rozwińzwiń

Małe lisy

Okładka książki Małe lisy Justyna Bargielska Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Małe lisy
Justyna Bargielska Wydawnictwo: Czarne Seria: Poza serią literatura piękna
112 str. 1 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Poza serią
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2013-03-11
Data 1. wyd. pol.:
2013-03-11
Liczba stron:
112
Czas czytania
1 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375365054
Tagi:
nożownik dzieci matka proza
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Znak nr 817 (6 / 2023) Justyna Bargielska, Maciej Bobula, Wojciech Bonowicz, Iwona Boruszkowska, Barbara Brzezicka, Diana Dąbrowska, Bartłomiej Dobroczyński, Olga Gitkiewicz, Maria Karpińska, Karol Kleczka, Dominika Kozłowska, Anna Mateja, Kuba Mikurda, Łukasz Najder, Piotr Oczko, Janusz Poniewierski, Paweł Śpiewak, Władysław Stróżewski, Karolina Sulej, Ola Szmida, Redakcja Miesięcznika ZNAK, Aleksandra Zielińska, Sławomir Jacek Żurek, bell hooks
Ocena 6,3
Znak nr 817 (6... Justyna Bargielska,...
Okładka książki Książki. Magazyn do czytania nr 1 (58) / 2023 Justyna Bargielska, Anna Bikont, Anna S. Dębowska, Emilia Dłużewska, Paweł Goźliński, Ola Jasionowska, Miłada Jędrysik, Ignacy Karpowicz, Renata Lis, Weronika Murek, Jo Nesbø, Małgorzata I. Niemczyńska, Michał Nogaś, Dariusz Nowacki, Monika Ochędowska, Wojciech Orliński, Jacek Podsiadło, Maria Poprzęcka, Radek Rak, Redakcja magazynu Książki, Maciej Robert, Marcin Sendecki, Krzysztof Siwczyk, Dominika Słowik, Magdalena Środa, Maria Stiepanowa, Justyna Suchecka, Katarzyna Surmiak-Domańska, Natalia Szostak, Wisława Szymborska, Alicja Urbanik-Kopeć, Katarzyna Wężyk, Marcin Wicha, Olga Wróbel, Alejandro Zambra
Ocena 6,9
Książki. Magaz... Justyna Bargielska,...
Okładka książki Siostry. Eseje Justyna Bargielska, Marika Krajniewska, Izabela Szolc
Ocena 7,3
Siostry. Eseje Justyna Bargielska,...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Lepsze sztuczki



4212 121 154

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
336 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
432
182

Na półkach:

Okazało się, że ktoś widzi świat dokładnie tak, jak widzę go ja i na dodatek opisuje go z podobną do mojej wrażliwością! Przedziwne uczucie. To jakby wrócić, po latach, do domu rodzinnego, gdzie już od dawna mieszka ktoś inny, ale jeszcze stoją twoje meble, a w szafie wiszą twoje ubrania.

Okazało się, że ktoś widzi świat dokładnie tak, jak widzę go ja i na dodatek opisuje go z podobną do mojej wrażliwością! Przedziwne uczucie. To jakby wrócić, po latach, do domu rodzinnego, gdzie już od dawna mieszka ktoś inny, ale jeszcze stoją twoje meble, a w szafie wiszą twoje ubrania.

Pokaż mimo to

avatar
125
69

Na półkach:

Może się nie znam, ale ta książka nie podobała mi się. Owszem, doceniam kunszt pisarski autorki w kreowaniu świata, na poły realistycznego, na poły onirycznego, poetyckość, zabawę słowem, sięganie po groteskę ale to zdecydowanie za mało.

Może się nie znam, ale ta książka nie podobała mi się. Owszem, doceniam kunszt pisarski autorki w kreowaniu świata, na poły realistycznego, na poły onirycznego, poetyckość, zabawę słowem, sięganie po groteskę ale to zdecydowanie za mało.

Pokaż mimo to

avatar
179
15

Na półkach:

Bardzo sympatyczny tomik poetki, z którą zaczęłam swoją przygodę od festiwalu słowa. Nie trafiłam jeszcze na taki zbiór, który byłby od początku do końca udany, ale "Małe listy" są chyba ze wszystkich tomików Justyny Bargielskiej najmniej nieudane.

