Historia skupia się na młodej kobiecie(Nell) , która jest żoną Adama , a także wnuczką słynnego polityka. Jednak już na początku książki Jej dziadek stwierdza , że przechodzi na emeryturę i chcę by wnuczka zajęła Jego miejsce. I mimo , że Neli wie , że Adam nie będzie zadowolony zgadza się i między małżeństwem dochodzi do kłótni i Adam wychodzi na spotkanie biznesowe na łodzi i , gdy ta wypływa z przystani nagle dochodzi do eksplozji i Adam oraz inni zaproszeni na łódź giną. A sama Nell pogrąża się w rozpaczy i nie może sobie darować , że pokłóciła się z Adamem. A w międzyczasie policja prowadzi śledztwo i podejrzewa , że to nie był wypadek tylko ktoś celowo wysadził łódź. A w pewnej chwili do Nell zgłasza się medium(Bonnie) , która twierdzi , że ma wiadomość od Adama i ten mówi , że Ją kocha i , żeby oddała Jego wszystkie ubrania. I Nell stara się dowiedzieć o co w tym wszystkim chodzi. I ostatecznie wychodzi na jaw prawda , a konkretnie okazuję się , że to Adam wysadził łódź i upozorował własną śmierć , ponieważ był oszustem i nie chciał by policja wpadła na Jego trop , a Bonnie jest Jego wspólniczką. I mężczyzna miał zamiar uciec i rozpocząć gdzieś inne życie , ale w dniu eksplozji zostawił w domu potrzebną mu marynarkę i chciał Ją odzyskać , bo miał tam klucz do skrytki , gdzie były pieniądze i nowe dokumenty(Jak Nell by oddała do sklepu ubrania to Bonnie by tam poszła i zdobyła klucz) I , gdy Nell odkrywa prawdę Adam próbuję Ją zabić , ale to On i Bonnie giną(Adam zabił Bonnie , a sam spadł z rusztowania) I na koniec Nell zajmuję miejsce dziadka w rządzie. Książka jest naprawdę świetna , ale jednak przewidywalna , bo łatwo się domyślić , że Adam upozorował własną śmierć. Choć mamy tu ciekawy wątek z Adamem , bo mimo , że jest antagonistą to w jednym miał rację , a konkretnie miał zdanie , że dziadek Nell tak naprawdę nie chcę odejść na emeryturę , ale z powodu wieku wie , że przegra nadchodzące wybory więc chcę by to Nell zajęła Jego miejsce , ale On i tak będzie rządził tyle , że przez wnuczkę i faktycznie na koniec , gdy Nell wygrywa to Jej dziadek od razu mówi Jej co powinna teraz zrobić

Historia skupia się na młodej kobiecie(Nell) , która jest żoną Adama , a także wnuczką słynnego polityka. Jednak już na początku książki Jej dziadek stwierdza , że przechodzi na emeryturę i chcę by wnuczka zajęła Jego miejsce. I mimo , że Neli wie , że Adam nie będzie zadowolony zgadza się i między małżeństwem dochodzi do kłótni i Adam wychodzi na spotkanie biznesowe na...

👍👍👍👍👍👍👍

👍👍👍👍👍👍👍

Ciekawa i wciągająca.

Ciekawa i wciągająca.

Kolejna super książka za mną. Na początku wydawało mi się, że zbyt dużo postaci i obraz nie będzie jasny, ale z czasem wszystko autorka pięknie połączyła i wyszedł z tego całkiem dobry kryminał.Polecam

Kolejna super książka za mną. Na początku wydawało mi się, że zbyt dużo postaci i obraz nie będzie jasny, ale z czasem wszystko autorka pięknie połączyła i wyszedł z tego całkiem dobry kryminał.Polecam

