Wierzcie w Mikołaja!

Okładka książki Wierzcie w Mikołaja! Benjamin Chaud, Lotta Olsson
Okładka książki Wierzcie w Mikołaja!
Benjamin ChaudLotta Olsson Wydawnictwo: Zakamarki literatura dziecięca
100 str. 1 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Zakamarki
Data wydania:
2013-11-06
Data 1. wyd. pol.:
2013-11-06
Liczba stron:
100
Czas czytania
1 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377760512
Tłumacz:
Agnieszka Stróżyk
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Maskarada Maria Nilsson Thore, Lotta Olsson
Ocena 7,2
Maskarada Maria Nilsson Thore...
Okładka książki Sweter włóż i już Lotta Olsson, Charlotte Ramel
Ocena 7,8
Sweter włóż i już Lotta Olsson, Charl...
Okładka książki Auto robi brum Lotta Olsson, Charlotte Ramel
Ocena 7,8
Auto robi brum Lotta Olsson, Charl...
Okładka książki Bardzo wielki nos Lotta Olsson, Charlotte Ramel
Ocena 6,9
Bardzo wielki nos Lotta Olsson, Charl...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Jak tata pokazał mi wszechświat Eva Eriksson, Ulf Stark
Ocena 7,1
Jak tata pokaz... Eva Eriksson, Ulf S...
Okładka książki Raz, dwa, trzy, Piaskowy Wilk Kristina Digman, Åsa Lind
Ocena 8,7
Raz, dwa, trzy... Kristina Digman, Ås...
Okładka książki O Melanii, Melchiorze i panu Przypadku Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Paweł Pawlak
Ocena 7,3
O Melanii, Mel... Roksana Jędrzejewsk...
Okładka książki Tsatsiki i Mamuśka Pija Lindenbaum, Moni Nilsson
Ocena 7,5
Tsatsiki i Mam... Pija Lindenbaum, Mo...
Okładka książki Edzio. Przyjęcie w blasku księżyca Marc Boutavant, Astrid Desbordes
Ocena 7,0
Edzio. Przyjęc... Marc Boutavant, Ast...

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
34
22

Na półkach:

Coś w sam raz przed świętami, na adwent.
Brzoskwinię (córkę) urzekły ilustracje. Książka zaczyna się pierwszego dnia adwentu i można ją czytać przez cały ten czas, ma trochę kryminalno-zagadkowy charakter, dla dzieci oczywiście.
Skandynawskie książki są takie prawdziwe i takie życiowe. Czytając, czułam się trochę jakbym oglądała skandynawski film.
Mi i moim dzieciom się podobała.
Trochę więcej napisałam tutaj, zapraszam na bloga:

https://bobreczki.wordpress.com/2018/01/23/niezaplanowany-wpis-jak-zawsze/

Coś w sam raz przed świętami, na adwent.
Brzoskwinię (córkę) urzekły ilustracje. Książka zaczyna się pierwszego dnia adwentu i można ją czytać przez cały ten czas, ma trochę kryminalno-zagadkowy charakter, dla dzieci oczywiście.
Skandynawskie książki są takie prawdziwe i takie życiowe. Czytając, czułam się trochę jakbym oglądała skandynawski film.
Mi i moim dzieciom się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2343
2340

Na półkach: , ,

Opowieść o tym, jak będą wyglądać święta, jeśli Święty Mikołaj o nie nie zadba. A dlaczego tego nie zrobi? Bo ludzie przestali w niego wierzyć. Można pomyśleć, że chce im dać nauczkę nim całkiem o nim zapomną. Opowieść jest niczym kalendarz adwentowy, ma dwadzieścia cztery rozdziały, a każdy z nich opisuje kolejny grudniowy dzień. Czy uda się Tinie i trollowi uratować święta? Jesteście ciekawi? To poczytajcie. Historia przykuwa uwagę, choć sposób na jaki wpadła dziewczynka, mnie nie przekonał. Bo to sposób świętego Tomasza.

