Second Hand
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Seria z miotłą
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2013-02-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-02-06
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377477250
- Tagi:
- życie second hand
Znajome polskie piekiełko, zapita, zabita dechami wieś, gdzie życie toczy się, jakby czas się zatrzymał, a inny świat nie istniał. Magiczną granicą przestrzeni jest Manhattan, jedyny dziesięciopiętrowy blok w okolicy. Miłość, czułość, troska o bliskich to puste pojęcia, ludzie nie potrafią się do siebie zbliżyć, bo nikt nigdy nie nauczył ich bliskości. W takim miejscu dorastają Femi i jej przyjaciółka Jovanka. Femi nie wie nic o swojej matce, wychowują ją dwie ciotki: karlica Edzia, alkoholiczka, i Cecylia - niedoszła śpiewaczka, niegdyś cudownie uleczona z gangreny przez czarownicę. W domu pełnym bolesnych tajemnic życie toczy się sennym rytmem, ale przeszłość jest ciągle obecna. Co się wydarzy, gdy strzeżone od lat sekrety ujrzą światło dzienne? Brutalna rzeczywistość Polski B, świat odarty z sacrum i kruche ludzkie życie w konfrontacji ze złem przybierającym najrozmaitsze postaci. Przejmujący portret trzech pokoleń kobiet oraz historie ludzi, których spotykały na swojej drodze. A wszystko to przedstawione nie tylko z nieprawdopodobną energią i gorzkim poczuciem humoru, lecz także z niezwykłą wrażliwością.
Proszę szanownej wycieczki - jesteśmy na miejscu! Po prawej podupadający pensjonat Second Hand (neon znów się zepsuł). Po lewej cuchnące stawy w dawnym folwarku dziedzica, zakwitające na wiosnę świeżutkim topielcem. Prowadzi do nich przedwojenna aleja wysadzana platanami, do których jak huby przyrosły miejscowe pijaczki (nie dotykać eksponatów). W głębi kościół, zimny i ciemny, bo ksiądz oszczędza na prądzie i dobrym słowie. To najgorsza z najgorszych, zapadła, zapita w trzy dupy parafia, gdzie bieda aż piszczy po kątach. A oto syjamskie siostry zrośnięte traumą, fatalna Marlena ze swym fatalnym kochankiem, pedofil Niuniek i jego popisowy numer, Róża z mocno przywiędłym kwiatem dziewictwa. A kogo tu jeszcze mamy, w tej szafie? To trzynastoletnia Femi - takie dziecko to się powinno w schowku na Żyda trzymać, żeby na to wszystko patrzeć nie musiało. Poznajcie mieszkańców naszego rezerwatu tworzących absurdalną i poruszającą wspólnotę rozpaczy, zgubnych namiętności i oczyszczającego cierpienia. Gotowi? Zapiąć pasy, włożyć kombinezony ochronne - zaczynamy zwiedzanie!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 481
- 454
- 170
- 25
- 19
- 17
- 12
- 10
- 5
- 4
Cytaty
Półdziki, porośnięty bujną roślinnością ogród jest dla nich prawdziwym poligonem, na którym ćwiczą drobne wprawki do dorosłego życia. (...) ...
RozwińBył wielkim przeciwnikiem wszelkich używek i zarazem zwolennikiem teorii, że każdy musi dogłębnie poznać naturę rzeczy, które zwalcza. Dlate...
Rozwiń
Opinia
Bywa, że wyjątkowo trudno jest ubrać w słowa ogrom myśli kłębiących się w głowie po przeczytaniu książki. Czasami tych słów po prostu brak, a niekiedy to nic więcej jak chaos niemożliwy do opanowania. Nie mam pewności czy w przypadku powieści Joanny Fabickiej nie połączyły się w mojej głowie te dwa odczucia. Bo do końca nie wiem czy się podobało. I zupełnie nie mam pojęcia dlaczego "Second Hand" zrobił na mnie TAKIE wrażenie.
