Pięć opowiadań i dwie bajki

Okładka książki Pięć opowiadań i dwie bajki Juan Benet
Okładka książki Pięć opowiadań i dwie bajki
Juan Benet Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy literatura piękna
58 str. 58 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
5 narraciones y 2 fábulas
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1977-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1977-01-01
Liczba stron:
58
Czas czytania
58 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Zofia Wasitowa
Tagi:
Juan Benet literatura grozy opowieść niesamowita weird fiction
Średnia ocen

5,1 5,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki New Penguin Parallel Text: Short Stories in Spanish Isabel Allende, Juan Benet, Julio Cortázar, Laura Freixas, Carlos Fuentes, Gabriel García Márquez, Javier Marías, Antonio Muñoz Molina, Soledad Puertolas, Julio Ramón Ribeyro
Ocena 7,0
New Penguin Pa... Isabel Allende, Jua...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,1 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1363
762

Na półkach: , ,

Nieraz można trafić na nieznane książki autora będące z poszukiwanym przez ze mnie gatunku jakim są opowieści niesamowite. Mowa oczywiście o Juan Benet, którego krótką książeczkę znalazłem w bibliotece do zakupienia. Zaciekawiło mnie w niej opis sugerujący dostanie czegoś na miarę niesamowitych opowiastek, a może nawet grozy w starym dobrym stylu klasyki. Zawartość zbioru nie jest jakaś duża, bo zawiera pięć opowiadań i dwie króciutkie bajki jakby dodatkowo dodane.
Dwa pierwsze opowiadania TLB I Reichenau poruszają tematykę nawiedzonych posiadłości. Podczas czytania można poczuć atmosferę niesamowitości, ma się wrażenie jakby coś miało się zaraz zdarzyć strasznego i mrocznego. Opowieści o duchach zawsze mnie intrygowały i trzeba przyznać autorowi, że sprawnie kreuje klimat tajemnicy, nieraz zostawia pewne nie dopowiedzenie pojawiające się podczas czytania i finał historii spodobał mi się.
W Syllabusie mamy do czynienia z narastającą z kolejną stroną klimatem grozy, który nie jest spowodowany duchami czy widmami, ale pojawiającym się na wykładach tajemniczym osobnikiem. Atmosfera z każdą chwilą się zagęszcza i pozostaje pytanie kim jest pojawiający się student. Autor w tym przypadku tworzy opowiadanie niesamowite oparte na pomyśle dziwnej osoby, pojawiającej się od czasu do czasu wkraczającej w zwykłą rzeczywistość. Powoduje stworzenie klimatu niepokoju i z każdą następną kartką potęguje mroczny klimat. Opowiadanie krótkie, ale ciekawe z dobrze wykreowanym klimatem grozy.
Kataliza jest słabszym opowiadaniem od poprzednich, gdzie bliżej jej do fantastyki z elementami powieści z dreszczykiem. Dziwne wydarzenia nie wywołują aż takiej grozy podczas czytania, ale trzeba pochwalić za pomysł, z którego mogło wyjść coś bardziej ciekawego. Nie jest złe, ale brakowało mi w nim po prostu większej dawki mrocznego klimatu.
Ostatnie opowiadanie Viator zaczyna się całkiem niewinnie, aby skręcić w stronę opowieści grozy. Dwójka pasażerów na dworcu od razu wywołuje skojarzenia z naszym rodzinnym mistrzem grozy Stefanem Grabińskim. Przecież Demon ruchu i inne opowieści kolejowe zawierające sporo grozy, wykreowany klimat niepokoju i dziejące się na kolei są znakomitymi przykładami jak można stworzyć niesamowite, lecz pełne grozy historie, które nawet dzisiaj robią wrażenie. Podczas czytania rzuca się w oczy wkradający się niepokój i dziwne zdarzenia, spotęgowane przez opowieść atmosferę narastającej grozy z każdą następną kartką. Zawsze chętnie czytam takie historie i w tym przypadku autor urzekł mnie wykreowanym klimatem, atmosferą jakby miało się coś zaraz stać i oczywiście zakończeniem, które można intepretować róźnie. Dla fanów Stefana Grabińskiego lub klasyki grozy pozycja obowiązkowa.
