Piękna i wzruszająca książka. O wielkiej i ponadczasowej miłości dwojga ludzi, których los przypadkowo zetknął ze sobą w otoczeniu wojny. Anna i Westry to główni bohaterowie tej przepięknej opowieści, po przeczytaniu której ciężko mi uspokoić emocje.
Spotkali się w przepięknej i malowniczej scenerii wyspy Bora Bora, zakochali od pierwszego wejrzenia, a ich gorąca i bezgraniczna miłość przetrwała całe lata.
W dzisiejszych czasach, obserwując współczesną młodzież, ciężko uwierzyć, że taka miłość jeszcze się zdarza.W epoce komputerów, telefonów komórkowych i smsów nikt nie pisze już pięknych, pełnych czułości listów miłosnych, młodzi ludzie nie do końca wiedzą co to prawdziwe, gorące uczucie bez domieszki erotyki.
Prawdziwa miłość rodzi się w sercu i w sercu pozostaje....na wieki...
Tylko ktoś, kto doświadczył takiej miłości potrafi wczuć się bez żadnych ograniczeń w nastrój tej książki. Tylko taka osoba potrafi utożsamić się z tęsknotą i oddaniem zakochanej Anny.
Tak wielkie uczucie potrafi pokonać wszelkie przeszkody by znów rozpalić zmysły dwojga oddanych sobie ludzi i pomimo upływu wielu lat, wybucha znów żywym ogniem.
Przepiękna powieść, która wyciska łzy wzruszenia. Polecam serdecznie, szczególnie osobom o wrażliwym sercu, bo tacy nie będą mieć problemu ze zrozumieniem mieszkańców wyspy i nie potępią bohaterów za przejaw ich słabości.
Bowiem serce nie sługa...

Piękna i wzruszająca książka. O wielkiej i ponadczasowej miłości dwojga ludzi, których los przypadkowo zetknął ze sobą w otoczeniu wojny. Anna i Westry to główni bohaterowie tej przepięknej opowieści, po przeczytaniu której ciężko mi uspokoić emocje.
Spotkali się w przepięknej i malowniczej scenerii wyspy Bora Bora, zakochali od pierwszego wejrzenia, a ich gorąca i...