Noc świetlików

Okładka książki Noc świetlików
Elżbieta Rodzeń Wydawnictwo: Zysk i S-ka fantasy, science fiction
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2014-04-09
Data 1. wyd. pol.:
2014-04-09
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377853283
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
288 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
502
455

Na półkach: ,

Dawno już nie czytałam czegoś ze świata fantasty. Dlatego, gdy tylko zobaczyłam na półce Noc świetlików autorstwa Elżbiety Rodzeń, wiedziałam, że muszę ją mieć. Byłam ciekawa co też wymyśliła autorka. Jak sobie wyobraża elfy żyjące na terenie Borów Tucholskich. Opis mnie zainteresował na tyle, że dostała na ten tytuł apetyt. Cała historia jest nawet interesująca. Postacie też niczego sobie. Nasza główna bohaterka, musi sobie poradzić z odtrąceniem rodziny, z chorobą, która jak wiadomo jest trudna do pokonania. Widzimy jej oczami szpital psychiatryczny, możemy wcielić się w rolę osoby, która jest zamknięta i nie może decydować o sobie. Ciekawy początek, choć muszę przyznać, że byłam nastawiona sceptycznie, jednak z każdą stroną moje zainteresowanie rosło. Życie Pauliny zmienia się, gdy poznaje braci. Domek w lesie, z dala od ludzi, samotni trzej bracia. I dziewczyna. Co wam to przypomina? Bo mi się skojarzył z Sierotką Marysią i krasnoludkami. Zresztą jak się okazało nie tylko ja miałam takie odczucia – Paulina też nawiązała do tego wątku. Jednak to jest bardzo przyjemne skojarzenie. Akcja toczy się spokojnym rytmem, w przyjemnym miejscu. Sama zawsze marzyłam o domu pod lasem, więc ten klimat absolutnie mi pasował. Dlaczego akurat takie miejsce akcji? Może dlatego, że autorka sama mieszka w domu pod lasem? Czytając, oczami wyobraźni widać ten dom, werandę i otaczający las. Czuć jego zapach – wyobraźnia może spokojnie się rozbudzić, opisy czytelnika nie męczą. Dużym plusem jest to, że akcja dzieje się w naszym kraju, łatwiej sobie to wszystko wyobrazić. Miło jest czytać coś, co dzieje się „obok nas”. Zaskakująca jest przemiana Błażeja, nie jest do końca taki, jak wydawał się na początku. To co prawda dodaje charakteru i wywołuje zamieszanie. Facet o dwóch obliczach i wcale nie bezinteresowny. Na początku myślałam, że to z nim będzie Paulina. Jednak myliłam się. W pewnym momencie, akcja zaczęła przypominać Zmierzch i słynnych Volturi. Cała to czytanie w myślach, zgromadzenie wszystkich w jednym miejscu i decydowanie o losie. Dawka przemocy i próba przetrwania - trochę to mnie rozczarowało. Akcja potem zaczęła się rozkręcać i nabrała „rumieńców” . Końcówka interesująca. Czy coś jakoś szczególnie mnie zaskoczyło – prócz Błażeja? Jest scena, w której Paulina musi ratować życie Szymona i tu było nawet ciekawie. Autorka miała ciekawy pomysł. Nie obyło się bez odważnej dziewczyny, która jest nieziemsko piękna i silna. No i oczywiście nieziemsko przystojni faceci. Czyli standard. Ostatnio mam wrażenie, że mało jaka książka zaskakuje w całości. Zakończenie nadaje się na kontynuację i już w wyobraźni widzę co się może dziać. Mimo tych przewidywalności książka jest przyjemna. Ma swoje zalety i z pewnością umila czas. Chyba świat nadprzyrodzonych istot cechuje się takimi podobieństwami. Historia, która odbiega od codzienności, która zabiera w świat niezwykłych istot. Świat, który rządzi się swoimi prawami, gdzie nic nie jest łatwe. No i co najważniejsze w naszym klimacie! Pasuje on do natury leśnych elfów. Jeśli ma ktoś ochotę na kilkanaście stron zamieszkać w leśnym doku, to zapraszam do czytania.

http://www.zapiski-okularnicy.pl/2014/05/elzbieta-rodzen-noc-swietlikow.html

Dawno już nie czytałam czegoś ze świata fantasty. Dlatego, gdy tylko zobaczyłam na półce Noc świetlików autorstwa Elżbiety Rodzeń, wiedziałam, że muszę ją mieć. Byłam ciekawa co też wymyśliła autorka. Jak sobie wyobraża elfy żyjące na terenie Borów Tucholskich. Opis mnie zainteresował na tyle, że dostała na ten tytuł apetyt. Cała historia jest nawet interesująca. Postacie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    402
  • Przeczytane
    362
  • Posiadam
    90
  • Ulubione
    33
  • Fantasy
    7
  • Teraz czytam
    7
  • Fantastyka
    6
  • 2014
    5
  • 2018
    3
  • 2021
    3

Cytaty

Więcej
Elżbieta Rodzeń Noc świetlików Zobacz więcej
Elżbieta Rodzeń Noc świetlików Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także