Jasnowidz Bartłomieja Biesiekirskiego jest tradycyjnym kryminałem, którego akcja rozgrywa się na terenie Wrocławia oraz pobliskiego jeziora Czarna Woda. Akcja rozpoczyna się od zdarzenia z 1995 roku w okolicy jeziora, gdzie ginie młode małżeństwo. Jest rok 2010. Joachim Grefer nazywany Jasnowidzem budzi się w środku nocy przekonany, że zaraz zadzwoni telefon. Dzwoni do niego kobieta, która przedstawia się jako Beata Rosen wcześniej Chojnacka. Jest koleżanką ze studiów. Beata prosi go o pomoc. Twierdzi, że ktoś ją śledzi. Chce się spotkać z Greferem. Mówi Greferowi, że "zniknął po tej sprawie”. On odpowiada, że nie widział jej w szpitalu. Umawiają się na spotkanie. Kobieta mówi jeszcze, że wysłała mu list. Jest wyraźnie wystraszona, płacze, obawia się o swoje życie. Mamy tutaj kilka ważnych postaci wplątanych w intrygę. Główną rolę odgrywa Jasnowidz. Joachim Grefer nazywany Jasnowidzem dzięki nagranemu programowi oraz zdolnościom przewidzenia, kiedy zadzwoni telefon w jego domu, zostaje wplątany w rozwikłanie zagadki zniknięcia jego koleżanki ze studiów. W nocy często jest nękany głuchymi telefonami. Wcześniej dostawał on pogróżki, a nawet został pobity. Przeszłość Grefera jest objęta tajemnicą. Autor nie zdradza zbyt wielu informacji. Od dnia pobicia nie używa imienia Marek. Adam Seweryn podkomisarz komendy policji we Wrocławiu prowadził sprawę gwałtów występujących na tym samym obszarze. Ojciec jednej z ofiar wchodzi z nim w konflikt. Ta sprawa nie jest chlubą dla policjanta. Do tej pory nie udało mu się wpaść na trop sprawcy. Zna Jasnowidza, ale w pewien sposób go wykorzystuje w sprawie zniknięcia żony mecenasa. Nie wierzy w winę Grefera mimo dowodów wskazujących przeciwko niemu. Mecenas Wilhelm Rosen jest już starszym i schorowanym mężczyzną. Wpływowy i znany w środowisku człowiek. Zaprasza Jasnowidza do siebie i mówi mu, żeby zostawił jego rodzinę w spokoju. Twierdzi, że jego żona jest w Antoninie na wakacjach. Później przesyła na konto Grefera pieniądze i chce, aby odnalazł jego córkę. Grefer otrzymuje od niego zdjęcie kobiety i początkowo myśli, że chodzi o jego koleżankę ze studiów. Beata Rosen - żona mecenasa. Zaginęła razem z córką. Anna – młoda kobieta prowadząca domek dla gości w okolicy jezior w Antoninie, jest dziwną osobą, raz śmiałą i radosną a raz tajemniczą i zamkniętą w sobie. Dorota Hasińska – policjantka w małym miasteczku, zostaje wplątana w tajemnice sprzed lat. Alicja Poniatowska matka Anny i Doroty traktowała je źle. Potrafiła znęcać się nad nimi. Dorotę uważała za gorszą córkę, wypominała jej, że jest ,,jej wstydem namiastką”. Zdarzało się, że kradła ubranie i przedmioty służbowe Doroty i podawała się za policjantkę. Co wspólnego ma śmierć młodego małżeństwa w 1995 roku z bieżącymi wydarzeniami? Podczas czytania nasuwały mi się różne hipotezy:
I wariant
1995 rok
1. Młode małżeństwo, które wtedy zginęło to młoda kobieta, która uciekała przed napastnikiem i zmarła w wyniku uderzenia w głowę i młody mężczyzna, który zmarł od uderzenia wiosłem.
2. Starsza kobieta, która uderzyła wiosłem młodego mężczyznę, ukryła ciało młodego mężczyzny i młodej kobiety to matka Anny.
3. Dwóch świadków: Dorota i Anna.
2010 rok
4. Matka Anny i Anna to zabójcy.
II wariant
1995 rok
1. Beata Rosen uderzyła młodego mężczyznę (może miała romans z nim a mecenas tego nie wiedział) a mecenas był tym starszym mężczyzną, który dobierał się do tej dziewczyny albo był świadkiem całego zdarzenia z matką Anny.
2. Mecenas ma romans z matką Anny.
3. Zemsta na mecenasie (on dobierał się do młodej dziewczyny).
4. Anna uderza a mecenas też obrywa.
5. Grefer i Beata byli świadkami (mieli romans).
2010 rok
6. Matka Anny i Anna chcą zabić Beatę Rosen.
7. Grefer był w 1995 roku świadkiem zdarzenia, dlatego dostawał pogróżki i został pobity albo to on zaczepiał tą młodą dziewczynę.
8. Anna chce zabić Grefera.
Autor w taki sposób skonstruował całą intrygę, że nie można było znaleźć motywu zabójstwa Beaty Rosen. Według mnie jest to słaby punkt powieści, bo jest on ,,naciągnięty”. Alicja Poniatowska musiała być wariatką, wręcz psychopatką, żeby w taki sposób pozbyć się Beaty. Była wyjątkowy wyrachowaną kobietą, a dla pieniędzy zrobiłaby wszystko. Cała powieść jest bardzo ciekawa. Pokazuje do czego człowiek może być zdolny, jeśli ktoś przeszkodzi mu w jego własnym interesie. Wręcz szokuje jak łatwo można zabić człowieka.

pasjonujacestrony.pl/jasnowidz-bartlomiej-biesiekirski

Jasnowidz Bartłomieja Biesiekirskiego jest tradycyjnym kryminałem, którego akcja rozgrywa się na terenie Wrocławia oraz pobliskiego jeziora Czarna Woda. Akcja rozpoczyna się od zdarzenia z 1995 roku w okolicy jeziora, gdzie ginie młode małżeństwo. Jest rok 2010. Joachim Grefer nazywany Jasnowidzem budzi się w środku nocy przekonany, że zaraz zadzwoni...