Książka to jakieś nieporozumienie. Nie mam pojęcia skąd tyle pozytywnych opinii, mam wrażenie, że ktoś zapłacił za nie. Tekstu nie da się czytać, jest napisany bardzo potocznym i dziecinnym językiem. Nie byłam w stanie przebrnąć nawet przez 10 kartek.

Książka to jakieś nieporozumienie. Nie mam pojęcia skąd tyle pozytywnych opinii, mam wrażenie, że ktoś zapłacił za nie. Tekstu nie da się czytać, jest napisany bardzo potocznym i dziecinnym językiem. Nie byłam w stanie przebrnąć nawet przez 10 kartek.

Przyznaję, że książki kupiłam po przeczytaniu bloga Margo Seili. Zaciekawiła mnie historia powstania książki i postanowiłam sprawdzić, co takiego te książki mają, że po przeczytaniu ich można podbudować swoje życie. Zaczęłam czytać nie do końca przekonana o ich wartości. Jednak już po kilku kartkach książka mnie wciągnęła. W ciągu tygodnia przeczytałam wszystkie trzy i jestem usatysfakcjonowana. Chcę powiedzieć, że to naprawdę wartościowa pozycja, która pozwoliła mi spojrzeć w inny sposób na nasze życie. Wcześniej nie myślałam, że moje zachowanie może kogoś krzywdzić, ale kiedy przeczytałam książki, wiem, że w niektórych sytuacjach przesadziłam. Chcę się zmienić i zmienić swój stosunek do znajomych. Te książki napełniły mnie optymizmem. Cieszę się, że od razu mogłam przeczytać je wszystkie, tylko trochę szkoda, że nie ma dalszego ciągu tej opowieści. Na blogu przeczytałam, że będzie ciąg dalszy i dobrze, bo to tak nie może się skończyć.
Każda z tych książek jest mega.

Przyznaję, że książki kupiłam po przeczytaniu bloga Margo Seili. Zaciekawiła mnie historia powstania książki i postanowiłam sprawdzić, co takiego te książki mają, że po przeczytaniu ich można podbudować swoje życie. Zaczęłam czytać nie do końca przekonana o ich wartości. Jednak już po kilku kartkach książka mnie wciągnęła. W ciągu tygodnia przeczytałam wszystkie trzy i...

Cześć i czołem!
Zacznę tak trochę z innej strony.
Mianowicie, dlaczego po nią w ogólę sięgnąłem(?). Tak, to dobre pytanie! Książka niby ukierunkowana dla dziewczyn, a tak naprawdę jest dla każdego odbiorcy, który po nią sięgnie. Dziewczyna lub chłopak, kobieta czy też mężczyzna. Każdemu przypadnię do gustu! Dam sobie odciąć za tą opinię nie jeden palec :).
Interesuję się zjawiskami paranormalnymi, stąd podczas wyszukiwania ksiązki na jesienny wieczór wyskoczyła mi "Tajemnica Bransoletki" Margo Seila. Po przeczytaniu kilku recenzji, mówię do siebie - ryzyk, fizyk - zamawiam i czekam, aż dotrze do Empiku w Poznaniu. Odbiorę ją osobiscie! :D.
Moje odczucia - nie wiem kiedy to się stało, że ten czas tak szybko minął, a tu masz 250 strona i koniec ...ajj...:D
Książka ta to coś w stylu dzisiejszych czasów, problemów, sytuacji, które nas otaczają.
Jak ktoś lubi tzw. seriale paradokumentalne. Lubi poczuć się jak nie jeden bohater/bohaterka takiego serialu. To gwarantuję Wam, iż ta ksiązka jest dla Was. Poczujecie przy niej pozytywne wibracje.

Podsumowując, Ja zamawiam część drugą. Zaś Wy śmiało śięgajcie po tą pozycję, bo naprawdę warto!!! Wyczuwam tutaj bestseller!!!

Cześć i czołem!
Zacznę tak trochę z innej strony.
Mianowicie, dlaczego po nią w ogólę sięgnąłem(?). Tak, to dobre pytanie! Książka niby ukierunkowana dla dziewczyn, a tak naprawdę jest dla każdego odbiorcy, który po nią sięgnie. Dziewczyna lub chłopak, kobieta czy też mężczyzna. Każdemu przypadnię do gustu! Dam sobie odciąć za tą opinię nie jeden palec :).
Interesuję się...

