Ciernista róża
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Die Rosenzüchterin
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2014-05-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2000-08-01
- Liczba stron:
- 600
- Czas czytania
- 10 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375089943
- Tłumacz:
- Ewa Spirydowicz
Nowa powieść jednej z najpopularniejszych niemieckich powieściopisarek!
Karin Palmer, była nauczycielka z Berlina, ogarnięta chęcią zmiany dotychczasowego życia, decyduje się wyjechać na angielską wyspę Guernsey, gdzie przed laty spędziła cudowne wakacje.Na miejscu okazuje się niestety, że pokój, który zarezerwowała, został oddany komu innemu i kobieta nie ma się gdzie podziać. Przez przypadek trafia do uroczego domu z ogrodem pełnym róż, który należy do 71-letniej Beatrice Shaye. Karin ulega urokowi staruszki, jej pięknego ogrodu i eleganckiego, przytulnego domu. Między kobietami szybko nawiązuje się serdeczna przyjaźń mimo dzielącej je różnicy wieku. Ich rozmowy stają się coraz bardziej intymne i szczere. Beatrice powoli zaczyna opowiadać o przeszłości. Nie mówi jednak wszystkiego. Jednak w chwili, gdy policja zacznie znajdować zwłoki kolejnych zamordowanych osób, Beatrice będzie musiała komuś zaufać. Jej wybór pada na Karin…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Podaję wam Link
Choć Charlotte Link przyzwyczaiła swoich czytelników do konwencji kryminału i sensacji, to jej najnowsza powieść „Ciernista róża” daleka jest od sztywnych ram, w jakich zamykają się te gatunki literackie. I może dlatego to właśnie ta powieść przypadła mi do gustu bardziej niż „Drugie dziecko” czy „Przerwane milczenie”, które - czytane w niedługim odstępie czasu - były zbyt wtórne i przez to przewidywalne. „Ciernista róża” to natomiast powieść, w której wszelkie zbrodnicze i tajemnicze aspekty schodzą na bardzo daleki plan. Tutaj przede wszystkim liczą się relacje międzyludzkie. Od nich się wszystko zaczyna, na nich opiera i, finalnie, na nich także kończy. Niemiecka powieściopisarka serwuje nam naprawdę pokaźną księgę ludzkich zachowań, problemów i lęków. Tutaj naprawdę jest się w co zagłębić.
Od razu czuję się w obowiązku uprzedzić, że opis na czwartej stronie okładki nie tylko zdradza dużo dalszą fabułę, ale w dodatku robi to błędnie. Już pierwsze zdanie opisu zawiera błąd, przez który można pomyśleć, że osoba odpowiedzialna za streszczenie zachęcające do sięgnięcia po lekturę, nie do końca była zorientowana w jej temacie. Do rzeczy jednak. Poznajemy wydarzenia z kilku perspektyw. Najważniejsze z nich dotyczą dwóch kobiet, które dzieli około czterdziestu lat. Jedną z nich jest Karin Palmer, która trafia na wyspę Guernsey, zmuszona przez męża do systematycznych odwiedzin w tamtejszym banku. Druga kobieta to Beatrice Shaye, siedemdziesięcioletnia właścicielka domu z pięknym różanym ogrodem, w którym - przez splot przypadków - zatrzymuje się Karin. Wydarzenia, które poznajemy przez Beatrice są dodatkowo podzielone na czas obecny, a także na lata II wojny światowej, którą jako dojrzewające dziewczynka spędziła pod okupacją niemiecką. Kobiety zaprzyjaźniają się i najpierw listownie, a później osobiście zwierzają się sobie - starsza kobieta z demonów przeszłości, natomiast młodsza ze współczesnych.
