Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną

Okładka książki Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną
Dorota Masłowska Wydawnictwo: Lampa i Iskra Boża literatura piękna
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Lampa i Iskra Boża
Data wydania:
2013-10-05
Data 1. wyd. pol.:
2013-10-05
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788389603692
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
1891 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
727
305

Na półkach: ,

Nigdy nie przyznałam żadnej książce zaledwie 1 na 10 gwiazdek. Nigdy nie miałam takiej potrzeby ani odwagi, by czyjeś dzieło aż tak mocno skrytykować. W tym wypadku jest zupełnie inaczej. „Wojnie polsko-ruskiej pod flagą biało-czerwoną” z chęcią przyznałabym zero, gdyby tylko było to możliwe.

W moim odczuciu ta powieść to jakiś koszmar, a jej lektura to droga przez mękę. Gdyby nie fakt, że miałam ją na liście lektur z literatury najnowszej, z pewnością rzuciłabym ją w kąt po kilku stronach. Cudem dotrwałam do końca i wiem, że w przyszłości nie chcę czytać takich książek. Nie chcę czytać książek, które gwałcą język polski. Nie chcę czytać książek, z których stron wylewają się wodospady błędów językowych i wulgaryzmów. Mam tego powyżej uszu w codziennym życiu. Od literatury oczekuję czegoś zupełnie innego. Wydana w 2002 r., debiutancka powieść Doroty Masłowskiej pt. „Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną” jest znakomitym przykładem tego typu literatury. Jedni się nią zachwycają, doceniając nowatorstwo, nieszablonowość i odwagę Masłowskiej, inni mieszają tę powieść z błotem, nie potrafiąc dostrzec jej zalet. Może i to jest „oryginalne spojrzenie na polską rzeczywistość oraz twórcze wykorzystanie języka pospolitego” (Paszporty Polityki 2002), ale prymitywizm, wulgarność i stereotypowy ogląd świata głównego bohatera oraz pojawiających się w jego opowieści znajomych wołają o pomstę do nieba.

Pozwólcie, że nie będę się rozpisywać na temat fabuły. Podstawowe informacje możecie znaleźć w Internecie i to powinno Wam w zupełności wystarczyć, aby się zorientować, o co w tym wszystkim chodzi. Wolę się raczej skupić na swoich wrażeniach z lektury, ponieważ sądzę, że będą one dla Was bardzo przydatną wskazówką, gdy będziecie stać przed wyborem: przeczytać czy nawet nie zawracać sobie tą książką głowy.

„Wojnę polsko-ruską…” czyta się bardzo mozolnie. Niemal niekończący się monolog Silnego, co i raz urozmaicany przytaczanymi przez narratora-bohatera wypowiedziami jego znajomych, to prawdziwe wyzwanie dla czytelnika. Pochłanianie kolejnych stron, a w końcu dobrnięcie do ostatniej kropki wymaga wiele samozaparcia, determinacji i cierpliwości. Wymaga jednak również jakiejś niezrozumiałej, naiwnej wiary w to, że warto tę książkę przeczytać, że warto ją poznać.

Jeśli nie jest tak, że za wszelką cenę chcecie poznać tę powieść, by wyrobić sobie na jej temat jakąś opinię, by zabrać w jej sprawie głos i opowiedzieć się po którejś ze stron, to stanowczo odradzam jej lekturę. Wszystkim i każdemu z osobna. Przestrzegam przed tą książką i przed tym, co w niej znajdziecie. Nie warto jej czytać. Szkoda czasu i oczu. Są o wiele lepsze pozycje, które zasługują na uwagę. Przemyślcie to. A tym, którzy zdecydują się dać powieści Masłowskiej szansę, życzę powodzenia i wytrwałości! Będziecie tego potrzebować :)

http://z-literatura-za-pan-brat.piszecomysle.pl/

Nigdy nie przyznałam żadnej książce zaledwie 1 na 10 gwiazdek. Nigdy nie miałam takiej potrzeby ani odwagi, by czyjeś dzieło aż tak mocno skrytykować. W tym wypadku jest zupełnie inaczej. „Wojnie polsko-ruskiej pod flagą biało-czerwoną” z chęcią przyznałabym zero, gdyby tylko było to możliwe.

W moim odczuciu ta powieść to jakiś koszmar, a jej lektura to droga przez mękę....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 184
  • Chcę przeczytać
    1 770
  • Posiadam
    935
  • Ulubione
    168
  • Teraz czytam
    75
  • Literatura polska
    74
  • Literatura polska
    33
  • 2014
    31
  • Chcę w prezencie
    29
  • 2018
    24

Cytaty

Więcej
Dorota Masłowska Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną Zobacz więcej
Dorota Masłowska Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną Zobacz więcej
Dorota Masłowska Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także