Vango. Uciekaj albo giń!
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- Vango.
- Wydawnictwo:
- Znak emotikon
- Data wydania:
- 2015-01-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-26
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324033126
- Tłumacz:
- Janina Błońska, Krzysztof Błoński
Paryż, 1934. Przed katedrą Notre-Dame w tłumie trwa policyjna obława. Tajemniczy chłopak, Vango, musi uciekać przed policją, która oskarża go o coś, czego nie zrobił. Biega po dachach Paryża, bo niewielu potrafi go dogonić. Po kryjomu odbywa lot Zeppelinem na inny kontynent. Ukrywa się w klasztorze na małej zagubionej włoskiej wyspie, a potem nawet w pewnym zamku w Szkocji. Nigdzie nie jest bezpieczny. Musi zmierzyć się ze szpiegami, skorumpowanymi policjantami i handlarzami bronią. Biegnij, Vango, biegnij!
Trzymająca w napięciu powieść przygodowa , którą czyta się jednym tchem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zeppelinem w piękny rejs
Vango to młody mężczyzna – bo przecież już nie chłopiec – którego poznajemy w niezwykle ważnej dla niego chwili, kiedy ma przyjąć święcenia kapłańskie. Ogromna uroczystość przed katedrą Notre Dame zostaje jednak przerwana przez policję, która z niewiadomych przyczyn ściga niezwykle groźnego osobnika. Okazuje się, że chodzi właśnie o Vanga, który, choć nie wie, za co jest poszukiwany, wie, że musi uciekać. Ucieka natomiast w sposób najbardziej dla niego naturalny – wspina się po dachach, unikając tym samym swoich zajadłych prześladowców.
Tak, od mocnego uderzenia, rozpoczyna się przygodowa powieść autorstwa Timothée de Fombelle, „Vango. Uciekaj albo giń!”. Wydawca, zapewniając nas na czwartej stronie okładki o tym, że jest to „Trzymająca w napięciu powieść przygodowa, którą czyta się jednym tchem”, nie kłamie. Opowieść o uciekającym młodzieńcu ma same plusy – akcja jest wartka, język przystępny, a zdania konstruowane w ciekawy sposób (niekiedy mamy wrażenie, że czytamy didaskalia). Bohaterowie natomiast to wyraziste, interesujące nas postaci, które chcemy poznać bliżej. Dodatkową zaletą książki jest również osadzenie historii w konkretnych ramach historycznych. Rzecz dzieje się bowiem w 1934 roku i osoby czy wydarzenia charakterystyczne dla tego okresu nie zostają w książce pominięte.
Ucieczka Vanga zaprowadzi nas w różne miejsca i zapozna z wieloma osobami i ich historiami. Zdesperowany, próbując uciec od konsekwencji czynu, którego nie popełnił, odbywa lot zaprzyjaźnionym zeppelinem. Wspólnie trafimy na tajemniczą włoską wysepkę, a także odwiedzimy starą znajomą… Przygód będzie bez liku, a wszystko podane czytelnikowi w taki sposób, że te 400 stron, na których została zapisana opowieść, czyta się błyskawicznie, z narastającym głodem pożerając kolejne rozdziały.
Historia głównego bohatera jest o tyle interesująca, że oprócz odkrycia, kto i dlaczego tak naprawdę go ściga, młody mężczyzna będzie musiał także zastanowić się nad tym, kim tak naprawdę jest i jaka jest prawdziwa opowieść o jego życiu. Autor zaprowadzi nas także do dzieciństwa uciekiniera, dzięki czemu na własne oczy będziemy mogli się przekonać, jakie poszlaki otrzymał wówczas młody Vango i co mogło wzbudzić jego podejrzenia. Ta przepięknie wydana powieść to bowiem, poza fantastyczną przygodą, w dużej mierze opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości, odkrywaniu tego, kim jesteśmy i jaka jest nasza przeszłość. W przypadku Vanga okazuje się to o tyle ważne, że może pomóc w rozwiązaniu zagadki ludzi, którzy ścigają go tak, jakby był najgorszym zbrodniarzem.
Timothée de Fombelle ma niezwykły dar kreowania postaci barwnych, niezwykle sympatycznych i zapadających w pamięć – takich, z którymi chcielibyśmy się naprawdę spotkać. Jednym z takich bohaterów jest komendant Eckener – niezwykle ciepły i pełny jakiegoś przekornego humoru człowiek, o którego wciąż drżymy, ponieważ w świecie i czasach, w których żyje, jego lekka impertynencja i poczucie humoru mogą sprowadzić na niego poważne kłopoty. Również Ethel – dziewczyna zakochana w głównym bohaterze – da się lubić, a wątek miłosny, w którym uczestniczy, został w książce poprowadzony tak, że z pewnością nie jest nachalny, tandetny czy banalny.