W „Ciernistej róży” nie ma postaci, która byłaby jednolita, płaska i pozbawiona dysonansów. Link bardzo dobrze udało się uchwycić relacje międzyludzkie, w których często cienka granica dzieli miłość od nienawiści. Tutaj każdy zmaga się z jakimiś demonami, z jakąś chorobą toczącą umysł bądź ciało. Karin jest nie tylko chorobliwie nieśmiała, ale musi zażywać tabletki, które pozwalają jej ustrzec się przed atakami paniki. Jej mąż nie zdaje sobie sprawy, z jakim trudem kobiecie przychodzi rozpoczynać każdy nowy dzień, podczas którego nawet wyprawa do sklepu może okazać się przerażająca. Beatrice wciąż przeżywa utracone dzieciństwo, ale także zmaga się z przeświadczeniem, że ktoś z kim żyje pod jednym dachem ukradł jej całe życie. Do tego kobieta zmaga się również z troską o syna, który popada w coraz większy alkoholizm. Poza tym jest przecież jeszcze Helene - która nie dopuszcza do siebie prawdy o swoim wieku, Kevin, który zachowuje się coraz dziwaczniej, a w końcu także i Maja - dwudziestodwulatka, która przespała się z niemal każdym mężczyzną na wyspie…
To, że gdzieś tam w tle przebija się jakaś tajemnica sprzed lat, że z czasem wychodzi na jaw - dla niektórych szokująca - prawda, było dla mnie najmniej istotne. Finalne wydarzenia związane już bardziej z sensacją niż skupieniem się na wnętrzu bohaterów, były dla mnie czymś koniecznym, aby zachować formę powieści - i to wszystko. Trochę wszystko było zbyt rozdmuchane, spodziewałam się czegoś bardziej szokującego, jednak - jak wspomniałam - nie to mnie w tej powieści urzekło i nie na tym skupiałam swoją uwagę.
Relacje i więzi, jakie wytworzyła autorka były naprawdę bardzo realistyczne. Stopniowo tworzyła się sieć powiązań między większością bohaterów, niewidzialna, ale w jakiś sposób nieunikniona. Charlotte Link znalazła miejsce zarówno na opisanie małżeńskiego kryzysu, jak i trudnej relacji matki z dorosłym synem; zgrabnie wplotła także niezwykle delikatną więź między dwiema, poniekąd skazanymi na siebie przez los kobietami, które same pogubiły się w swoich uczuciach względem siebie. Jest tego tutaj naprawdę sporo, a do tego dochodzą przecież wspomnienia z wojny. Historia dziewczynki, która chcąc nie chcąc, staje się gościem we własnym domu i doświadcza zarówno agresji, strachu, głodu, jak i pierwszej miłości została także napisana zgrabnie i ze smakiem. Dodatkowo wszystko ma jakiś związek z teraźniejszością, także nie są to jedynie czcze wspominki.
Sam koniec może stanowić lekką rysę na szkle, jednak… no, cóż - nie ma róży bez kolców. Powieść czyta się szybko, lekko i z niemałym zaciekawieniem. Choć pewne zachowania postaci mogą denerwować to sprawia to jedynie, że są one bardziej wyraziste i życiowe. „Ciernistą różę” mogę polecić przede wszystkim tym, którzy nie boją się wniknąć w świat zawiłych relacji, skomplikowanych związków i myśli, nad którymi nie zawsze uda się człowiekowi zapanować. Link tym razem wymaga od swojego czytelnika nie odkrycia sprawcy czy rozwikłania zagadki, lecz zrozumienia ludzkiego postępowania w różnych sytuacjach. Jeśli więc macie ochotę na powieść pod wieloma względami psychologiczną, podaję Wam Link.
Sylwia Sekret
Oceny
Książka na półkach
- 3 667
- 1 605
- 648
- 78
- 75
- 75
- 52
- 31
- 26
- 25
Opinia
Mogłoby się wydawać, że Beatrice nienawidzi Helen z całego serca, przeklina fakt, że musiała wiele lat żyć z nią pod jednym dachem. Dlaczego więc nie zbuntowała się i nie zostawiła jej, choć miała ku temu wielokrotnie okazję?
