rozwiń zwiń

Sprawa Niny S

Okładka książki Sprawa Niny S
Maria Nurowska Wydawnictwo: W.A.B. literatura piękna
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2013-07-29
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377478936
Średnia ocen

                6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
423 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2446
2372

Na półkach:

To już dziesiąta książka Nurowskiej, którą recenzuję, a dotychczasowe oceny to: 10, 9, 8. 8. 7, 7, 7, 3, 1. Ta jest 21. w jej dorobku, wydana w 2009 roku, a oceny jej na LC są niesprawiedliwie niskie: 6,3 (338 ocen i 34 opinie), wskutek błędnej informacji wydawnictwa i w rezultacie braku zrozumienia wśród czytelników.

Proszę Państwa! To nie jest kryminał, ani "pean na cześć miłości między matką i córkami, między siostrą a siostrą" jak b r e d z i wydawca na tylnej okładce.

Któż temu, delikatnie nazywając, nieporozumieniu winien?? A Nurowska (ur. 1944). ja (1943) i nam podobni, czyli czynni uczestnicy marca 1968 i wielkiego exodusu (ściśle: exile - wygnania) polskich uczonych i ludzi kultury żydowskiego pochodzenia. Nasza wina, że nie oświecaliśmy, nie propagowaliśmy wystarczająco intensywnie prawdy o wydarzeniach tamtych czasów. Owocem jest niska ocena tej wybitnej książki.

Nurowska pisze (s.126):
"..- Ten sześćdziesiąty ósmy wielu ludziom pokomplikował życie.."

Nina odprowadza Kubę na Dworzec Gdański czyli peerelowski Umschlagplatz, nie wiedząc, że jest z nim w ciąży; jego przymusowy wyjazd determinuje życie trzech głównych bohaterek książki. Aby było straszniej Nurowska podkreśla, że według żydowskiej religii Kuba nie jest Żydem, bo matka jego jest Polką (s. 64):
" - Jeśli ona nie jest Żydówką, to według żydowskiej religii nie jest nim także nasz ojciec..."

Ojciec nie-Żyd, wygnany z Polski, przyjmuje wizerunek ortodoksyjnego Żyda !!

Do tragicznej historii Kuby, Niny, ich córek, ojca Kuby, Nurowska umyślnie dopisuje historię prababci bliźniaczek, babci Kuby, czeskiej Żydówki Rebeki, która uciekając od małżeństwa z żydowskim bankierem, znajduje nową ojczyznę w Polsce, a wygnana w 1968 roku z niej, pisze list z Izraela do Liwy Szoken czyli Zofii Gomułkowej i dzięki niej wraca do Polski, by tu przeżyć ostatnie swoje dni (s.65):
"..Rebeka, już wtedy dziewięćdziesięciopięcioletnia, wróciła do Polski..."

Czy to nie wzruszające ? Nikt tego nie widzi???
Żeby Państwa nie zmęczyć przechodzę do drugiego najważniejszego tematu. Nurowska wie (jak ja), że najpotężniejszym uczuciem jest strach i dlatego przywołuje maksymę poety rzymskiego Stacjusza (45 -96) z epopei "Tebaida" (s.104):

"Primus in orbe deos fecit timor! (bogów na świecie stworzył naprzód strach!)

Wszyscy się boją, lecz nie jest to strach o rzeczy materialne (s. 48):
„- Płakać za rzeczami materialnymi niegodne człowieka !”

Szczególnie po traumie 1968'.
Starsza przyjaciółka Niny też wygnana z Polski osiedla się, o ironio losu !, w Niemczech, o czym pisze w liście do Niny (s.144):
„....Moje życie nie oszczędziło mi nawet tego, że ja, oświęcimska Żydówka, znalazłam się w Niemczech, na ich garnuszku....”
Przed śmiercią przekazuje Ninie swoje opus vitae: opowieść jak została prostytutką w getcie, by ratować niesprawnego ojca, pobitego uprzednio przez polskich „patriotów” – endeków.

To okazja, by zwrócić Państwa uwagę na początek kariery pisarskiej Niny, dzięki pomocy wspomnianej przyjaciółki i protekcji Iwaszkiewicza. Pierwszy jej utwór, zamieszczony w książce (s. 111 -122) zachwycił Iwaszkiewicza. I mnie. To jest perełka; przypuszczam, że odegrała rolę w życiu samej Nurowskiej.

Wątek kryminalny jest tylko formą, jest drugoplanowy w ocenie wartości książki. Jest on finałem nieszczęsnego związku Niny z łajdakiem; Niny, która po odchowaniu córek i wnuka, całe życie samotna wskutek tragicznych wydarzeń pamiętnego 1968 roku, zatęskniła na starość za mężczyzną. Dalej pozostała ofiarą 1968.

Nie chcąc dalej nudzić, gorąco polecam to dzieło, a tym z Państwa, którzy je znają, radzę przeczytać jeszcze raz. Prawdziwy obraz życia ofiar 1968 roku !!! 10/10

To już dziesiąta książka Nurowskiej, którą recenzuję, a dotychczasowe oceny to: 10, 9, 8. 8. 7, 7, 7, 3, 1. Ta jest 21. w jej dorobku, wydana w 2009 roku, a oceny jej na LC są niesprawiedliwie niskie: 6,3 (338 ocen i 34 opinie), wskutek błędnej informacji wydawnictwa i w rezultacie braku zrozumienia wśród czytelników.

Proszę ...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    573
  • Chcę przeczytać
    205
  • Posiadam
    97
  • Ulubione
    8
  • Maria Nurowska
    8
  • 2013
    6
  • Z biblioteki
    6
  • 2018
    5
  • Teraz czytam
    5
  • 2012
    5

Cytaty

Więcej
Maria Nurowska Sprawa Niny S Zobacz więcej
Maria Nurowska Sprawa Niny S Zobacz więcej
Maria Nurowska Sprawa Niny S Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także