Szukając Alaski

Okładka książki Szukając Alaski John Green
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Szukając Alaski
John Green Wydawnictwo: Bukowy Las literatura młodzieżowa
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Looking for Alaska
Wydawnictwo:
Bukowy Las
Data wydania:
2013-10-09
Data 1. wyd. pol.:
2013-10-09
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362478934
Tłumacz:
Anna Sak

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

W labiryncie



1097 48 165

Oceny

Opinia

avatar
605
518

Na półkach: , , ,

Pierwsze spotkanie z twórczością Johna Greena było ogromnym niewypałem. „19 razy Katherine” było czymś okropnym. Nudne jak podręcznik do matematyki, którym chyba było. Postanowiłam dać autorowi kolejną szansę i sięgnęłam po „Szukając Alaski” z modlitwą o coś lepszego niż dostałam za pierwszym razem.
Miles Halter przenosi się ze słonecznej Florydy do szkoły z internatem Culver Creek. W swojej starej placówce nie miał przyjaciół, więc bez żalu ją opuszczał. Pierwszego dnia poznaje Chipa Martina, którego przezwisko to Pułkownik oraz Alaskę Young, dla której kompletnie traci głowę. Sam Miles otrzymuje ksywkę „Klucha”, co ma z nim mało wspólnego, bo jest chudy jak patyk. Głównym zadaniem paczki przyjaciół jest wymyślanie żartów, które da się wykonać w szkole. Pomijam fakt czy to dojrzała, bo trudno oczekiwać dojrzałości od nastolatków, którzy są w związku z osobami, których nawet nie lubią, a na dodatek buzują w nich hormony. Jednak Miles vel Klucha ma też ambicje odnośnie nauki, wiec uczy się w każdej wolnej chwili i ma całkiem dobre stopnie.
Nie wiem czy jestem za stara na takie pozycje czy może nie rozumiem amerykańskich nastolatków. Bo ja nie rozumiem jak Pułkownik może być w związku dziewięć miesięcy z osobą, której nawet nie lubi. Ja tego nie ogarniam! Nawet zaczynam wątpić czy takie dzieciaki istnieją w Ameryce, a jeśli tak to zaczynam się cieszyć, że urodziłam się w Polsce.
„Szukając Alaski” czytało mi się zdecydowanie lepiej niż „19 razy Katherine”. Nie wiem tylko, dlaczego, bo w tej książce również było sporo dwuznacznych tekstów. Bohaterowie szału tez nie robili, ale polubiłam ich w jakimś stopniu. Może to ze względu na podział książki? „Szukając Alaski” jest podzielone na dwie części „przed” i „po”. Czytelnik nie wie, czym jest tajemnicze „przed” i „po”.
Mimo pewnych dziwnych zachowań Klucha, Pułkownik, Alaska i reszta to nastolatkowie z podstawowymi problemami, z którymi ja też swego czasu się mierzyłam. Nieodwzajemnione uczucie, brak akceptacji ze strony otoczenia i inne. To wszystko jest bardzo realne. Wszyscy w pewnym wieku szukamy odpowiedzi na pytanie o sens tego wszystkiego, co nas otacza, o sens miłości i przyjaźni, o sens radzenia sobie w najbardziej ekstremalnych sytuacjach.
Drugie spotkanie z prozą Greena było zdecydowanie bardziej udane. Zatarło mi w pewien sposób okropne wrażenia po traumatycznym spotkaniu kilka miesięcy temu. Z większym optymizmem sięgnę po kolejne jego pozycje, ale będę również ostrożna, żeby zbyt mocno się nie rozczarować, bo już znam oba oblicza autora.

"Spędzasz całe swoje życie w labiryncie, zastanawiając się, jak któregoś dnia z niego uciekniesz i jakie niesamowite to będzie uczucie, wmawiasz sobie, że przyszłość pomaga ci przetrwać, ale nigdy tego nie robisz. Wykorzystujesz przyszłość, żeby uciec od teraźniejszości." ~ John Green, Szukając Alaski, Wrocław 2013, s. 80.

Pierwsze spotkanie z twórczością Johna Greena było ogromnym niewypałem. „19 razy Katherine” było czymś okropnym. Nudne jak podręcznik do matematyki, którym chyba było. Postanowiłam dać autorowi kolejną szansę i sięgnęłam po „Szukając Alaski” z modlitwą o coś lepszego niż dostałam za pierwszym razem.
Miles Halter przenosi się ze słonecznej Florydy do szkoły z internatem...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13 250
  • Chcę przeczytać
    7 022
  • Posiadam
    3 367
  • Ulubione
    1 457
  • Teraz czytam
    316
  • Chcę w prezencie
    267
  • 2014
    240
  • Z biblioteki
    84
  • 2013
    83
  • 2015
    82

Cytaty

Więcej
John Green Szukając Alaski Zobacz więcej
John Green Szukając Alaski Zobacz więcej
John Green Szukając Alaski Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także