Tytuł: „ZANIM SIĘ POŻEGNASZ”
Autor: Mary Higgins Clark
Stron: 356
Ocena: 4/5
Kolejna pozycja lubianej przeze mnie autorki kryminałów. Wydawało mi się już po samym opisie na okładce książki, iż nie rokuje dobrze cała historia i będę się właściwie nudzić podczas czytania.A jak było na prawdę?
Nell jest wnuczką znanego kongresmena. W dzieciństwie straciła rodziców, dlatego opiekę nad nią objął dziadek Mac. Dziadek to dobry człowiek, otwarty na problemy ludzi i dlatego wyborcy bardzo go cenią. Chciał i chce, aby wnuczka poszła w jego ślady i oczywiście jego marzenie się spełnia, gdyż jednym z celów życiowych Nell jest kandydowanie do kongresu. Jednego tylko Mac nie toleruje – zjawisk paranormalnych i wszelakich seansów spirytystycznych. Jego przeciwieństwem w tym temacie jest jego siostra Gert. Tylko ona rozumiała Nell, gdy po śmierci rodziców czuła jak przyszli się z nią pożegnać.
Nell jako dorosła już kobieta i mężatka prowadzi dosyć spokojne życie. Jej mąż architekt Adam pewnego dnia ginie na statku wraz z kilkoma współpracownikami. Tylko jeden z nich nie znalazł się na łodzi. Czy ta osoba ma związek ze śmiercią męża? Nell doznaje też kolejnych dziwnych widzeń i być może jej też grozi niebezpieczeństwo. Możliwe, że mąż był powiązany z jakimiś nie czystymi sprawami w sprawie poprzednich projektów budowlanych i również następnego wielkiego przedsięwzięcia a jedynym sposobem, aby sprawy nie ujrzały światła dziennego było zlikwidowanie niewygodnych osób. I co wspólnego ma z tym wszystkim sekretarka zmarłego męża? Ona też była na statku, ale czy na pewno zginęła? Dlaczego z wybuchu ocalała jej torebka z kluczem do tajemniczej skrytki?
Jaka jest moja opinia? Powiem tak. Gdyby nie to, że polubiłam twórczość Mary Higgins Clark, nie wiem czy bym przebrnęła przez każde zdanie w książce. Nie ukrywam, że długie opisy mnie dobijają, choć były one związane z osobistymi przeżyciami i przemyśleniami wewnętrznymi bohaterów książki. Lubię jak jest więcej akcji, a tu może widać to było w ostatnich rozdziałach. Cóż, nie każda książka musi zachwycać od początku do końca. Ciekawiło mnie jednak kto był winny temu wybuchowi, więc dobrnęłam do końca i w pełni już zaspokojona odłożyłam książkę na półkę.

Tytuł: „ZANIM SIĘ POŻEGNASZ”
Autor: Mary Higgins Clark
Stron: 356
Ocena: 4/5
Kolejna pozycja lubianej przeze mnie autorki kryminałów. Wydawało mi się już po samym opisie na okładce książki, iż nie rokuje dobrze cała historia i będę się właściwie nudzić podczas czytania.A jak było na prawdę?
Nell jest wnuczką znanego kongresmena. W dzieciństwie straciła rodziców, dlatego...

Twórczość Pani Clark mogłabym określić jako fieldingopodobną, z tym, że... jej historie są ukazane na zupełnie innej płaszczyźnie, z innej perspektywy, z innego punktu widzenia; w zupełnie innym stylu – bardziej lekkim, prostym.
Nie mogę pozbyć się wrażenia, że u Clark, ludzie są po prostu ludźmi wyższych sfer, są własnością pewnego stylu życia, przyjętych i panujących zasad, patrzących na życie pewnymi utartymi schematami. Własne postrzeganie poprzez wewnętrzny świat uczuć i emocji, tworzące atmosferę wprost filmowego suspensu u Joy Fielding jest u Mary Clark, bo jest, ale jest całościowe, dość płytkie, wynika jedne z drugiego lub jedne z drugim się łączy poprzez szereg zdarzeń związanych z losami jej bohaterów.
Dla mnie Clark, to taka Fielding-light... lekko, łatwo i do przodu dla własnej przyjemności...

Niestety, znów znalazłam niedokończony wątek.
Wiem, że książki Pani Clark zostały ‘zakwalifikowane’ jako ‘międzynarodowe bestsellery’, ale... bez przesady!

Twórczość Pani Clark mogłabym określić jako fieldingopodobną, z tym, że... jej historie są ukazane na zupełnie innej płaszczyźnie, z innej perspektywy, z innego punktu widzenia; w zupełnie innym stylu – bardziej lekkim, prostym.
Nie mogę pozbyć się wrażenia, że u Clark, ludzie są po prostu ludźmi wyższych sfer, są własnością pewnego stylu życia, przyjętych i panujących...

Jak zwykle mnóstwo podejrzanych i zaskakujący winny

Jak zwykle mnóstwo podejrzanych i zaskakujący winny