Książka magiczna!!! Idealna na ucieczkę od trudów dnia codziennego. Wielowątkowa opowieść z rozbudowanymi bohaterami, napisana lekkim stylem, przez co nie przytłacza i bardzo dobrze się ją czyta. Polecam wszystkim miłośnikom fantastyki i nie tylko ;)

Książka magiczna!!! Idealna na ucieczkę od trudów dnia codziennego. Wielowątkowa opowieść z rozbudowanymi bohaterami, napisana lekkim stylem, przez co nie przytłacza i bardzo dobrze się ją czyta. Polecam wszystkim miłośnikom fantastyki i nie tylko ;)

Nie tak dawno szukając interesującej książki do przeczytania natknęłam się na reklamę książki "Tajemnica bransoletki". Poczytałam nieco o autorce, książce, prześledziłam jej blog i postanowiłam, że jednak kupię ją sobie. Kiedy przyszła, nie od razu zaczęłam ją czytać, bo pracuję i nie zawsze mam czas. Kiedy wreszcie nadeszła sobota usiadłam sobie wygodnie w moim ulubionym fotelu i zabrałam się do czytania. Tak wciągnęła mnie ta książka, że kiedy dzieci spytały mi się o obiad, ja nie wiedziałam, co mam im zrobić. Byłam zła, że ktoś odciąga mnie od czytania, więc w biegu zrobiłam wszystkim jajecznicę i szybciutko wróciłam do książki. Nie potrafiłam jej przerwać. Kolację zrobił już mąż, bo szkoda mi było mojego czasu. Pierwszą część skończyłam po północy i postanowiłam, że jednak pójdę spać, ale zaraz od samego rana zabrałam się za drugą. W niedzielę też nic nie zrobiłam, nie miałam na to czasu. Czytać skończyłam dopiero nad ranem. Na szczęście poniedziałek miałam wolny, więc mogłam to odespać. Już nie pamiętam, kiedy z takim zapałem czytałam tak fantastyczną książkę. Z tą książką nie mogłam się nudzić i przede wszystkim, nie było tutaj za dużo opisów. Wszystko działo się tak szybko, że aż nie mogłam uwierzyć, że to koniec. Czytając przeniosłam się w czas, kiedy byłam w tym samym wieku co ta dziewczynka i bardzo mocno to wszystko przeżywałam. Widząc mnie tak zaczytaną, moje dzieci też sięgnęły po tę książkę i też przeczytały ją bardzo szybko. Ta książka jest naprawdę dobra. Napisałam maila do autorki i dowiedziałam się, że jeszcze w tym roku będzie dalsza część przygód Patrycji. Już nie mogę się doczekać.

Nie tak dawno szukając interesującej książki do przeczytania natknęłam się na reklamę książki "Tajemnica bransoletki". Poczytałam nieco o autorce, książce, prześledziłam jej blog i postanowiłam, że jednak kupię ją sobie. Kiedy przyszła, nie od razu zaczęłam ją czytać, bo pracuję i nie zawsze mam czas. Kiedy wreszcie nadeszła sobota usiadłam sobie wygodnie w moim ulubionym...

Jak dla mnie to jest naprawdę warta polecenia. Dużo czytam i mogę powiedzieć, że tę powieść czyta się lekko i ciekawie. Nie można się przy niej nudzić, a to dla mnie, jako fanatyczki czytania - bardzo ważne. Lubię takie klimaty, jakie opisano tutaj.

Jak dla mnie to jest naprawdę warta polecenia. Dużo czytam i mogę powiedzieć, że tę powieść czyta się lekko i ciekawie. Nie można się przy niej nudzić, a to dla mnie, jako fanatyczki czytania - bardzo ważne. Lubię takie klimaty, jakie opisano tutaj.

Dopiero co skończyłam czytać tę książkę i muszę powiedzieć, że mam mieszane uczucia. Nie to, żeby ta pozycja była nie do przeczytania, ale czegoś mi w niej brakuje. Ogólnie czyta się lekko i fajnie. Dziewczyna, główna bohaterka, przeżywa przygodę z przeszłością. Wszystko jest ok, ale jej sny zaczynają się ziszczać, co dla mnie to trochę nierealne. Powiem jeszcze, że ta laska jest trochę naiwna i powiedziałabym - dziwna. Chociaż z drugiej strony te gimnazjalistki zachowują się podobnie. Kupiłam sobie tę książkę i na razie ją zatrzymam. Może nawet przeczytam jeszcze raz, to może ją lepiej zrozumiem, bo daje się ją czytać. Myślę, że może niebawem nawet okazać się hitem, ale zobaczę. Czekam na dalsze losy tej dziewczyny. Ciekawe, czy głupota zwycięży. Ogólnie z czystym sumieniem mogę ją polecić.

