Merde Happens

Okładka książki Merde Happens Stephen Clarke
Okładka książki Merde Happens
Stephen Clarke Wydawnictwo: Transworld Publishers Ltd Cykl: Paul West (tom 3) literatura piękna
381 str. 6 godz. 21 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Paul West (tom 3)
Wydawnictwo:
Transworld Publishers Ltd
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wydania:
2008-01-01
Liczba stron:
381
Czas czytania
6 godz. 21 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780552773522
Tagi:
France journey England trip
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
148
145

Na półkach: ,

Paul West w powieści drogi spod pióra Stephena Clarke'a. Amerykańsko- francusko-angielskie intrygi i nieporozumienia ze szczyptą curry.

PS 1 Zjadłabym to ciacho.
PS 2 Kiepsko, że opis z tyłu okładki i skrzydełka zdradza istotne fragmenty fabuły.
PS 3 No i miejscami jakieś takie niefortunne to tłumaczenie

Paul West w powieści drogi spod pióra Stephena Clarke'a. Amerykańsko- francusko-angielskie intrygi i nieporozumienia ze szczyptą curry.

PS 1 Zjadłabym to ciacho.
PS 2 Kiepsko, że opis z tyłu okładki i skrzydełka zdradza istotne fragmenty fabuły.
PS 3 No i miejscami jakieś takie niefortunne to tłumaczenie

Pokaż mimo to

avatar
1356
558

Na półkach:

Mówią „nie lękajcie się!”, a jednak trochę się bałem trzeciego tomu serii Merde Stephena Clarke’a. Pierwszy autentycznie mi się podobał. W całkiem zabawny sposób opisywał przygody młodego Brytyjczyka, Paula Westa, który postanowił kontynuować karierę zawodową w Paryżu. Znacznie bardziej swobodna kultura, dziwaczne obyczaje i wszechobecne merde zalegające na chodnikach wpasowywały się w to, co sam widywałem w stolicy Francji. Jednak drugi tom już taki dobry nie był. Zupełnie jakby Clarke wyprztykał się z najlepszych pomysłów i musiał szyć i zmyślać. Jeśli tendencja utrzymałaby się, Merde! Chodzi po ludziach nie nadawałoby się do czytania nawet w wychodku.

A jednak nadaje się. Przynajmniej na początku. Oto Paul, obecnie właściciel niewielkiej herbaciarni, zadziera z urzędnikiem kontrolującym językową „prawilność” menu i dostaje taką karę, na której zapłacenie go nie stać. Postanawia dorobić promotor Wielkiej Brytanii w USA i na kilka miesięcy wyjeżdża z Paryża razem ze swoją dziewczyną, Aleksą. Na miejscu okazuje się, że wszystko zostało zorganizowane po partacku. Pewnie dlatego, że koordynatorką całego wydarzenia jest dziewczyna mieszkająca w Indiach, zwykła konsultantka telefoniczna wynajęta za parę groszy, by zdalnie wszystko dogrywać.

Początkowo taki absurd śmieszy, a odyseja Paula, prowadząca od Bostonu przez Nowy Jork i Miami po Las Vegas i Los Angeles, wydaje się ciekawa. Z czasem jednak język traci swoją lekkość, a sama historia tempo. Zaczyna się nuda. Bohater wszędzie napotyka takie same problemy i wszędzie rozwiązuje je w niemal identyczny sposób, coraz bardziej schematyczny i nieciekawy. Jego problemy z dziewczyną, zrazu zabawne, tracą swoją wyrazistość, aż w ogóle znikają. Zupełnie jakby autora goniły terminy i po dopracowanym początku zaczął pisać w szalonym tempie.

Merde! Chodzi po ludziach nie sprawdza się jako przewodnik po amerykańskich miastach, bo niewiele w nim turystycznych atrakcji czy choćby klimatu wspomnianych miejsc. Nie jest to też cięty obraz Amerykanów, bo taki wątek autor podejmuje jedynie skromnymi fragmentami. Co jest? „Obyczaj na letnio”, jak to mawiają wydawcy. I pojawiająca się u czytelnika świadomość, że ta książka mogła być dużo lepsza!

