Jakbyś kamień jadła
Po co mi ten śmiercionośny upał pełen much? Po co ten smak kamienia w ustach? Po co on tam jechał, ten Polak, i siedział dwa lata, i czemu oni wiecznie się w coś wtrącają, czemu pchają w to nos? Niby że co, że mają jakieś dziwne poczucie odpowiedzialności za wszystkich?
Jurij Andruchowycz, "Diabeł tkwi w serze"
Lapidarność, z jaką Tochman opowiada o potwornościach wojny i jej toksycznych konsekwencjach, wywołuje potężny efekt właśnie dzięki oszczędności stylu: okrucieństwo mówi samo za siebie, nie potrzebuje opisu ani koloryzowania.
"The Times"
Tochman towarzyszy antropolożce Ewie Klonowski w jej wysiłku scalenia rozproszonych szczątków, w jej nadziei, że kolejny odkopany masowy grób pomoże połączyć kości zmarłych z pogrążoną w żałobie rodziną. Nie ferując wyroków, nie proponując komentarza autor pozwala, by głosy ocalonych same opowiedziały o tych wstrząsających poszukiwaniach. W rezultacie otrzymujemy żywy portret kraju nadal zmagającego się z konsekwencjami wojny. Jednak głęboki sens Jakbyś kamień jadła nie odnosi się wyłącznie do Bośni, a opowiada o uniwersalnym ludzkim pragnieniu, by móc pogrzebać i opłakać ciało.
"The Finacial Times"
Tochman omija utarte ścieżki, którymi zwykle podążają na Bałkanach dziennikarze. Daje to jego niewielkiej książce potężną moc. Warto przeczytać tę niezwykły reportaż, by zrozumieć, jak cieniutka jest politura cywilizacji i jak łatwo przyjaciele obracają się przeciwko przyjaciołom. Jakbyś kamień jadła trzeba by wysłać Boutrosowi-Boutrosowi Ghaliemu i Kofiemu Annanowi, Johnowi Majorowi i Douglasowi Hurdowi, Georgeaowi Bushowi i Billowi Clintonowi. Pewnie by jej nie przeczytali, ale nawet przekartkowanie książki Tochmana zmąciłoby spokój ich emerytury.
"Literary Review"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 3 615
- 3 292
- 603
- 107
- 87
- 64
- 46
- 45
- 42
- 41
Opinia
Bardzo lubię od czasu do czasu sięgnąć po dobry reportaż, czy literaturę faktu. „Jakbyś kamień jadła” Wojciecha Tochmana zdecydowanie do takich należy. To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i z pewnością nie ostatnie. Wojciech Tochman w tej książce niczego nie ubarwia, nie umniejsza, pisze o tym, o czym opowiedzieli mu ludzie oraz o tym, co sam zobaczył. Książka zawiera relacje kilku kobiet, które przeżyły koszmar związany z wszystkim tym, co „dozwolone” w okresie trwania wojny. Ogromną nienawiść, gwałty, obozy koncentracyjne, masowe egzekucje i groby, następnie niezliczone ekshumacje, krótko mówiąc olbrzymie ludzkie cierpienie. Ludzie wyciągani z domów, zabijani na podwórkach, gwałcone kobiety, ludzkie ciała porzucane w jaskiniach to koszmar, który wydarzył się wiosną 1992 roku w Bośni i Hercegowinie.
„Tych, co zostali we wsi, wyciągali z domów. Zabijali na podwórkach. Albo tam na skrzyżowaniu, w polu, na łące. Nastolatków też. Kobietom i dzieciom zabronili podchodzić do okien. Strzelali w szyby. Noże wycierali w białe ręczniki, szli dalej.[…] Sąsiadkę zaciągnęli na strych. Znali ją z Prijedoru, pracowała w restauracji u Muzułmanina. Zgwałcili, zabili, poszli dalej.[…] Niektórych jeszcze żywych pakowali na ciężarówki. Odjeżdżali w nieznane. Dziś wiemy, ze do obozów śmierci. Tam ich męczono. I może mój tam cierpiał. Chciałabym wiedzieć jak. Co robili z jego ciałem”. Str. 84
Ta książka to kolejny dowód na to, jakim okrucieństwem jest wojna. Autor w tej pozycji nie opisuje szczegółowo samego konfliktu i jego przyczyn, ale przede wszystkim jego skutki. Ogromne zagubienie, cierpienie z powodu straty najbliższych, biedę, głód, bezdomność, wegetację oraz próby odnalezienia się w nowej, trudnej rzeczywistości to problemy, z jakimi zmagają się ludzie dotknięci potężną traumą, jaką jest wojna.
Postacią godną uwagi w tym krótkim reportażu jest doktor Ewa Klonowski, antropolog, która z niezwykłą sumiennością i troską wyłowiła ze studni, wyciągnęła z jaskiń, wygrzebała na śmietniskach tysiące ciał. Dr Ewa pracowała w 1996r. w Bośniackiej Komisji ds. Poszukiwania Zaginionych, wykazała się ogromnym poświęceniem w wydobywaniu i kompletowaniu ludzkich kości, a następnie w ich identyfikacji. Przede wszystkim, po to, aby Ci, którzy przeżyli mogli godnie pochować swoich bliskich.
„Nie opuszczam żadnej ekshumacji. Był wysoki, ubrany w niebieską koszulkę i robocze zielone spodnie. Poznam go, pożegnam. Bo jak długo można tęsknić za człowiekiem, o którym wiesz, że już nigdy do ciebie nie wróci? Str. 84
Po wojnie w Bośni i Hercegowinie (1992-1995) powstała lista zaginionych, na której znalazło się kilkadziesiąt tysięcy nazwisk. Przy pomocy antropologów sądowych zatrudnionych przez państwo, ocaleni poszukiwali swoich najbliższych. Antropolodzy ekshumowali masowe mogiły i dzięki badaniom DNA udało się zidentyfikować wiele wygrzebanych kości, po to aby ocaleni w końcu mogli pochować swoich bliskich i złożyć ich szczątki w pojedynczych grobach.
Czytając tego typu literaturę zawsze odczuwam olbrzymi ból, przeraża mnie, że człowiek człowiekowi potrafi wyrządzić tyle krzywd, to dla mnie niepojęte. Ta niedużych rozmiarów książka, to na pewno próba oddania hołdu ofiarom, ale również wielka przestroga dla ludzkości, gdyż autorowi w zdumiewający sposób udało się ukazać okrucieństwo jakim jest wojna, kiedy na mocy kuriozalnego prawa i w imię Boga zabija się niewinnych ludzi.
Bardzo lubię od czasu do czasu sięgnąć po dobry reportaż, czy literaturę faktu. „Jakbyś kamień jadła” Wojciecha Tochmana zdecydowanie do takich należy. To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i z pewnością nie ostatnie. Wojciech Tochman w tej książce niczego nie ubarwia, nie umniejsza, pisze o tym, o czym opowiedzieli mu ludzie oraz o tym, co sam zobaczył. Książka zawiera...
więcej Pokaż mimo to