Problem Spinozy

Okładka książki Problem Spinozy Irvin David Yalom
Okładka książki Problem Spinozy
Irvin David Yalom Wydawnictwo: Wydawnictwo Zielone Drzewo Instytut Psychologii Zdrowia PTP literatura piękna
390 str. 6 godz. 30 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Spinoza problem
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Zielone Drzewo Instytut Psychologii Zdrowia PTP
Data wydania:
2012-07-24
Data 1. wyd. pol.:
2012-07-24
Liczba stron:
390
Czas czytania
6 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-60747-75-9
Tłumacz:
Maja Lavergne, Anna Dodziuk
Tagi:
Spinoza psychoanaliza psychoterapia
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
73 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
37
24

Na półkach:

Ciekawie przedstawione losy Barucha Spinozy i Alfreda Rosenberga zostają nam podane w bardzo zgrabny sposób. Autor przedstawia kwestie psychologiczno-filozoficzne w niezwykle przystępnie. Świetnie nakreślona psychika bohaterów pozwala nam zanurzyć się w ich światach i w pełni zrozumieć ich punkty widzenia. Naprawdę polecam!

Ciekawie przedstawione losy Barucha Spinozy i Alfreda Rosenberga zostają nam podane w bardzo zgrabny sposób. Autor przedstawia kwestie psychologiczno-filozoficzne w niezwykle przystępnie. Świetnie nakreślona psychika bohaterów pozwala nam zanurzyć się w ich światach i w pełni zrozumieć ich punkty widzenia. Naprawdę polecam!

Pokaż mimo to

avatar
125
75

Na półkach:

Problemem bodaj wszystkich Yalomowskich powieści jest język dialogów. I nie mam na myśli sposobu myślenia (nie dziwota, że Yalom mistrzowsko (re)konstruuje psychikę swoich bohaterów),tylko sam dobór słów. Ten zaś jest zbliżony u bodaj wszystkich postaci – mniej więcej taki, jakim mówi narrator w „Kacie miłości” albo „Istotach ulotnych”. Czasem przeszkadza to mniej, czasem bardziej, jak w „Problemie Spinozy” właśnie.

Może dlatego tu bardziej zgrzyta, że autor miał tym razem ciekawy pomysł na konstrukcję fabuły. Wyjaśnia to zresztą w przedmowie: książka wzięła się z próby odpowiedzi na pytanie, jak to się stało, że księgozbiór muzeum Spinozy w Rijnsburgu przetrwał II wojnę światową prawie nienaruszony mimo najazdu hitlerowców. Mamy więc dwa plany czasowe – jeden współczesny filozofowi i drugi, okołowojenny – i na przestrzeni trzystu lat i skrajnie różnych sposobów widzenia świata to podobieństwo stylów robi się bardzo dysonansowe.

Mimo wszystko warto, zwłaszcza jeśli lubi się Yaloma. Chociażby po to, żeby się dowiedzieć, kto to zacz Spinoza, potęga myśli co za.

Problemem bodaj wszystkich Yalomowskich powieści jest język dialogów. I nie mam na myśli sposobu myślenia (nie dziwota, że Yalom mistrzowsko (re)konstruuje psychikę swoich bohaterów),tylko sam dobór słów. Ten zaś jest zbliżony u bodaj wszystkich postaci – mniej więcej taki, jakim mówi narrator w „Kacie miłości” albo „Istotach ulotnych”. Czasem przeszkadza to mniej, czasem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
157
125

Na półkach:

Niepopularna opinia: powieści Yaloma niesamowicie tracą na wartości, gdy przeczyta się więcej niż jedną czy dwie.

Już spieszę z wyjaśnieniem. Gdyby to była moja pierwsza lektura tego autora, najpewniej byłabym oczarowana - co z resztą miało miejsce po przeczytaniu "Kiedy Nietzsche Szlochał". (Nie)stety, przeczytałam wszystkie książki autora, Spinoza jest ostatnią i jedyne co czuję, to rozczarowanie.