Więcej recenzji:
https://zdalaodpolityki.pl/category/ksiazka/

Mówią „nie lękajcie się!”, a jednak trochę się bałem trzeciego tomu serii Merde Stephena Clarke’a. Pierwszy autentycznie mi się podobał. W całkiem zabawny sposób opisywał przygody młodego Brytyjczyka, Paula Westa, który postanowił kontynuować karierę zawodową w Paryżu. Znacznie bardziej swobodna kultura, dziwaczne obyczaje i wszechobecne merde zalegające na chodnikach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
456
56

Na półkach:

Po nieco słabszej "Merde! W rzeczy samej" Stephen Clark właściwie wraca do dawnej formy. Choć "Merde! chodzi po ludziach" to już inne realia i nieco inny Paul West, niż w pierwszej części. Ameryka to nie Francja, ale dzięki mnogości zabawnych wydarzeń i postaci ta drastyczna zmiana otoczenia nie razi. Co więcej, mnóstwo humoru wywodzi się z faktu, że sfrancuziały Angol znowu ląduje na nieznanych wodach. A i nie zapominajmy o najważniejszym - Paul West po francuskich przygodach z herbatą to wciąż jednak Paul West. Bystry i ironiczny obserwator otaczającej go rzeczywistości. Jedyną chyba poważniejszą wadą tej części "Merde!" jest fakt, iż na swoją wielką amerykańską wyprawę West wyrusza w towarzystwie najbardziej irytującej i - nie bójmy się użyć tego słowa - toksycznej ze swoich dotychczasowych partnerek, której zachowanie mimo humorystycznego tonu książki parokrotnie potrafi jak najbardziej autentycznie wkurzyć.

"Merde! chodzi po ludziach" oferuje to, co w cyklu o Paulu Weście najlepsze - zgryźliwy humor, lekkie pióro i... oczywiście frapujące zakończenie, które sprawi, że natychmiast zapragniecie sięgnąć po kolejny tom!

Po nieco słabszej "Merde! W rzeczy samej" Stephen Clark właściwie wraca do dawnej formy. Choć "Merde! chodzi po ludziach" to już inne realia i nieco inny Paul West, niż w pierwszej części. Ameryka to nie Francja, ale dzięki mnogości zabawnych wydarzeń i postaci ta drastyczna zmiana otoczenia nie razi. Co więcej, mnóstwo humoru wywodzi się z faktu, że sfrancuziały Angol...

więcej Pokaż mimo to

avatar
492
376

Na półkach: ,

Główny bohater jest...hmmm jakby to powiedzieć... szczególny? Na pozór normalny, ale ściąga na siebie dużo dziwnych sytuacji, które są naprawdę absurdalne. Ma chłopak pecha. Ale ma też poczucie humoru. Jest inteligentny, zabawny, dzięki niemu cała książka nabiera charakteru. Chyba jest to dla mnie najlepsza część ze wszystkich Merde. Paul ma do czynienia z francuskimi absurdami, zaczynając od gburowatych kelnerów, kończąc na francuskiej biurokracji. Choć w tej części tytułowy bohater "zwiedza" Stany Zjednoczone, książka jak każda część trąci Francją oraz jej dziwnościami.

Główny bohater jest...hmmm jakby to powiedzieć... szczególny? Na pozór normalny, ale ściąga na siebie dużo dziwnych sytuacji, które są naprawdę absurdalne. Ma chłopak pecha. Ale ma też poczucie humoru. Jest inteligentny, zabawny, dzięki niemu cała książka nabiera charakteru. Chyba jest to dla mnie najlepsza część ze wszystkich Merde. Paul ma do czynienia z francuskimi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1582
621

Na półkach: ,

Anglik mieszkający w Paryżu zostaje wysłany do USA, aby propagować wśród Amerykanów walory Wielkiej Brytanii. Autor szydzi z przywar wszystkich trzech nacji. W powieści jest wiele śmiesznych, wręcz absurdalnych scen.
Bardzo lekka książka, akcja jest wartka,czyta się szybko. Polecam wszystkim cierpiącym na jesienną chandrę.

Anglik mieszkający w Paryżu zostaje wysłany do USA, aby propagować wśród Amerykanów walory Wielkiej Brytanii. Autor szydzi z przywar wszystkich trzech nacji. W powieści jest wiele śmiesznych, wręcz absurdalnych scen.
Bardzo lekka książka, akcja jest wartka,czyta się szybko. Polecam wszystkim cierpiącym na jesienną chandrę.