Opowieść o tym, jak będą wyglądać święta, jeśli Święty Mikołaj o nie nie zadba. A dlaczego tego nie zrobi? Bo ludzie przestali w niego wierzyć. Można pomyśleć, że chce im dać nauczkę nim całkiem o nim zapomną. Opowieść jest niczym kalendarz adwentowy, ma dwadzieścia cztery rozdziały, a każdy z nich opisuje kolejny grudniowy dzień. Czy uda się Tinie i trollowi uratować...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1019
361

Na półkach: , , , ,

Mikołaj bardziej złośliwy niż Grinch? Rozczarowany tym, że nikt w niego nie wierzy, płata ludziom złośliwe, bardzo złośliwe figle. Niszczy Święta. Tak, to dobry pomysł. I zabawny. Szkoda tylko końcówki, która zupełnie mnie nie przekonała.

Mikołaj bardziej złośliwy niż Grinch? Rozczarowany tym, że nikt w niego nie wierzy, płata ludziom złośliwe, bardzo złośliwe figle. Niszczy Święta. Tak, to dobry pomysł. I zabawny. Szkoda tylko końcówki, która zupełnie mnie nie przekonała.

Pokaż mimo to

avatar
259
218

Na półkach: , ,

Bardzo przyjemna lektura świąteczna. Czytaliśmy z dziećmi codziennie po mini rozdziale. Dawkowalismy sobie przyjemność. Cenimy sobie szwedzką literaturę dziecięcą.

Bardzo przyjemna lektura świąteczna. Czytaliśmy z dziećmi codziennie po mini rozdziale. Dawkowalismy sobie przyjemność. Cenimy sobie szwedzką literaturę dziecięcą.

Pokaż mimo to

avatar
861
846

Na półkach:

Gdyby nie tytuł książki Lotty Olsson "Wierzcie w Mikołaja!",
to dość długo nie byłoby wiadomo, o co chodzi.
Nie tylko czytelnicy mieliby kłopot z rozpoznaniem sytuacji,
ale też sami bohaterowie nie wiedzieliby, że mają problem i w ogóle na czym on polega...

Jest grudzień.
Szwedzi odprawiają kolejne przedświąteczne rytuały,
ale w tym roku nie bardzo im to się udaje...
Gwiazdy adwentowe gasną, świeczki adwentowe nie chcą się zapalić,
nie udają się dziecięce przedstawienia o świętej Łucji,
w adwentowych kalendarzach nie ma czekoladek.

"Ludzie wokół są jacyś bladzi i przygnębieni, gdy tak snują się chodnikami po resztkach mokrych jesiennych liści
i bezskutecznie próbują uchronić się przed wiatrem. Świat jest czarny, zimny i pachnie mokrym psem.
(...)
Wszędzie z wystaw poznikały świąteczne ozdoby.
Ani śladu po mikołajach i gwiazdach, żadnych paczek udających prezenty - wielkich i zawiniętych w błyszczący papier,
choć pustych w środku. Zniknęły anioły i łańcuchy choinkowe. Ani śladu styropianowego śniegu.
Pusto."


Szwedzi odprawiają kolejne przedświąteczne rytuały,
ale chyba tylko z przyzwyczajenia.
W co oni jeszcze wierzą?
Czy wierzą w Świętego Mikołaja?

A co na to sam ŚM?
Czy się tym przejmuje?

"- Więc co się dziwić, że we mnie nie wierzą - szlocha. - Ale w takim razie, świąt nie będzie. Beze mnie
nie ma świąt (...) - Przerywa na chwilę i z twarzy łzy swoją czerwoną czapką. - Bo przecież właśnie po to istnieję.
Żeby dopilnować, by odbyły się święta."


A Wy wierzycie w Mikołaja?
Wierzcie w Mikołaja!
Bo inaczej święta będą zagrożone...

