Jedna z lepszych powieści jakie przeczytałam. Idealnie wyważone proporcje między sprawą kryminalną, filozoficznymi przemyśleniami a elementami historycznymi, wkrada nam się również wątek miłosny, tak pięknie opisany.
Książka przybliża nam życie w zakonie, pokazuje porządek dnia jaki w nim panuje. Pokazane są też realia średniowiecza, co jest zrobione moim zdaniem po mistrzowsku. Akcja dobrze się rozwija, niektóre fragmenty czytałam z zapartym tchem, szkoda tylko, że czasami przemyślenia pisane anachronicznym językiem zbytnio się przedłużają.
Bohaterowie są dobrze nakreśleni - szczególnie postać Wilhelma, który posługuje się darem dedukcji niczym Sherlock Holmes, zrobiła na mnie wrażenie.
Dużo tutaj rzeczy, nad którymi można później rozmyślać. Powieść pokazuje nam obłudę, która była i występuje nadal wśród niektórych duchownych, ale pokazuje też, jak Kościół, mimo że w wielu aspektach wciąż taki sam, ewoluował na przestrzeni lat. Czy modlitwa w kościele będzie miała taką samą wartość jak ta w oborze? Czy Kościół powinien być tak bogaty? Czy śmiech może być dobry? W końcu czy Jezus był ubogi?
Duże wrażenie zrobiło na mnie też zakończenie, ogólnie cały wątek biblioteki. Jaki sens ma gromadzenie wiedzy, jeśli nie chcemy się nią podzielić ze światem? W końcu przepadnie razem z nami, do niczego się nie przysługując. Czy taka "lubieżność wiedzy" może być czymś dobrym, czy prowadzi tylko do zguby?
Jedynym minusem są długie łacińskie sentencje przetłumaczone dopiero na końcu książki, nie zaś na dole strony jak zazwyczaj, przez co co chwilę trzeba przerzucać kartki. Jest to nieco uciążliwe, ale to nie wina autora, tylko wydania, które posiadam.
Jak najbardziej polecam każdemu, komu niestraszne całkiem długie filozoficzne wywody i delikatnie anachroniczny język, przez który trzeba się momentami bardziej skupić, by zrozumieć, o co chodzi :)

Jedna z lepszych powieści jakie przeczytałam. Idealnie wyważone proporcje między sprawą kryminalną, filozoficznymi przemyśleniami a elementami historycznymi, wkrada nam się również wątek miłosny, tak pięknie opisany.
Książka przybliża nam życie w zakonie, pokazuje porządek dnia jaki w nim panuje. Pokazane są też realia średniowiecza, co jest zrobione moim zdaniem po...