Pokaż mimo to

avatar
324
295

Na półkach:

W książkach Clarke'a ciekawe jest przede wszystkim francuskość. Książek o Ameryce jest już tyle, że tyle, że temat jest przewałkowany aż za bardzo. Dlatego umieszczenie akcji w USA pozbawiło książkę najważniejszego jej atutu - względnej świeżości tematu.
Poza tym książka lekka łatwa i przyjemna. Komedia z amerykańsko brytyjskim i lekko francuskim wątkiem. Dobra książka na wakacje i jesienne wieczory.

W książkach Clarke'a ciekawe jest przede wszystkim francuskość. Książek o Ameryce jest już tyle, że tyle, że temat jest przewałkowany aż za bardzo. Dlatego umieszczenie akcji w USA pozbawiło książkę najważniejszego jej atutu - względnej świeżości tematu.
Poza tym książka lekka łatwa i przyjemna. Komedia z amerykańsko brytyjskim i lekko francuskim wątkiem. Dobra książka na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
177
106

Na półkach: , ,

No cóż - ja chyba wolę Anglika we Francji niż w Stanach:) Czytam książki Stephene Clarke'a po kolei i albo temat już mi się przejadł albo jednak te Stany mu słabo wyszły. Zakładam, że autor co nieco tematów zapożycza z własnych niebanalnych przygód. Jednak perypetie bohatera we Francji były dla mnie bardziej wiarygodne niż te w Stanach. Mam wrażenie, że w tej powieści jest dużo więcej fantazjowania i nie do końca mi się to podobało. Mam nadzieję, że w kolejnych książkach będzie lepiej:)

No cóż - ja chyba wolę Anglika we Francji niż w Stanach:) Czytam książki Stephene Clarke'a po kolei i albo temat już mi się przejadł albo jednak te Stany mu słabo wyszły. Zakładam, że autor co nieco tematów zapożycza z własnych niebanalnych przygód. Jednak perypetie bohatera we Francji były dla mnie bardziej wiarygodne niż te w Stanach. Mam wrażenie, że w tej powieści jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
70

Na półkach: ,

Najgorsza z 3 czesci 'Merde!...', czasami lepiej skonczyc opowiesc wczesniej, zeby nie pozostawic czytelnika z niesmakiem i niedosytem

Najgorsza z 3 czesci 'Merde!...', czasami lepiej skonczyc opowiesc wczesniej, zeby nie pozostawic czytelnika z niesmakiem i niedosytem

Pokaż mimo to

avatar
626
324

Na półkach: , ,

Troszkę słabsza część niż poprzednie, ale zakończenie daje nadzieję, że w czwartej już odsłonie przygód Paula Westa wydarzy się coś ciekawego :)

Troszkę słabsza część niż poprzednie, ale zakończenie daje nadzieję, że w czwartej już odsłonie przygód Paula Westa wydarzy się coś ciekawego :)

Pokaż mimo to

avatar
464
447

Na półkach:

Bardzo lubię tą serię. Jest jajcarska i nieźle się uśmiałam. Napisana z dystansem i niezłą obserwacją teraźniejszości. Dobry język i cudowna lekkość w opisie zdarzeń. Baaaardzo polecam. Nie jest to wybitna literatura ale humor i zabawa przednia.

Bardzo lubię tą serię. Jest jajcarska i nieźle się uśmiałam. Napisana z dystansem i niezłą obserwacją teraźniejszości. Dobry język i cudowna lekkość w opisie zdarzeń. Baaaardzo polecam. Nie jest to wybitna literatura ale humor i zabawa przednia.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    540
  • Chcę przeczytać
    241
  • Posiadam
    130
  • Teraz czytam
    10
  • Ulubione
    10
  • 2011
    7
  • 2012
    5
  • Francja
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • 2013
    3

Cytaty

Więcej
Stephen Clarke Merde! Chodzi po ludziach Zobacz więcej
Stephen Clarke Merde! Chodzi po ludziach Zobacz więcej
Stephen Clarke Merde! Chodzi po ludziach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także