Przygoda nie kończy się jednak po zamknięciu powieści. „Vango. Uciekaj albo giń!” to dopiero początek podróży, ponieważ autor nic nie wyjaśnia, a jedynie lekko naprowadza na pewne tropy; zarysowuje dopiero coś, co może okazać się pomocne przy rozwiązywaniu zagadki naszego bohatera. Koniec powieści zaostrza apetyt na kolejną część, po którą najchętniej sięgnęłabym już teraz. Autorowi udało się coś niezwykle trudnego – mimo że osadził swoją opowieść w realnym świecie, w określonym czasie, wspominając nawet ludzi, którzy zapisali się na kartach historii, sprawił, że jego świat w jakiś sposób jawi nam się jako nierealny, wręcz magiczny. Momentami sprawia wrażenie sennych marzeń, z których nie chcemy się budzić. „Vango” to świetna przygoda – zarówno dla nastolatków, jak i dla dorosłych. Ja bawiłam się przy niej wyśmienicie, ale i nieobce były mi podczas lektury momenty wzruszenia. Śmiało! Wsiądźcie ukradkiem na pokład zeppelina i razem z bohaterem uciekajcie przed nieznanym niebezpieczeństwem.
Sylwia Sekret
Oceny
Książka na półkach
- 147
- 129
- 48
- 11
- 5
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
Opinia
Przeczytałem książkę "Vango. Uciekaj albo giń", której autorem jest Timothee de Fombelle. Z pozoru jest to prosta historia, młody chłopak,19 latek, niedoszły ksiądz, podobno do wyświęcenia, do którego ponoć nie doszło zabrakło mu paru chwil, ku radości pięknej szkockiej szlachcianki Ethel. Vango ucieka przed policją, ściga go komisarz Boulard, bo jest podejrzany o zabójstwo swojego mentora o. Jana. Jest to niezwykle barwna historia której akcja toczy sie nie tylko w Paryżu, ale i w paru innych miejscach na świecie, a główny bohater podróżuje zeppelinem Tyle, że z tej banalnej pozoru historii robi się niesamowite zamieszanie w skali miedzynarodowej, bo nie wiedzieć czemu osobą Vanga zainteresowani są przywódzcy Adolf, Hitler, Józef Stalin i Benito Mussolini. I tu niespodziewanie autor wkroczył w meadnry światowej polityki. Autor piszę o tym, że była wojna, i kroi się następna, a z tej okazji handlarze bronią pokroju Wiktora Wołoja zacierają rączki robiąc biznes i skutecznie uciekająć przed wymiarem sprawiedliwości. Wołoja niestrudzenie ściga ten sam komisarz Boulard, tyle, że żaden rząd nie jest zainteresowany tym, żeby trafił do paki. Polityka.
Książka przypomina po troszę "Złodziejkę Książek" Markusa Zusaka. Mamy tam historię dziewczynki żyjacej w prowincjonalnym mieście w Niemczech, a wokół niej dzieją się ciekawe rzeczy w latach 30 i 40 XX wieku. Co ciekawe tu też mamy dziewczynke, 10 latke Sietane, córkę Józefa Stalina. W jej obecności zaufani Stalina mówią o ptaszku, którego trzeba koniecznie złapać, chodzi o Vanga. Mała duma ki czort z tym ptaszkiem? No bo przecież nie wolno masakrować biednych ptaszków, Ona jest inteligentną dziewczynką i domyśla się, choć pewnie tego nie chce, że nie chodzi o żadne ptaszki. Niebawem przekona się, że na spotkaniach rodzinnych czuje się strach, a już niebawem okaże się, że znikają niektórzy członkowie rodziny nie tylko ze spotkań, ale też z fotografii. Widać radzieccy eksperci nie potrzebowali photoshopa, ani innych współczesnych wynalazków, żeby radzić sobie z takimi wyzwaniami.
Ciekawe, że Vango to niezły farciaż i jak uciekał na wieże katedry Notre Dame jaskółka uratowała życie Vanga dając sie wykończyć aż od dwóch strzałów. Vanga podejrzewano o paranoje, bo od kilku lat wyobrażał sobie, że jest sledzony, że ktoś chce go zabić. Tysiące ludzi miało okazję przekonać się,w tym policja, bo bynajmniej nie stróże prawa strzelali, że to nie są urojenia i dalej musi uciekać, ganiać po całym świecie, żeby przeżyć. Vango ucieka? Przeżyje? Pomaga mu w tym parę osób, postaci niezwykle ciekawych, o których mógłbym sie rozpisać, i recenzja zrobiłaby się kilka razy dłuższa, bo to są kolejne niezwykłe historie barwnie przez autora opisane. Ale myślę, że lepiej zrobię polecając wam tą książkę, żeby poznać jej bohaterów i te wszystkie niezwykłe historie.
Książka jest niesamowita i wyjątkowa, genialna w swojej prostocie formy i zawartej w niej skomplikowanej głębi. Dyszka, czyli maksymalna liczba gwiazdek na lc w pełni zasłużona. Autor wykazał się pisząc tą książkę niesamowitą maestrią literacką w kreowaniu fikcji wprost niezwykłej. Polecam.
Przeczytałem książkę "Vango. Uciekaj albo giń", której autorem jest Timothee de Fombelle. Z pozoru jest to prosta historia, młody chłopak,19 latek, niedoszły ksiądz, podobno do wyświęcenia, do którego ponoć nie doszło zabrakło mu paru chwil, ku radości pięknej szkockiej szlachcianki Ethel. Vango ucieka przed policją, ściga go komisarz Boulard, bo jest podejrzany o...
więcej Pokaż mimo to