Powieść na początku jest taka zbyt słodka, wszystko jak w bajce, życie, pasje, Chłopak , którego bohaterka kocha, i nawet przyszywani dziadkowie, u których mieszka NINA są jak z marzeń.
Jest i "zły" bohater, ojciec NINY , który nie jest zadowolony ze swojej starszej córki. Młodsza Iza idealnie spełniający jego plan na życie, idealna pod każdym względem, i ta wstrętna starsza córka która ośmieliła się podążyć za swoimi marzeniami.
I tu kończy się fabuła, a zaczyna droga psychologicznej terapii.
NINA ma przyjaciela Dominika, zaraz po jego ślubie, wraca wraz z Michałem z jego wesela. Jedna chwila i zmienia całe życie wraz z priorytetami, patrzeniem na zwykłe codzienne czynności, a nawet spojrzenie na swoje marzenia i pasje. Pierw jest przeklinanie losu i smutek, lecz wszystko się zmienia kiedy na swojej drodze spotyka pierw Marcina, rehabilitanta. A później Martynę... Przy niej inaczej patrzy się na świat.
Spójrzcie jej oczami, sięgnijcie po tą powieść, zachęcam...warto.
Myślałam , że autorka nie zaskoczy mnie już niczym, ponieważ jest to czwarta książka , którą przeczytałam. Jednak jest i tak zupełnie różna, a jednocześnie taka sama dobra jak poprzednie, bogata w przesłanki, ucząca życia, i z zaskakującym zakończeniem. POLECAM z całą mocą....
Jest to książka do której wrócę po jakimś czasie, bo jest tego warta.

Powieść na początku jest taka zbyt słodka, wszystko jak w bajce, życie, pasje, Chłopak , którego bohaterka kocha, i nawet przyszywani dziadkowie, u których mieszka NINA są jak z marzeń.
Jest i "zły" bohater, ojciec NINY , który nie jest zadowolony ze swojej starszej córki. Młodsza Iza idealnie spełniający jego plan na życie, idealna pod każdym względem, i ta wstrętna...