Wszystkie postacie w jego książkach są zupełnie takie same, wręcz mają IDENTYCZNY sposób wypowiadania się, który jest tożsamy ze stylem wypowiadania się Yaloma choćby w autobiografii. Nic szokującego - powiecie, w końcu to autor, ale w pisaniu powieści chodzi o coś więcej, niż przesłanie. To ma być wciągająca, ciekawa historia, której zwyczajnie brak, gdy wszyscy bohaterowie są płascy jak naleśnik i wystarczyłoby im zmienić imiona, płeć i wiek, a ogólna persona pozostanie taka sama w każdej książce. Nawet w "Problemie Spinozy" bohaterowie są praktycznie tacy sami, jedynie o innych imionach.

Szczerze to mi przykro. Utraciłam mocno obraz Yaloma jako ulubionego twórcy, choć wiele ciekawych przemyśleń mu zawdzięczam. I wiem, Panie Yalom - pisał Pan, że nie cierpi Pan krytyki, ale naprawdę nie mogę inaczej.

Niepopularna opinia: powieści Yaloma niesamowicie tracą na wartości, gdy przeczyta się więcej niż jedną czy dwie.

Już spieszę z wyjaśnieniem. Gdyby to była moja pierwsza lektura tego autora, najpewniej byłabym oczarowana - co z resztą miało miejsce po przeczytaniu "Kiedy Nietzsche Szlochał". (Nie)stety, przeczytałam wszystkie książki autora, Spinoza jest ostatnią i jedyne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
160
27

Na półkach:

Lubię Yaloma ale ta jest niestety najsłabsza:/

Lubię Yaloma ale ta jest niestety najsłabsza:/

Pokaż mimo to

avatar
206
92

Na półkach:

Książka jest drobiazgowo przygotowana, dogłębnie przemyślana i starannie ustrukturyzowana. Wszystkie te trzy elementy widać bardzo wyraźnie, a powinny być, ale niewidoczne. Drewniane zębatki dialogów przepychają postaci przez kolejne przystanki szczegółowo wytyczonej trasy, z precyzją i wdziękiem XVIII-wiecznego teatrzyku automatów. Szkoda tematu.

Książka jest drobiazgowo przygotowana, dogłębnie przemyślana i starannie ustrukturyzowana. Wszystkie te trzy elementy widać bardzo wyraźnie, a powinny być, ale niewidoczne. Drewniane zębatki dialogów przepychają postaci przez kolejne przystanki szczegółowo wytyczonej trasy, z precyzją i wdziękiem XVIII-wiecznego teatrzyku automatów. Szkoda tematu.

Pokaż mimo to

avatar
126
105

Na półkach:

Jest bardzo, bardzo dobra. Yalom jest bardzo, bardzo dobry. Ot co!

Jest bardzo, bardzo dobra. Yalom jest bardzo, bardzo dobry. Ot co!

Pokaż mimo to

avatar
618
91

Na półkach: ,

Powiedzieć o Rosenbergu, ze był antysemitą to mało - był człowiekiem opętanym wizją "oczyszczenia" świata z ludności żydowskiej. Po drugiej stronie barykady stoi Spinoza - żyd, wyklęty ze społeczności za heretycką interpretację świętych ksiąg. Nazista zafascynowany tworczością filozofa nie godzi się z faktem, że ten pochodził że społeczności żydowskiej.
Fantastyczna książka, która przybliża zarówno rozwój ruchów rasistowskich w Niemczech, pierwsze wystąpienia Hitlera i siłę, którą dosłownie emanował a z drugiej strony skromnego filozofa, którego jedynym majątkiem było łóżko i kilka książek. Człowieka, którego dzieła w tej chwili są jeszcze aktualne, pomimo, że żył w XVII w. Tego, który naraził się na wykluczenie ze społeczności, żeby móc głosić swoje prawdy i nie dać się stłamsić przez ogół.
Cóż tu dużo mówić... polecam!

