uświęcaniu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
43
4

Na półkach:

Miejscami zabawnie, czasem trochę refleksyjnie, smutno choć generalnie można powiedzieć: ciekawie.

Miejscami zabawnie, czasem trochę refleksyjnie, smutno choć generalnie można powiedzieć: ciekawie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    71
  • Przeczytane
    27
  • Posiadam
    8
  • Ulubione
    2
  • Biblioteczka domowa III
    1
  • 2021
    1
  • Moi mali książęta :)
    1
  • KNDL
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Ebook
    1

Cytaty

Więcej
Krzysztof Swoboda Iwa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także