Bez ostatniej strony

Okładka książki Bez ostatniej strony
Brigit Clio Wydawnictwo: Novae Res kryminał, sensacja, thriller
230 str. 3 godz. 50 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2013-04-20
Data 1. wyd. pol.:
2013-04-20
Liczba stron:
230
Czas czytania
3 godz. 50 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377227657
Tagi:
Bez ostatniej strony Brigit Clio Sensacja Novae Res
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
666
378

Na półkach: ,

Wiem,że dla wielu osób może się wydać dziwne, ale bardzo lubię czytać na temat czasów komunizmu, polityki PRL-u i wszystkiego co działo się w czasach po 50-roku ubiegłego wieku. Dlatego z chęcią sięgnęłam po "Bez ostatniej strony", tutaj miałam okazję przyjrzeć się jak sprawy wyglądały w Stanach zjednoczonych. Jaką stronę zajmowali w odniesieniu do wiedzy na temat poczynań w Związku Radzieckim.
Komunizm rzucał cień na wiele państw i nawet Amerykanie, mieli obawy, nie ufali sobie wzajemnie gdyż sytuacja polityczna była nadzwyczaj niepewna. Nie brakowało spiskowców, donosicieli. Każdy mógł być tajnym agentem. Chyba dlatego "to" wszystko jest dla mnie bardzo interesujące. Cała otoczka, zasłony dymne, ukryte przesłanki, podziwiam ludzi, którzy starali się w miarę normalnie żyć, w czasach gdy we własnej rodzinie mógł być szpicel...

Robert jest chemikiem, opracowuje nikomu nieznany gaz, o jego zadaniu wie niewiele osób..Nawet narzeczona nie ma pojęcia jakie badania przeprowadza w swym laboratorium przyszły mąż. Dlatego ogromnym zdziwieniem jest dla niego, gdy otrzymuje anonimową wiadomość. Musi zdradzić wzór tajemniczej mieszanki, by uratować ukochaną. Jeżeli tego nie zrobi może się jej przytrafić coś złego.
Oczywiście nie waha się ani chwili, Kieruje według wskazówek, by potem brutalna prawda uświadomiła go, iż cała akcja była zwykłym wyłudzeniem tajemnicy. Kto i dlaczego posunął się do czegoś takiego?
Robert postanawia przeprowadzić swoje własne śledztwo. Lista podejrzanych jest niezwykle długa, zadanie nie należy do najłatwiejszych, co gorsza szef dowiaduje się o jego zdradzie...
Współpracownicy nagle zaczynają dziwnie się zachowywać. Każdy może być potencjalnym szantażystą.
W dodatku Emily zaczęła mieć przed nim tajemnice, ucieka na spotkania z nieznajomym mężczyzną.
Przyszły teść zamęcza rozmowami dotyczącymi poglądów odnośnie aktualnej sytuacji w kraju. Przy okazji prywatnego śledztwa na jaw wychodzi wiele interesujących spraw...

Muszę przyznać,że rozwiązanie zagadki nie będzie tak oczywiste, miałam wiele osób na celowniku i kiedy już już wydawało się,że to TA osoba, nagle zostawałam wywiedziona w pole. Zakończenie jest po prostu, nie, nie napiszę. Cała treść jest niebywale wciągająca, nawet od czasu do czasu prowadzone są dosyć zabawne dialogi, mało tego co chwile zostają odkrywane nowe tajemnice, które odciągają od głównego podejrzanego. Żeby było ciekawiej kiedy już się wydaje,że sprawa została rozwiązana i ma się ochotę ze spokojem odłożyć książkę, autorka serwuje kolejną zagadkę i to nie byle jaką. Wszystkie postacie są świetnie ukazane, tak aby nie można się było łatwo domyślić kto jest kim. Przynajmniej ja ciągle byłam wodzona za nos. Sama osoba Roberta była mi jedną wielką niewiadomą, za dużo się o nim nie dowiedziałam. Za to nie dało się przejść bez uśmiechu na twarzy gdy na pierwszy plan wchodził Andrew, szukający zajęcia, tworzący urządzenie do parzenia kawy, jego stosunek do kolegów z pracy o raz sposób bycia rozśmieszał mnie nie jeden raz. Książka jest na prawdę godna polecenia, akcja toczy się przez cały czas. Nie można się dzięki temu oderwać od stron, tak przynajmniej było w moim przypadku.

Wiem,że dla wielu osób może się wydać dziwne, ale bardzo lubię czytać na temat czasów komunizmu, polityki PRL-u i wszystkiego co działo się w czasach po 50-roku ubiegłego wieku. Dlatego z chęcią sięgnęłam po "Bez ostatniej strony", tutaj miałam okazję przyjrzeć się jak sprawy wyglądały w Stanach zjednoczonych. Jaką stronę zajmowali w odniesieniu do wiedzy na temat...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    15
  • Chcę przeczytać
    10
  • Posiadam
    5
  • 2013
    2
  • L. polska
    1
  • Wymienię/Sprzedam
    1
  • Legimi
    1
  • Recenzenckie
    1
  • Biblioteka Macierzanki
    1
  • L. popularnonaukowa
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bez ostatniej strony


Podobne książki

Przeczytaj także