Opowieść niewiernej
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2012-07-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-07-11
- Liczba stron:
- 224
- Czas czytania
- 3 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788327300447
- Tagi:
- literatura polska niewierna kobieta zdrada
Niewierna – jakże to oskarżająco brzmi! Lecz co sprawiło, że Ewa, młoda żona, zdradziła męża? Czyż Maciek nie był pracowity i uczciwy, czyż nie poświęcał każdej wolnej chwili na budowę ich wspólnego domu? Czego brakowało Ewie, że zaczęła spotykać się z Pawłem, a potem z Michałem? Lekka w lekturze, a przecież ważka i pełna życiowej mądrości powieść o potrzebie miłości, zrozumienia i niezależności. Anatomia zdrady, przewrotna wiwisekcja związku małżeńskiego i barwny portret współczesnej polskiej kobiety, chcącej mieć dzieci i zwalnianej z pracy, bo może pójść na macierzyński i „zablokować etat”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Smak zdrady
"Zdrada" – to słowo ma dla mnie bardzo negatywny wydźwięk. Oznacza niedotrzymanie słowa bliskiej sercu osobie, kryje w sobie kłamstwo, oszustwo, zranienie. Czy łatwo dopuścić się zdrady? I tak, i nie. To zależy od sytuacji i charakteru człowieka. Czy zdradę można usprawiedliwić? Być może, a jako okoliczności łagodzące podać czynniki, które umniejszają winę. Tylko czy aby nie zasłona dymna, a wina i tak pozostanie winą?
Pannie młodej zakochanej po uszy w swoim mężczyźnie, stojącej u jego boku przy ołtarzu myśl, że zdradzi wydaje się czymś tak niemożliwym, jak lądowanie kosmitów. Ale to życie, które zaczyna się w euforii przed ołtarzem, czy w sali ślubów urzędu stanu cywilnego, powszedniej, staje się monotonne i szare. Mąż traci na atrakcyjności, już nie jest czułym amantem i nie patrzy głęboko w oczy, tylko zmęczony pracą przesypia przed telewizorem w kapciach i ponaciąganym dresie. Codzienność z szarzeje coraz bardziej, aż nie ma dnia, by nie była w barwie popiołu. Czy znudzenie małżonkiem bywa wystarczającym usprawiedliwieniem, by chwil namiętności i szaleństwa szukać w ramionach kochanka?
Najnowsza powieść autorstwa Magdaleny Witkiewicz to książka opowiadająca historię pewnego małżeństwa - Ewy i Maćka. Mieszkają w Gdańsku, mają ciekawą pracę i po pewnym okresie wspólnego życia biorą ślub. Tylko cywilny, bo tak chce on. A Ewa? Dla Maćka, w którym jest zakochana (a raczej tylko jej się tak wydaje) rezygnuje z uroczystości w kościele, białej sukni i wesela. Klamka zapada. Są mężem i żoną i mają być ze sobą aż po kres. Tylko czy im się uda?
Od początku wiedziałam, że nie. Dlaczego? Bo moim zdaniem, jeśli małżonków nie łączy przyjaźń nie łączy, to rozwód jest gwarantowany. Po kilku, kilkunastu miesiącach opadnie zauroczenie i związek można będzie jedynie przekształcić w spółkę cywilną – czyli wspólnotę majątkową. Uczucie nie narodzi się ot tak. Tak jest i w książce, której narratorką jest kobieta nieszczęśliwa u boku męża, który niestety od ślubu jej zdaniem zmienia się na gorsze. Zmienia? Raczej pokazuje prawdziwe oblicze. Postępowanie Ewy staje się takie bardzo prymitywne, szablonowe: "ty mnie nie chcesz? To będzie inny". Nieszczęśliwa małżonka szuka akceptacji u przyjaciela, byłego kolegi. I opowiada swoją historię, swoje romanse, użalając się nad swoim losem. Czy ma szansę odbudowy swojego legalnego związku? Czy pogodzi się mężem?
Czytałam, wręcz chłonęłam tę książkę, która porusza temat mi znany od 14 lat - małżeństwo. Pokazuje jego blaski i cienie, pokazuje ciemne strony związku na całe życie. Czy łatwo jest być żoną? Na pewno nie. Trzeba umieć żyć we dwoje i dostosowywać się do partnera oraz pojąć praktyczne znaczenie słowa "kompromis". Ale w przypadku głównej bohaterki wydaje się to niemożliwe. Swoją drogą podziwiłam ją za decyzję tak długiego trwania w nieudanym związku. To męka, a romans z Pawłem to kolejne nieporozumienie: Ewa sama nie wiedziała czego chce, a on szukał odskoczni. No i potem zabolało.
Nie popieram zdrady. Wolę szczerą rozmowę i rozstanie niż podwójne życie. Ewa to przykład kobiety samotnej w związku, która zagubiona w codzienności szuka uwielbienia i docenienia. Tylko źle wybiera. Bo kochanek to tylko chwila. Żal mi było trochę Ewy, trochę miałam ochotę ją skrytykować. Ale Maciek też nie zasłużył na brawa. Pisarce świetnie udało się ukazać to, co czeka związek, gdy patnerzy zaczynają iść swoją drogą, żyć swoim życiem i patrzeć egoistycznie na czubek własnego nosa.