A jak to się potoczyło w książce sprawdźcie sami ;-)



https://bajdocja.blogspot.com/2019/12/wierzcie-w-mikoaja.html

Gdyby nie tytuł książki Lotty Olsson "Wierzcie w Mikołaja!",
to dość długo nie byłoby wiadomo, o co chodzi.
Nie tylko czytelnicy mieliby kłopot z rozpoznaniem sytuacji,
ale też sami bohaterowie nie wiedzieliby, że mają problem i w ogóle na czym on polega...

Jest grudzień.
Szwedzi odprawiają kolejne przedświąteczne rytuały,
ale w tym roku nie bardzo im to się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
73
43

Na półkach:

Miałam co do lektury wielkie nadzieje, że pięknie wydana, śliczne ilustracje, ciepła kolorystyka, taka świąteczna... Dodatkowo 24 rozdziały, więc takie przygotowanie do Świąt, odliczanie, jak otwieranie okienek w kalendarzu adwentowym...
I faktycznie, sama formuła jest świetna - rozdziały są króciutkie i idealnie sprawdzały się jako przedświąteczna lektura każdego dnia. Pokazywano w nich też przygotowania do świąt, zwyczaje związane np. z dekorowaniem domu, więc mogło to stanowić inspirację albo motywację, byśmy sami w tym okresie podążali za bohaterami i np. wieszali gwiazdy w oknach albo zapalali adwentowe świecie.
ALE. Główny zarzut kieruję w stronę pomysłu na fabułę, gdzie św. Mikołaj rozwala święta. Niszczy wszystko, bo ludzie przestali w niego wierzyć. Na zasadzie, że strzela focha i robi innym na złość. Na serio? Św. Mikołaj?! Postać, która powinna pozostać pozytywna, dobra, która w końcu jest po to, by czynić dobro? Nie podoba mi się ten pomysł, jak również zakończenie, w którym postać nawet nie przeprasza za wszystko, co robiła, a robiła momentami świństwa... Etycznie ta książka w ogóle mnie nie przekonuje, nie ma tutaj przemiany bohatera (czyt. Mikołaja),więc można się spodziewać, że jeśli w przyszłości wydarzy się podobna sytuacja, "święty" zareaguje tak samo. Słabo.
Dodatkowo pojawia się pani Bóg - Bóg w wersji kobiecej - która nijak wpływa na Mikołaja, a pojawia się tylko po to, by małemu trollowi (który w efekcie razem z bohaterką książki ratuje święta) marudzić, że co ten Mikołaj sobie nie myśli i że troll powinien mu nagadać. Aha. Bo sama nie może? Bo TAKA wpływowa, ale tyłka nie ruszy? Wybaczcie ten ironiczny ton w mojej wypowiedzi, ale jak na sfeminizowany wizerunek bóstwa, zupełnie do mnie nie przemówiła ta postać - niestety, ale patriarchalny Bóg-mężczyzna wypada tutaj chyba lepiej. Po raz kolejny: słabo.
Po trzecie, co było dla mnie ważne, bo akurat w tamtym czasie synkowi wypadł jego pierwszy ząb, pojawia się w tekście zębowa wróżka, ale bohaterowie z narratorem wyjaśniają, że przecież to rodzice zostawiają dziecku pieniądze pod poduszką za ząbek, a nie wróżka! Takie totalne zerwanie z magią dzieciństwa, gdy jednocześnie pokazuje się, że ta wróżka (i Mikołaj, i trolle, i inne czarodziejskie stworki czy postaci) istnieją! Gdzie tu logika?!
Wreszcie tekst jest na tyle skomplikowany, że mój sześcioletni synek nie potrafił odnaleźć się w intrydze (Mikołaj funkcjonuje na początku jako tajemniczy Ś.M., co ma niby dawać nam taką zagadkę do rozwiązania),musiałam mu więc tłumaczyć momentami, co się dzieje, natomiast starszego czytelnika to znudzi... W sensie że on bardzo szybko się połapie.