Dwie małe objętościowo bajki można zaliczyć do przystawki po ciekawej lekturze, ale mające swój mały urok.
Książka Juana Beneta zabiera nas w świat niesamowitości, atmosfery grozy i fantastyki. Po takiej małej książce liczącej powyżej pięćdziesięciu stron nie spodziewałem się dostać naprawdę coś ciekawego. Autor sięga po motywy znane w grozie jak nawiedzone miejsca, dziwne wydarzenia, tajemniczy osobnicy, a nawet kolejowe historie tworząc z nich opowiadania pełne grozy, niesamowitości i uroku kojarzące się z klasyką grozy w najlepszym przypadku. Zagłębiając się w ten świat zostajemy porwani od pierwszych stron w nurt wydarzeń, wkradających się z każdą chwilą niepokoju podczas czytania kolejnych kartek historii. Może zasługą takiego stanu rzeczy jest krótkość każdej zaprezentowanej tutaj opowieści. Autor nie bawi się w długie opisy lub rozbudową opowiadania do większych rozmiarów, ale zwięzły, obrazowy, a nawet plastyczny przedstawić opowieść, wciągnąć w historie i trzymać w napięciu przez cały czas czytelnika. Pisanie oszczędnie oczywiście ma swoje wady i zalety. Czasami lepiej rozbudować, pokusić się o jakie mroczne i pełne uroku zdarzenia wywołujące dreszczyk podczas czytania. W tym przypadku oszczędność w opisach nie jest wadą, lecz dla mnie zaletą. Po przez taki styl pisania, zwięzły i oszczędny autor w umiejętny sposób potrafił stworzyć klimat niepokoju, atmosferę grozy i wrażenie, ze zaraz coś się stanie. Po przeczytaniu trochę jednak szkoda, ze są tak krótkie lub nie ma ich większej ilości do poczytania. Takie historie mi się nigdy nie znudzą i chętnie kiedyś znów za nie zabiorę się.
Książka Pięć opowiadań i dwie bajki jest dla mnie odkryciem całkiem udanym, w którym znalazłem historie z dreszczykiem i niesamowite. Przeczytałem bardzo szybko i ze cztery opowiadania nadal chodzą mi po głowie co dobrze świadczy o książce. Jestem zadowolony i nie żałuje sięgnięcia po nią, bo otrzymałem ciekawą lekturę pełną klimatu i wciągającą. Zbiór można przeczytać w ekspresowym tempie i wypadł tak jak oczekiwałem. Dobrze. Czasami warto dać szansę nieznanemu autorowi, bo można mile się zaskoczyć tym czym się dostanie. Jeżeli trafię na jakąś inną książkę Juana Beneta w tych klimatach na pewno przeczytam. Pomimo zwięzłego stylu pisania nie można im odmówić klimatu. Książkę dla fanów opowieści z dreszczykiem, niesamowitych lub krótkich historii w klimacie grozy albo dla kogoś kto chętnie przeczyta dobrą książki.
Polecam.

Nieraz można trafić na nieznane książki autora będące z poszukiwanym przez ze mnie gatunku jakim są opowieści niesamowite. Mowa oczywiście o Juan Benet, którego krótką książeczkę znalazłem w bibliotece do zakupienia. Zaciekawiło mnie w niej opis sugerujący dostanie czegoś na miarę niesamowitych opowiastek, a może nawet grozy w starym dobrym stylu klasyki. Zawartość zbioru...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    11
  • Posiadam
    5
  • Chcę przeczytać
    3
  • 2018
    1
  • Nieskończone święto wyobraźni
    1
  • Powieści grozy/gotyckie
    1
  • Biblioteka
    1
  • Klasyka grozy
    1
  • Oddane innym
    1
  • Literatura hiszpańska
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pięć opowiadań i dwie bajki


Podobne książki

Przeczytaj także