Cudowna książka! Aż nie mogłam się od niej oderwać, tak mnie wciągnęła, na potwierdzenie tego mogę powiedzieć, że zaczęłam czytać ją wczoraj, a już dziś mogę napisać jej recenzję, ponieważ już ją przeczytałam. Książka jest tak lekka, tak sympatyczna, że czyta się ją w zastraszająco szybkim tempie. Uwielbiam takie książki.

Główną bohaterką jest Anita, mama nastoletniego Michała, która szaleńczo zakochana jest w swoim nowym towarzyszu - Jacku. Po rozwodzie nareszcie odnalazła miłość swojego życia. Ma grono szalonych przyjaciółek, które wspierają ją na każdym kroku. Mamy również do czynienia z Dyrem, który niemalże prześladuje naszą Anitkę i najlepiej rzucił by dla niej szkołę, którą tak kocha, gdyby tylko ta dała mu jakieś nadzieję na związek. Jednak Anita nie jest zainteresowana tą propozycją.

Niestety nie zawsze jest w naszym życiu tak kolorowo jak byśmy chcieli, i nieraz nadciągają nad nasze życie burzliwe chmury. Lecz czy jedno nieporozumienie może przekreślić szczęśliwy związek Anity i Jacka? Czy wytłumaczą sobie wszystko i dojdą do porozumienia?
Jakby tego było mało Anita dowiaduje się, że badania, które zrobiła wyszły źle i trafia do szpitala. Już chyba gorzej być nie może...

Jednak pewne przysłowie mówi, że po każdej burzy wychodzi słońce, i pokazuje się tęcza.

Zachęcam Was gorąco do przeczytania tej cudownej książki.

Cudowna książka! Aż nie mogłam się od niej oderwać, tak mnie wciągnęła, na potwierdzenie tego mogę powiedzieć, że zaczęłam czytać ją wczoraj, a już dziś mogę napisać jej recenzję, ponieważ już ją przeczytałam. Książka jest tak lekka, tak sympatyczna, że czyta się ją w zastraszająco szybkim tempie. Uwielbiam takie książki.

Główną bohaterką jest Anita, mama nastoletniego...