II wojna i współczesność ....takie książki bardzo lubię. I tym razem też się nie zawiodłam!!
Dla mnie bardziej ciekawe były losy Elsie, która jako 17-letnia dziewczyna pomagała rodzicom w prowadzeniu piekarni. I mimo, że zaręczona z oficerem SS, też przeszła piekło gwałtu, ale wcześniej rozstania z siostrą, która po śmierci narzeczonego została zabrana do ośrodka Lebensbornu, gdzie rodziła kolejne dzieci. Potem przez długi czas ukrywała małego żydowskiego chłopca, bez wiedzy rodziców. Po wojnie wyjechała z poznanym podczas wojny Amerykaninem do Teksasu i tu też prowadziła z córką piekarnie.
Współcześnie w Teksasie - reporterka Rebe, ma napisać artykuł o Świętach i tak trafia do niemieckiej piekarni "U Elsie", gdzie zaprzyjaźnia się z Jane i jej matką. Rebe ma narzeczonego, ale sama nie wie czy chce z nim być na stałe.Dopiero tragiczne wydarzenia sprawiają, że postanawia zapomnieć o przeszłości i cieszyć się życiem.
Córka Elsie dopiero po 60 latach dowiaduje się o losach siostry i chłopca którego uratowała podczas wojny .
Wojna i miłość, bohaterowie i zdrajcy, fascynujące postacie i ich losy długo zostają w pamięci po przeczytaniu książki.
A na osłodę trochę przepisów na ciasteczka, bułeczki i chleb autorstwa Elsie.

II wojna i współczesność ....takie książki bardzo lubię. I tym razem też się nie zawiodłam!!
Dla mnie bardziej ciekawe były losy Elsie, która jako 17-letnia dziewczyna pomagała rodzicom w prowadzeniu piekarni. I mimo, że zaręczona z oficerem SS, też przeszła piekło gwałtu, ale wcześniej rozstania z siostrą, która po śmierci narzeczonego została zabrana do ośrodka...