Futu.re

Okładka książki Futu.re Dmitry Glukhovsky
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2015
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Futu.re
Dmitry Glukhovsky
7,8 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2015
Wydawnictwo: Insignis fantasy, science fiction
635 str. 10 godz. 35 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
будущее
Wydawnictwo:
Insignis
Data wydania:
2015-03-04
Data 1. wyd. pol.:
2015-03-04
Data 1. wydania:
2013-09-30
Liczba stron:
635
Czas czytania
10 godz. 35 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363944483
Tłumacz:
Paweł Podmiotko
Tagi:
Dmitry Glukhovsky Przyszłość Future postapokalipsa
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Przyszłość (prawie) doskonała



587 33 105

Oceny

Opinia

avatar
606
216

Na półkach: ,

Dzieci. Są ci, którzy je kochają, im więcej im dają, tym bardziej one stają się droższe. Są też ci, którzy maluchów nienawidzą i zrobią wszystko, by się ich pozbyć. Wyskrobią, zabiją, zatrzymają. Ludzie chcą żyć dla siebie, chcą istnieć. Chcą być nieśmiertelni. Chcą kosztować życie i nie chcą witać się ze śmiercią. Mieć przy sobie ukochanych, bawić się. Czy to egoizm? Może. Gdzie zatem jest ta cienka granica pomiędzy byciem dorosłym a dzieckiem? To coś, czego nie chcemy się podjąć, bo wymaga od nas poświęcenia, krwi i potu. Co sprawia, że różnimy się innych gatunków, że ostatecznie jesteśmy ludźmi?

Potrzebowałem pół roku, by przebrnąć przez "Futu.re". Myślałem, że ostatecznie nie dam rady, że porzucę tę powieść na rzecz innych, mniej męczących. Męczących, czyli wymagających myślenia, pobudzenia szarych komórek i spojrzenia na świat oczyma mężczyzny, którego nieśmiertelne życie zmienia się w ułamku sekundy, gdy poznaje, czym jest śmierć. Ostatecznie to spotkanie z nią, z nemezis, którą kultura przedstawia między innymi jako kostuchę z kosą, uczyniło go żywym. Co za niespotykany paradoks. Człowiek o wielu imionach ukryty pod maską greckiego boga, wysłannik nowego świata, ostatecznie staje się żywy, umierając - widząc śmierć najbliższych. Prawda dała mu wolność: rodzaj ludzki nie jest gotowy na nieśmiertelność. Pora na antagonizmy. Śmierć? To dzięki niej potrafimy docenić życie. Bez ciemności nie ma światła. Chociaż brzmi to dość krucho i wydaje się utarte, właśnie najprostsze prawdy są dla nas najgorsze do przyjęcia.

Lektura tej powieści była dla mnie prawdziwym wyzwaniem. Po pierwsze, znów spotkałem się z czasem teraźniejszym, boleśnie przez niego przechodzę, nadal nie potrafię powiedzieć, dlaczego. Po drugie: język Glukhovsky'ego nazwałbym zbitym i upakowanym. Nie jest on lekki. Zmienia się jednak razem z charakterem protagonisty. Początkowo twardy, nieznośny i szorstki, nagle łagodnieje, pozwala Czytelnikowi wejść w swój nieprzystępny dotąd świat. Bohaterowie są różni, jak my, jednak każdy z nich stara się dać Czytelnikowi coś od siebie. Glukhovsky przekazał im niezbędną wiedzę, by wykonali swoją robotę, nauczyli nas czegoś. Czasem wprost, czasem pomiędzy wierszami. Już sam tytuł - "Futu.re" - wiele mówi. Z jednej strony, future - czyli przyszłość. Z drugiej strony, .re oznaczać mogłoby "reload", czyli restart. Zakończenie nie jest zakończeniem, jest początkiem.

Miłość dla tego, kto wysysa z nas życie. "W coś takiego nie da się uwierzyć, póki się nie spróbuje". Zabawne. Kiedyś nie ufałem tym słowom, byłem zbyt zadufany w sobie, zamknięty na życie tak, jak główny bohater. Tymczasem prawda leżała tuż obok mnie: czasem trzeba coś przeżyć, by to zrozumieć. Może dlatego nie rozumiemy śmierci? Nigdy nie wejdziemy w skórę innych, każdy ból jest inny, każda radość, każde cierpienie - są wyjątkowe, niepowtarzalne. Więc... czy potrafimy zrozumieć życie? Wiemy, co to znaczy rozumieć?

Nie jestem pewien, czy wiem. Nie wiem nawet, czy rozumiem. Ale myślę, że mamy remedium na niedojrzałość. Nazywa się odpowiedzialność. To nie jest pigułka szczęścia, niesie ze sobą skutki uboczne. Jednak uwierzcie, gra, w której każdego z nas czeka ciemny ekran i napis "game over" jest warta świeczki.

"Futu.re" już takie jest. Wsysa człowieka w swój świat i nie wypuści, póki nie oblepi nas prawdą. Da nam wybór. Życie czy śmierć?
Wezmę oba.

Dzieci. Są ci, którzy je kochają, im więcej im dają, tym bardziej one stają się droższe. Są też ci, którzy maluchów nienawidzą i zrobią wszystko, by się ich pozbyć. Wyskrobią, zabiją, zatrzymają. Ludzie chcą żyć dla siebie, chcą istnieć. Chcą być nieśmiertelni. Chcą kosztować życie i nie chcą witać się ze śmiercią. Mieć przy sobie ukochanych, bawić się. Czy to egoizm? Może....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    7 662
  • Chcę przeczytać
    6 439
  • Posiadam
    2 391
  • Ulubione
    489
  • Teraz czytam
    481
  • Fantastyka
    123
  • Chcę w prezencie
    102
  • 2018
    47
  • 2015
    45
  • Science Fiction
    43

Cytaty

Więcej
Dmitry Glukhovsky Futu.re Zobacz więcej
Dmitry Glukhovsky Futu.re Zobacz więcej
Dmitry Glukhovsky Futu.re Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także