Ciężko mi ocenić książkę, w której nie do końca wiem o co chodziło... czy powinnam się skupić na postaci doktora, czy może tytułowej królowej, albo jeszcze kimś innym? Nie rozumiem jakie było jej przesłanie.. może ktoś mi pomoże? Książka na pewno smutna. Doktor wydaje się być lekko niezrównoważony.. wraca ze studiów z Paryża i nie potrafi się odnaleźć, nie potrafi panować nad swoimi emocjami. Nie rozumie samego siebie, a także nie potrafi sięgnąć po miłość, którą ma na wyciągnięcie ręki. Tak na prawdę wiele osób dookoła go kocha, szanuje i poważa, a on nie potrafi docenić, ani dostrzec nawet tego. Lektura o miłości, poświęceniu i nienawiści.

Ciężko mi ocenić książkę, w której nie do końca wiem o co chodziło... czy powinnam się skupić na postaci doktora, czy może tytułowej królowej, albo jeszcze kimś innym? Nie rozumiem jakie było jej przesłanie.. może ktoś mi pomoże? Książka na pewno smutna. Doktor wydaje się być lekko niezrównoważony.. wraca ze studiów z Paryża i nie potrafi się odnaleźć, nie potrafi panować...