Powiedzieć o Rosenbergu, ze był antysemitą to mało - był człowiekiem opętanym wizją "oczyszczenia" świata z ludności żydowskiej. Po drugiej stronie barykady stoi Spinoza - żyd, wyklęty ze społeczności za heretycką interpretację świętych ksiąg. Nazista zafascynowany tworczością filozofa nie godzi się z faktem, że ten pochodził że społeczności żydowskiej.
Fantastyczna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
104
45

Na półkach:

Ciekawy temat i jeszcze ciekawsze podejście do niego. Jak to się stało, że jeden z najzacieklejszych wyznawców nazizmu, przeczesując ziemie podbite w poszukiwaniu najcenniejszych dzieł sztuki i literatury, nie skazuje na zniszczenie biblioteki i małego muzeum Spinozy, filozofa żydowskiego pochodzenia?
Lekko "Drewniane" gdzieniegdzie dialogi łatwo kompensuje przystępne tłumaczenia poglądów filozoficznych prekursora oświecenia, który w XVII wieku wygłaszał poglądy, które dopiero w XX wieku weszły do powszechnego użytku i wyraziste zilustrowanie osobowości autorytarnej.
Książka warta polecenia nie tylko miłośnikom psychologii, filozofii, czy historii

Ciekawy temat i jeszcze ciekawsze podejście do niego. Jak to się stało, że jeden z najzacieklejszych wyznawców nazizmu, przeczesując ziemie podbite w poszukiwaniu najcenniejszych dzieł sztuki i literatury, nie skazuje na zniszczenie biblioteki i małego muzeum Spinozy, filozofa żydowskiego pochodzenia?
Lekko "Drewniane" gdzieniegdzie dialogi łatwo kompensuje przystępne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
177
108

Na półkach:

Jeśli ktoś ma potrzebę czy chęć prześledzenia myśli filozofii egzystencjalnej w sposób prosty, przyjemny i dzięki temu zostający w pamięci, powinien czytać powieści Yaloma. Od nich może rozpocząć się poważna, naukowa przygoda z filozofią egzystencjalną. Jego przyjemne książki motywują do poważnych, naukowych poszukiwań.

Jeśli ktoś ma potrzebę czy chęć prześledzenia myśli filozofii egzystencjalnej w sposób prosty, przyjemny i dzięki temu zostający w pamięci, powinien czytać powieści Yaloma. Od nich może rozpocząć się poważna, naukowa przygoda z filozofią egzystencjalną. Jego przyjemne książki motywują do poważnych, naukowych poszukiwań.

Pokaż mimo to

avatar
1136
962

Na półkach: ,

Yalom to wielki psychoterapeuta, lecz pisarz raczej mierny. Jego styl jest ciężki i bez polotu, jednak ciężar gatunkowy jego książek leży nie w formie, lecz w treści. Sam określa swoje powieści jako „mieszankę fikcji, psychobiografii i psychoterapeutycznej dydaktyki”. I myśle, ze trafia w sedno. W przypadku „Problemu Spinozy” dokonuje karkołomnego połączenia biografii Spinozy z biografia nazistowskiego ideologa Rosenberga. Niezly oksymoron. Jest to bardzo klarowna pochwała myśli Spinozy, tego odważnego człowieka, który stanął w kontrze do całej tradycji, w jakiej wyrastał, którego myśl wyprowadziła nas z mroków średniowiecza. Jednak głównym nurtem tej opowieści jest, jak w każdej książce Yaloma,„psychoterapeutyczna dydaktyka”. Czy może być cos bardziej paradoksalnego iż nazista, który na kozetce chce sie wyleczyć z toksycznej milosci do Furera? W tym Yalom jest najlepszy. Najlepszy z najlepszych. A ze przy okazji „promuje” ulubionych filozofów? To czysty zysk dla nas.

Yalom to wielki psychoterapeuta, lecz pisarz raczej mierny. Jego styl jest ciężki i bez polotu, jednak ciężar gatunkowy jego książek leży nie w formie, lecz w treści. Sam określa swoje powieści jako „mieszankę fikcji, psychobiografii i psychoterapeutycznej dydaktyki”. I myśle, ze trafia w sedno. W przypadku „Problemu Spinozy” dokonuje karkołomnego połączenia biografii...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    279
  • Przeczytane
    86
  • Posiadam
    20
  • Psychologia
    8
  • Chcę w prezencie
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Filozofia
    4
  • Filozofia/Religioznawstwo
    2
  • Ulubione
    2
  • Przeczytane w 2018
    1

Cytaty

Więcej
Irvin David Yalom Problem Spinozy Zobacz więcej
Irvin David Yalom Problem Spinozy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także