"Opowieść niewiernej" to książka bardzo życiowa i ciekawa. To studium nieszczęśliwej mężatki, która marzy o szczęściu. To historia kobiety nieco przez męża oszukanej i odepchniętej, która nie tak sobie szczęście z obrączką na ręku wyobrażała. Tak czasem bywa. Lekturę szczególnie polecam pannom na wydaniu. Myślę, że przeczytanie tej powieści będzie jakimś impulsem, który skłoni do refleksji czy to na pewno ten jedyny, ten wybrany. Można mieć po zapoznaniu się z treścią obawy, że dotrzymanie przysięgi małżeńskiej to coś niewykonalnego, że zdrada kiedyś się w życiu pojawi niczym nieproszony gość. A jednak są pary, które temu przeczą. Bo z małżeństwem jest tak naprawdę jak z ciastem – dobór składników odpowiedniej jakości i w idealnej ilości będzie gwaracją, że o upieczeniu zakalca nie może być mowy. Najnowsza powieść Witkiewicz to książka prowokująca i szokująca, ale czasem i takie bywa życie. Ciekawa propozycja nie tylko dla płci pięknej.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 3 241
- 1 727
- 574
- 97
- 45
- 35
- 35
- 33
- 31
- 24
Opinia
Przede mną pusta kartka,a właściwe mrugający kursor na ekranie monitora. Widząc oślepiającą biel nigdy nie wiem jak zacząć, jakich słów użyć by najlepiej przekazać buzujące w mej głowie myśli. Wraz z każdym wersem przychodzą kolejne rozważania, myśli materializją się wpostaci wyrazów, wyrazy tworzą zdania, a te zdania próbują wyrazić co czuje. Uwierzcie jest o czy debatować, ponieważ przeczytałam szalenie wciągającą, niesamowicie prawdziwą, wyjątkowo refleksyjną książkę.
Mając w pamięci książkę Agnieszki Lis „Samotność we dwoje” wiedziałam, że nie potrafię zdystansować się, jeżeli chodzi o historię dotykające tematów miłości, zdrady, samotności w związku. Już na samym wstępie wiedziałam, że losy bohaterów staną mi się bliskie, a historia poruszy do głębi. Wcale się nie pomyliłam ponieważ „Opowieść niewiernej” Magdaleny Witkiewicz to książka poruszająca trudny, acz częsty w ralnym życiu temat, opowiada o małżeństwie, ktremu nie można zarzucić nic oprócz tego, że brak w nim miłości.
Ewa i Maciek fundamenty swojego związku zbudowali na rozsądku, może nie z wyrachowanych, ale na pewno z racjonalnych pobudek wzięli ślub. Ewa marzyła o białej sukni i przyjęciu weselnym, Maciek jednak uznał, ze taki wydatek jest zbyteczny, wystarczy tańszy ślub cywilny. Jego priorytetem była praca i piękny dom, ona ceniła rodzinę i wspólnie spędzane chwile. Przez dłuższy czas Ewa i Maciek żyli obok siebie, ich wspólna droga zaczęła się rozchodzić, brak czułości i rozmów stopniowo ich od siebie oddalał. Z czasem zaczęli wieść osobne życie pod jednym dachem. On był przykładnym mężem, któremu nie można zarzucić nic prócz braku okazywania jakichkolwiek uczuć, miłość i zazdość były mu obce. Ona łaknęła uczuć, potrzebowała gestów i słów uznania, chciała widzieć pożądanie w oczach mężczyny, a że nie mogła tego otrzymać od męża, znalazła to u kochanka i przyjaciela….
Magdalenie Witkiewicz udało się ukazać cienką granice, która dzieli dwa rodziaje związków, te o które warto walczyć i te dla których nie ma ratunku. Ja wyznaję jedną, prostą zasadę, kiedy jest miłość jest i szansa na szczęście, kiedy jej nie ma, nie ma i trwałych fundamentów, na których można by zbudować silny związek. Jak długo można żyć marzeniami, wierzyć w zmiany i zarzucać sobie winy, kiedy druga strona nie poczuwa się do odpowiedzialności i nie wykazuje chęci? „Opowieść niewiernej” uczy, że nie można jednoznacznie oceniać innych, twierdząc, że osoba która zdradza winna jest niepowodzeniu w związku. Każda sytuacja ma swoje okoliczności, dlatego warto, aby każdy z nas po przeczytaniu tej książki sam, w zaciszu czterech ścian, poświecił chwilę na refleksję i przemyślenia.
Książkę czyta się błyskawicznie, bohaterowie są barwni, a sama historia wciągająca. Jestem pewna, że spodoba się kobietom, ale dla odbiany chciałbym polecić ją mężczyznom, którzy często zapominają jaki skarb mają w swoich domach.
Przede mną pusta kartka,a właściwe mrugający kursor na ekranie monitora. Widząc oślepiającą biel nigdy nie wiem jak zacząć, jakich słów użyć by najlepiej przekazać buzujące w mej głowie myśli. Wraz z każdym wersem przychodzą kolejne rozważania, myśli materializją się wpostaci wyrazów, wyrazy tworzą zdania, a te zdania próbują wyrazić co czuje. Uwierzcie jest o czy...
więcej Pokaż mimo to