Na powieść napaliłam się nieziemsko. Nie tylko dlatego, że rekomendują ją na okładce słowa Marcina Dorocińskiego ;) Polska B, niedoskonali bohaterowie, złamane życiorysy, wszechobecna beznadzieja - mam w sobie tyle dziwności, że takie tematy kręcą mnie jak mało co. Lubię czytać o tym, że inni też mają w sobie coś niezbyt standardowego i poznawać pogmatwanie ludzkich dusz. Odkryciem literackim w tym nurcie była dla mnie Joanna Bator - powtarzam to do znudzenia, jednak zupełnie poważnie uważam jej powieść za najlepszą rzecz, jaka spotkała mnie w moim świadomym książkowym życiu. Stety niestety mocno wyczuwalna jest fascynacja tą autorką u Joanny Fabickiej. O ile Dorota Masłowska w swojej powieści "Kochanie zabiłam naszej koty" poruszała się podobnym szlakiem, o tyle wykleiła ten świat emocjami i obrazami według swojego pomysłu, nie dopuszczając do jawnych odniesień do Bator. Joanna Fabicka czerpie garściami z "wałbrzyskich" klimatów i nie jestem do końca pewna, czy zachowany został dystans pomiędzy inspiracją a naśladownictwem.
"Second Hand" został osadzony w przestrzeni nostalgicznej, niedoskonałej i prowincjonalnej. Wieś Podlewo już samą nazwą wprowadza czytających na odpowiednie tory - zapomnijcie o marzeniach, magii i spełnieniu. Tutaj zastaniecie stłamszenie, przygnębienie, banał. Bohaterowie? Wklejeni w tę rzeczywistość - niespełnieni, niedopasowani, przegrani. Bohaterkami silniejszymi są - podobnie jak u Bator - kobiety. To one podejmują decyzje, powodują działanie, w przeciwieństwie do mężczyzn - słabych, zagubionych, nieobecnych. Wszechobecny jest tutaj fatalizm, skazanie na porażkę. W świecie z drugiej ręki nie ma dobrych zakończeń - wszędzie zdrada, rozgoryczenie, rozczarowanie, bądź śmierć.
Sama autorka mówi o swoich bohaterach, że chrzęszczą w zębach, kiedy się ich rozgryza. Są w swojej niedoskonałości perfekcyjni, jednak z pojawiającym się w wielu recenzjach określeniem "prawdziwi ludzi" nie mogę się zgodzić. Są prawdziwi w literackim odniesieniu, jednak w przełożeniu na realny świat pobrzmiewaliby fałszywymi nutami. Ich losy są nieco jak kosze z ciuchami w second handach, w których wszystko jest splątane, wypełnione niechcianymi elementami, upaprane niekoniecznie pozytywnymi emocjami. Słowem-kluczem dla współczesnej literatury polskiej jest oniryczność. I tak jest również w Podlewie. I tutaj atmosfera jest duszna, pełna niedowierzania, zawieszenia pomiędzy złym snem a równie niepokojącą jawą.
Joanna Fabicka doskonale operuje słowem. Mimo wszechobecnego smutku, język powieści jest namiętny, barwny, niepokojący, pełen witalności, naturalistyczny i żywy, choć niejednokrotnie niebezpiecznie bliski banału. Bohaterowie są przesyceni tęsknotą za lepszym życiem, emocjami, które nigdy nie będą ich udziałem i pragnieniami, których nigdy nie zostaną zaspokojone. Ten nastrój oczekiwania pomieszanego z niespełnieniem towarzyszył mi ciągle podczas czytania. Być może należałoby przeczytać powieść "na raz", aby wchłonąć jednym haustem te emocje. W moim przypadku czytanie na raty i wyjście z podlewskiego świata skończyło się przybiciem i przeświadczeniem, że i mój świat może być równie niedoskonały, niespełniony i pełen smutku.
"Second Hand" to kawał solidnej i dopracowanej literatury. Podczytując jednocześnie "Egzamin z oddychania" Jana Jakuba Kolskiego mocno odczuwam przepaść między autorami - na korzyść Joanny Fabickiej. Powieść smutna, pełna bohaterów przeklętych będzie doskonała dla wielbicieli kina europejskiego (stąd i pewne odwołanie do Almodovara na okładce). Poziom rozkoszowania się emocjami i skrzywieniami ludzkiej natury podobny. Polecam, aczkolwiek odpieram argument autorki - optymizmu tu jak na lekarstwo.
Recenzja ukazała się uprzednio na moim blogu: http://bazgradelko.blogspot.com
Bywa, że wyjątkowo trudno jest ubrać w słowa ogrom myśli kłębiących się w głowie po przeczytaniu książki. Czasami tych słów po prostu brak, a niekiedy to nic więcej jak chaos niemożliwy do opanowania. Nie mam pewności czy w przypadku powieści Joanny Fabickiej nie połączyły się w mojej głowie te dwa odczucia. Bo do końca nie wiem czy się podobało. I zupełnie nie mam pojęcia...
więcej Pokaż mimo to