Bardzo sympatyczny tomik poetki, z którą zaczęłam swoją przygodę od festiwalu słowa. Nie trafiłam jeszcze na taki zbiór, który byłby od początku do końca udany, ale "Małe listy" są chyba ze wszystkich tomików Justyny Bargielskiej najmniej nieudane.

Pokaż mimo to

avatar
139
67

Na półkach:

Kiedyś próbowałem to przeczytać, zachęcony opinią najznamienitszego polskiego profesora od współczesnego śmietnika poezji polskiej, osypującego tę książeczkę synonimami jak arcydzielna, wybitna, wielka etc. Oczywiście skończyło się torsjami.

Kiedyś próbowałem to przeczytać, zachęcony opinią najznamienitszego polskiego profesora od współczesnego śmietnika poezji polskiej, osypującego tę książeczkę synonimami jak arcydzielna, wybitna, wielka etc. Oczywiście skończyło się torsjami.

Pokaż mimo to

avatar
4645
3414

Na półkach: ,

Sięgnęłam po "Małe lisy" zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami, jednak książka nie zrobiła na mnie spodziewanego wrażenia.

Owszem, nie można odmówić autorce umiejętności budowania intrygującego świata, w którym rzeczywistość przeplata się z onirycznymi wizjami, jednak nie jest to we współczesnej literaturze ani nowość, ani rzadkość.
Kilka fragmentów mnie zainteresowało, ale to zbyt mało, bym mogła uznać lekturę za satysfakcjonującą.

Umie pani Bargielska operować słowem, umie oddziaływać na wyobraźnię, posługiwać się groteską, ale cały czas podczas czytania książki towarzyszyło mi pytanie: czemu właściwie ma służyć to przerysowywanie świata?
Można, oczywiście, do wszystkiego dorobić jakąś ideologię i pseudofilozofię, ale po co?
Jak dla mnie, forma przerosła tu treść. I zbyt często wiało sztucznością, sileniem się na oryginalność.

Przeczytałam gdzieś opinię, w której porównano prozę Bargielskiej do twórczości Olgi Tokarczuk - moim zdaniem, to potworne nadużycie. Poznałam prawie wszystkie książki autorki "Biegunów", ale jakoś trudno mi jest doszukać się podobieństw.

Niestety, spłynęła ta książka po mnie jak woda po kaczce i obawiam się, że szybko o niej zapomnę.
Czy polecam? Tylko wtedy, jeśli nie ma się pod ręką niczego innego do czytania.

Sięgnęłam po "Małe lisy" zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami, jednak książka nie zrobiła na mnie spodziewanego wrażenia.

Owszem, nie można odmówić autorce umiejętności budowania intrygującego świata, w którym rzeczywistość przeplata się z onirycznymi wizjami, jednak nie jest to we współczesnej literaturze ani nowość, ani rzadkość.
Kilka fragmentów mnie zainteresowało,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
315
2

Na półkach:

Przede wszystkim chaos, czasem kontrolowany, czasem nie. Do tego trochę błyskotliwych myśli, trochę bełkotu. Chociaż sama forma mi odpowiadała, ani przez chwilę nie była to przyjemna lektura.

Przede wszystkim chaos, czasem kontrolowany, czasem nie. Do tego trochę błyskotliwych myśli, trochę bełkotu. Chociaż sama forma mi odpowiadała, ani przez chwilę nie była to przyjemna lektura.

Pokaż mimo to

avatar
193
156

Na półkach:

„Bywa tak, że słońce chowa się za górę i zapada noc, ale to nie znaczy, że od razu możesz powiedzieć, że masz za sobą dzień, w którym umarłeś albo się zakochałeś. Niemniej już wtedy możesz pochwalić ten niezrozumiały, nie wiadomo co znaczący dzień i to też bywa przyjemne, nawet jeśli się potem okaże, że nie brałeś tego dnia udziału ani w śmierci, ani w miłości”.