Miałam wielkie nadzieje, ale się totalnie zawiodłam. Książka wg mnie nie nadaje się do czytania dzieciom, może być jako ciekawostka dla rodziców albo przykład, jak nie tworzyć książek świątecznych. Słabo.

Miałam co do lektury wielkie nadzieje, że pięknie wydana, śliczne ilustracje, ciepła kolorystyka, taka świąteczna... Dodatkowo 24 rozdziały, więc takie przygotowanie do Świąt, odliczanie, jak otwieranie okienek w kalendarzu adwentowym...
I faktycznie, sama formuła jest świetna - rozdziały są króciutkie i idealnie sprawdzały się jako przedświąteczna lektura każdego dnia....

więcej Pokaż mimo to

avatar
606
403

Na półkach: , , ,

"Jaka ładna książka!", podsumował S. Dodam, że ma 10 lat (i dysleksję, dlatego ciągle mu czytam na głos) i niby nie wierzy w ŚM, ale gdzieś pod koniec historii stwierdził: "A więc to rodzice dają prezenty, ale Święty Mikołaj i tak istnieje!" = czyli przesłanie trafiło!!!
Ilustracje Benjamina Chaud'a sprawiły nam też wiele radochy (dodatkowa gwiazdka na to konto)

"Jaka ładna książka!", podsumował S. Dodam, że ma 10 lat (i dysleksję, dlatego ciągle mu czytam na głos) i niby nie wierzy w ŚM, ale gdzieś pod koniec historii stwierdził: "A więc to rodzice dają prezenty, ale Święty Mikołaj i tak istnieje!" = czyli przesłanie trafiło!!!
Ilustracje Benjamina Chaud'a sprawiły nam też wiele radochy (dodatkowa gwiazdka na to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1753
292

Na półkach: , ,

„Wierzcie w Mikołaja” to świetna lektura dla całej rodziny. Prowokuje, bawi, wzrusza, przypomina o magii świąt i skłania do refleksji. Autorka przedstawiła w niej dorosłych w nie najlepszym świetle... Tutaj dzieci są od nas mądrzejsze. „Większość ludzi już prawie w nic nie wierzy” - padają w niej słowa, nad którymi warto się zastanowić. Cała nadzieja w dzieciach! Wszak „Niebo dorosłych nigdy nie jest zielone” - mówi Czupir, w czasie rozmowy z Tiną.
więcej:
http://wilczelektury.blogspot.com/2013/12/wierzcie-w-mikoaja.html

„Wierzcie w Mikołaja” to świetna lektura dla całej rodziny. Prowokuje, bawi, wzrusza, przypomina o magii świąt i skłania do refleksji. Autorka przedstawiła w niej dorosłych w nie najlepszym świetle... Tutaj dzieci są od nas mądrzejsze. „Większość ludzi już prawie w nic nie wierzy” - padają w niej słowa, nad którymi warto się zastanowić. Cała nadzieja w dzieciach! Wszak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
114
65

Na półkach:

Okładka, ilustracje i tytuł są bardzo zachęcające, o ile treść jest dość trudna i smutna dla małych dzieci.

Okładka, ilustracje i tytuł są bardzo zachęcające, o ile treść jest dość trudna i smutna dla małych dzieci.

Pokaż mimo to

avatar
1583
1444

Na półkach: ,

Opis fajny, ale historia nudna, denna a miejscami niesmaczna.

Opis fajny, ale historia nudna, denna a miejscami niesmaczna.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    61
  • Chcę przeczytać
    45
  • Posiadam
    17
  • Dla dzieci
    6
  • 2023
    3
  • 2016
    2
  • Wypożyczone z biblioteki
    2
  • 2013
    2
  • 2018
    2
  • 2020
    2

Cytaty

Więcej
Lotta Olsson Wierzcie w Mikołaja! Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Kocia szajka i zaginione bajki Malwina Hajduk, Agata Romaniuk
Ocena 8,0
Kocia szajka i... Malwina Hajduk, Aga...
Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,0
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...

Przeczytaj także