Dopiero co skończyłam czytać tę książkę i muszę powiedzieć, że mam mieszane uczucia. Nie to, żeby ta pozycja była nie do przeczytania, ale czegoś mi w niej brakuje. Ogólnie czyta się lekko i fajnie. Dziewczyna, główna bohaterka, przeżywa przygodę z przeszłością. Wszystko jest ok, ale jej sny zaczynają się ziszczać, co dla mnie to trochę nierealne. Powiem jeszcze, że ta...

Ostatnio wpadłam na książkę (zupełnie
przypadkiem),która bardzo przypadła mi do gustu. Od pewnego czasu szukałam jakiejś dobrej i niezbyt męczliwej książki, poszperałam w Internecie i natrafiłam na książkę „Tajemnica bransoletki”. A że była w promocji – to ją sobie kupiłam. Jak na ironię zaczęłam przygodę z autorką od jej najnowszej i jedynej (na razie) powieści.
Zabrałam się za tę książkę z wielką ciekawością. Nie byłam pewna, spoglądając na okładkę, czego można się po niej spodziewać. Moje obawy jednak okazały się niesłuszne.
Autorka przedstawia w swojej powieści świat szkolnych zmagań dojrzewającej młodzieży i ich problemów miłosnych. Jednocześnie bardzo zgrabnie wplotła wątek magii z którą zmaga się jej główna bohaterka.
Zarówno styl pisania autorki jak i jej relacje ze szkolnego podwórka bardzo mi się podobają. Margo Seila stworzyła bardzo pasjonującą powieść. Z czasem główna bohaterka będzie musiała zmierzyć się z innym wymiarem tego świata.
Po pierwszej części tej książki jestem zadowolona, że zdecydowałam się na sięgnięcie po książkę tej autorki. Mogę ją polecić z czystym sumieniem. Z niecierpliwością czekam na premierę drugiej części.

Ostatnio wpadłam na książkę (zupełnie
przypadkiem),która bardzo przypadła mi do gustu. Od pewnego czasu szukałam jakiejś dobrej i niezbyt męczliwej książki, poszperałam w Internecie i natrafiłam na książkę „Tajemnica bransoletki”. A że była w promocji – to ją sobie kupiłam. Jak na ironię zaczęłam przygodę z autorką od jej najnowszej i jedynej (na razie) powieści.
Zabrałam...

Właśnie skończyłam czytać książkę "Tajemnica bransoletki" i muszę powiedzieć, że czyta się ją lekko i z przyjemnością. A to dlatego, że książka zawiera w większości same dialogi. Dodatkowo można się również w niektórych miejscach pośmiać. W związku z tym, że interesuję się różnymi zjawiskami paranormalnymi - dowiedziałam się kilku cennych dla mnie rzeczy. Czy wiecie, że nie można podnosić guzików z ziemi i ich kolekcjonować? No właśnie, ja tego nie wiedziałam, a mam ich trochę i jutro idę je wyrzucić. Brakuje mi w książce wyjaśnienia niektórych rzeczy, ale mam nadzieję, że autorka dopisze ciąg dalszy. Zresztą tak jest to sugerowane w książce. Ogólnie polecam ją gorąco, bo naprawdę fajnie przy niej spędziłam czas.

Właśnie skończyłam czytać książkę "Tajemnica bransoletki" i muszę powiedzieć, że czyta się ją lekko i z przyjemnością. A to dlatego, że książka zawiera w większości same dialogi. Dodatkowo można się również w niektórych miejscach pośmiać. W związku z tym, że interesuję się różnymi zjawiskami paranormalnymi - dowiedziałam się kilku cennych dla mnie rzeczy. Czy wiecie, że nie...

Nie zgadniecie co mi mama kupiła pod choinkę! Wie, że jestem molem książkowym i może przez to moje marzenie o bransoletce zrozumiała jako tytuł książki, bo dała mi owszem bransoletkę, tylko że książkową – Tajemnica bransoletki. No spoko, lubię czytać to czemu by i tego nie przeczytać, zwłaszcza że okładka jest taka trochę creepy, a ja lubię te klimaty. No i połknęłam ją w całości od razu i teraz szukam kolejnej części – ktoś coś wie o kolejnej? Gdzie mogę ją dostać???

Nie zgadniecie co mi mama kupiła pod choinkę! Wie, że jestem molem książkowym i może przez to moje marzenie o bransoletce zrozumiała jako tytuł książki, bo dała mi owszem bransoletkę, tylko że książkową – Tajemnica bransoletki. No spoko, lubię czytać to czemu by i tego nie przeczytać, zwłaszcza że okładka jest taka trochę creepy, a ja lubię te klimaty. No i połknęłam ją w...