Dwie kobiety. Agnieszka i Magda. Jakże różne od siebie.
Agnieszka jest samotna. Straciła ukochanego w wypadku samochodowym. Jedynym towarzyszem jej życia jest czworonóg, westie. Życie mija jej na pracy i spacerach z psem.
Magda. Matka i żona. Siedzi w domu, pracuje jako dziennikarka, freelancerka. Zmęczona swoim życiem, zagubiona.
Czytelnik śledzi naprzemiennie losy tych dwóch bohaterek, by pod koniec być świadkiem ich spotkania.

Tak rysuje się zarys fabuły „Małych lisów” Justyny Bargielskiej. I właściwie o fabule można powiedzieć tylko tyle. Przypomina ona bowiem sen, jest nieskładna, nawet nie wiem, czy to surrealizm, czy po prostu paplanina Autorki.
Dla jasności- nie przeszkadza mi, kiedy w literaturze tego typu fabuła nie stanowi najważniejszego punktu, kiedy schodzi na bok, ustępując miejsca językowi czy wymowie, przekazywanym wartościom.
Jeśli chodzi jednak o styl, to, niestety, nie urzekł mnie. Owszem, kilka zdań było zgrabnie skonstruowanych i ujmujących, jak chociażby to, zacytowane przeze mnie we wstępie. Ale to za mało.
Przechodząc do wymowy książki, Bargielska pisze o naszej codzienności, codzienności kobiet, prozie życia, szarej rzeczywistości, która nas otacza, wsysa, pożera nie tylko od zewnątrz, ale i od środka. Pisze o bolączkach Polaków, naszej mentalności, wyolbrzymianiu problemów. Niektóre kwestie znane są człowiekowi nawet z autopsji, jak choćby praca freelancera, pisanina w zaciszu domowym za profity, które na niewiele starczą ;)
Doceniam także pomysł na tytuł, zaczerpnięty z biblijnej „Pieśni nad Pieśniami", gdzie małe lisy pustoszą winnice, symbolizując problemy, które wkradają się i sieją spustoszenie w naszym życiu.

Jednak w ostatecznym rozrachunku mam problem z oceną tej książki. Mimo plusów, które bez wątpienia tutaj są, raczej nie zostanę miłośniczką słowa Bargielskiej. Odniosłam wrażenie, że literacki chaos, który często jest w książkach bardziej wymagających zaletą, tu jest wadą. Nie wiem, może coś mnie przerosło, może czegoś nie zrozumiałam, ale taki właśnie jest mój odbiór. Sądząc jednak po opiniach, nie jest on odosobniony.
Dam szansę Autorce, bo wyznaję zasadę, aby oceniać pisarzy dopiero po dwóch książkach, każdemu bowiem może się przytrafić jedna słabsza. Ale nieprędko, za jakiś czas, kiedyś...

„Bywa tak, że słońce chowa się za górę i zapada noc, ale to nie znaczy, że od razu możesz powiedzieć, że masz za sobą dzień, w którym umarłeś albo się zakochałeś. Niemniej już wtedy możesz pochwalić ten niezrozumiały, nie wiadomo co znaczący dzień i to też bywa przyjemne, nawet jeśli się potem okaże, że nie brałeś tego dnia udziału ani w śmierci, ani w miłości”.

Dwie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
359
83

Na półkach: ,

Bardzo błyskotliwa, ale po prostu źle napisana. Strumień myśli raczej.

Bardzo błyskotliwa, ale po prostu źle napisana. Strumień myśli raczej.

Pokaż mimo to

avatar
267
77

Na półkach:

Jedna gwiazdka to za wiele na to coś.

Jedna gwiazdka to za wiele na to coś.

Pokaż mimo to

avatar
119
49

Na półkach: ,

Abstrakcyjne myślenie trochę jak u Janiny Bąk, ale mroczne. Pod koniec wciąga.

Abstrakcyjne myślenie trochę jak u Janiny Bąk, ale mroczne. Pod koniec wciąga.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    457
  • Chcę przeczytać
    367
  • Posiadam
    94
  • 2014
    19
  • 2013
    16
  • Literatura polska
    9
  • Ulubione
    6
  • Teraz czytam
    4
  • Chcę w prezencie
    4
  • Przeczytane w 2013
    4

Cytaty

Więcej
Justyna Bargielska Małe lisy Zobacz więcej
Justyna Bargielska Małe lisy Zobacz więcej
Justyna Bargielska Małe lisy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także