"Ciernista róża" Charlotte Link, to kolejna już pozycja, po którą sięgnęłam tej autorki - poleciła mi ją moja koleżanka. Nie chcąc skupiać się na opisywaniu fabuły, chcę skoncentrować się na aspektach, które uznałam za plusy i minusy tej powieści. Najbardziej istotną zaletą tej lektury jak dla mnie był fakt, że praktycznie przez dłuższy czas nie przypominała kryminału, lecz powieść obyczajową, co przypominało mi "Dom sióstr" tej samej autorki, który tak uwielbiam. Historia życia młodziutkiej Beatrice, która w wyniku nieszczęśliwego zbiegu okoliczności wychowywana jest w domu hitlerowca i jego młodej żony porwała mnie już od samego początku. Losy Beatrice, Helen, i Ericha bardzo mnie zaintrygowały. W dalszym etapie życia Beatrice nie brakowało uniesień miłosnych, błędów i wszystkiego tego, co w życiu się wydarza. Intrygował mnie fakt, że Beatrice wytrzymała tyle lat u boku zrzędliwej żony esesmana - Helen. Cała historia miała niesamowicie intrygującą otoczkę, w dodatku postaci były bardzo dobrze nakreślone, co dodawało jeszcze większego realizmu. Nie mogę nie wspomnieć o postaciach pobocznych : Karin, Alanie, Kevinie, Mai oraz oczywiście Julienie, który w życiu Beatrice odegrał ważną rolę. Każda z tych osób, miała własne problemy, troski, popełniała błędy. Postaci Karin i Alana (syna Beatrice) oprócz tego, że miały swoje słabości, idealnie wplotły się w losy głównej bohaterki. W istocie widać, że autorka poświęciła wiele czasu na to, aby postaci nie były "papierowe", były bardzo realne. Z tego też powodu, praktycznie przez 80% powieści miałam wrażenie, że czytam dobrą powieść obyczajową. I w ten sposób mogę przejść płynnie do minusów "Ciernistej róży"... Moim zdaniem autorka spartaczyła poniekąd wątek kryminalny. Oczywiście czytałam gorsze końcówki powieści kryminalnych, lecz to co zostało przedstawione w tej pozycji zbiło mnie trochę z tropu. Mam wrażenie, że pani Charlotte nie przemyślała do końca pomysłu na wątek kryminalny. I stwierdzam, że lepiej, iż te 20% poświęcone było tylko wątkowi kryminalnemu. Nie będę rzecz jasna opisywać w czym rzecz, każdy z was to oceni, aczkolwiek zgrzyt był dosyć widoczny (opinia subiektywna). Głównie z tego powodu zwlekałam, aby napisać tę opinię i wystawić ocenę. Chciałam podejść do tego z dystansu, aby nie wydawać zbyt spontanicznie opinii, która mogłaby być nazbyt surowa, co mogło by spowodować, że któryś z Was nie chciałby po nią sięgnąć, a myślę, że byłaby to duża strata.
Podsumowując mój długi wywód. Spokojnie mogę polecić tę pozycję pani Charlotte Link. Jest naprawdę dobra, i na poziomie, szczególnie w części obyczajowej (jak ją nazwałam powyżej). Zastrzeżenia jedynie mam co do części sensacyjno-kryminalnej (nie mam tu na myśli poczynań Beatrice i Helen w pewnym okresie), która delikatnie mnie rozczarowała. Gusta są jednak różne, i to co spodobało się mnie, może nie spodobać się innym i na odwrót. Najlepiej samemu przeczytać i ocenić. Polecam :)
Mogłoby się wydawać, że Beatrice nienawidzi Helen z całego serca, przeklina fakt, że musiała wiele lat żyć z nią pod jednym dachem. Dlaczego więc nie zbuntowała się i nie zostawiła jej, choć miała ku temu wielokrotnie okazję?
więcej Pokaż mimo to"Ciernista róża" Charlotte Link, to kolejna już pozycja, po którą sięgnęłam tej autorki - poleciła mi ją moja koleżanka. Nie chcąc skupiać się na...