"Nieszczelna sieć" to moje pierwsze zetknięcie z Hakanem Nesserem i muszę je zaliczyć do zdecydowanie udanych. Kryminał czyta się szybko, przyjemnie, dialogi — szczególnie pomiędzy policjantami — są dobrze skonstruowane, z odpowiednią dozą cynizmu i sarkazmu. Sama intryga sprawia, że do końca czytelnik trzymany jest w niepewności. Na plus, że nie ma częstego w kryminałach nachalnego naprowadzania na zbyt oczywiste typy mordercy.

"Nieszczelna sieć" to moje pierwsze zetknięcie z Hakanem Nesserem i muszę je zaliczyć do zdecydowanie udanych. Kryminał czyta się szybko, przyjemnie, dialogi — szczególnie pomiędzy policjantami — są dobrze skonstruowane, z odpowiednią dozą cynizmu i sarkazmu. Sama intryga sprawia, że do końca czytelnik trzymany jest w niepewności. Na plus, że nie ma częstego w kryminałach...

no cóż. Trochę mało tu Nessera, jakiego znam. Niby jest trochę charakterystycznego dowcipu, ale nie za wiele. Akcja się wlecze, długo nie wiadomo o co chodzi i nagle klik - już wszystko mamy. Seria o Barbarottim jest bardziej żwawa, o wiele ciekawsza. To było strasznie smętne.

no cóż. Trochę mało tu Nessera, jakiego znam. Niby jest trochę charakterystycznego dowcipu, ale nie za wiele. Akcja się wlecze, długo nie wiadomo o co chodzi i nagle klik - już wszystko mamy. Seria o Barbarottim jest bardziej żwawa, o wiele ciekawsza. To było strasznie smętne.

Styl pisania w ogóle nie przypadł mi do gustu. Do tego fabuła taka sobie. Wynudzilam się

Styl pisania w ogóle nie przypadł mi do gustu. Do tego fabuła taka sobie. Wynudzilam się

bardzo przyzwoity kryminal, dobrze się czyta, fajni bohaterowie

bardzo przyzwoity kryminal, dobrze się czyta, fajni bohaterowie

Niezle napisane, chociaż jakoś nie porywająco. Czyta się to lekko i dość szybko. Chociaż sam główny bohater jest spoko, to wydaje mi się ze jakoś go mało w tej powieści to pewnego momentu

Niezle napisane, chociaż jakoś nie porywająco. Czyta się to lekko i dość szybko. Chociaż sam główny bohater jest spoko, to wydaje mi się ze jakoś go mało w tej powieści to pewnego momentu

Znakomity kryminał, mój ulubieniec w serii.

Znakomity kryminał, mój ulubieniec w serii.

Książka "łyknięta" ekspresowo. Świetnie napisana (ukłon również w stronę tłumaczki),wciągająca fabuła. Nieco lżejsza w odbiorze niż inne skandynawskie kryminały, ale ma swoisty melancholijny urok. Akcja niespieszna, skupiająca się bardziej na żmudnej policyjnej pracy, brak w niej strzelanin, pościgów i mordobicia- więc jeśli ktoś tego oczekuje po kryminale, to będzie zawiedziony.
Pierwszy tom cyklu, moje osobiste pierwsze spotkanie z tym autorem- świetne rozpoczęcie tej znajomości ;)

Książka "łyknięta" ekspresowo. Świetnie napisana (ukłon również w stronę tłumaczki),wciągająca fabuła. Nieco lżejsza w odbiorze niż inne skandynawskie kryminały, ale ma swoisty melancholijny urok. Akcja niespieszna, skupiająca się bardziej na żmudnej policyjnej pracy, brak w niej strzelanin, pościgów i mordobicia- więc jeśli ktoś tego oczekuje po kryminale, to będzie...

Po prostu wciąga, tak kryminał który potrafi momentami rozśmieszyć. równocześnie pokazuje odmienności klimatu społeczeństwa szwedzkiego. Dużo tolerancji, różnorodności i krytyczne spojrzenie na realia życia. Może nie jest to ambitna literacka pozycja ale kto powiedział iż każda książka ma być dziełem dla potomnych. Cieszmy się pełną gamą literackich doznań i zanurzaniem się w inne światy.

Po prostu wciąga, tak kryminał który potrafi momentami rozśmieszyć. równocześnie pokazuje odmienności klimatu społeczeństwa szwedzkiego. Dużo tolerancji, różnorodności i krytyczne spojrzenie na realia życia. Może nie jest to ambitna literacka pozycja ale kto powiedział iż każda książka ma być dziełem dla potomnych. Cieszmy się pełną gamą literackich doznań i zanurzaniem...

Naprawdę świetny kryminał. Przeczytałam od deski do deski za jednym razem: intrygował i wzbudzał coraz większe zainteresowanie.

Naprawdę świetny kryminał. Przeczytałam od deski do deski za jednym razem: intrygował i wzbudzał coraz większe zainteresowanie.

Ciekawa historia, którą czyta się szybko. W sam raz na deszczowe letnie popoludnie.

Ciekawa historia, którą czyta się szybko. W sam raz na deszczowe letnie popoludnie.