„Nadciąga burza”, pierwszy tom cyklu „Strażników Historii” autorstwa Damiana Dibbena to naprawdę przyzwoita fantastyka dla młodszej młodzieży.

Jack Djones w drodze ze szkoły zostaje uprowadzony przez tajemniczych mężczyzn – mocny początek niesamowitych przygód nastoletniego bohatera, który zostaje wyrwany z nudnej codzienności i odkrywa nieznaną stronę swojej rodziny i siebie. Bo oto nagle okazuje się, że roztrzepani rodzice są jednymi z najlepszych agentów Tajnych Służb Straży Historii – organizacji, która ma na celu udaremnienie wszelkich manipulacji przy przeszłości. A okazuje się, że są siły, które chciałyby zmienić bieg historii i doprowadzić znany świat do chaosu. Jack, podobnie jak rodzice, ma zdolność do przemieszczania się w strumieniu czasu i wędrowania między epokami. Przed chłopcem odkryty zostanie świat pełen niesamowitych przygód i wielkich niebezpieczeństw. Odwaga i upór nastolatka, a także fakt, że wielu spraw nie jest świadomy, będą źródłem wielu dramatycznych zwrotów akcji. I tu właśnie mieści się mój największy problem z fabułą powieści – naiwność niektórych rozwiązań autora i brak ciągu logicznego zdarzeń czasami mocno marszczyły mi czoło. Pomysł opowieści jest naprawdę świetny, ale pewne zdarzenia są mocno uproszczone i jakby nie do końca pomyślane. Świat przedstawiony jest w pewnym sensie jak z bajki – czytelnik dostaje zestaw faktów dokonanych i ma je przyjąć do wiadomości. Kropka. Żadnych wyjaśnień i uzasadnień.

Zdaję sobie sprawę, że nie ja jestem z grupy docelowej tej książki i naprawdę doceniam wszystkie jej zalety, ale zdecydowanie za często w trakcie lektury wzdychałam „o matko i córko…” I nie, nie był to wyraz zachwytu. Jednak nie ma co narzekać, bo myślę, że młody czytelnik będzie pod wrażeniem opowieści. Tylko nie wiem, po co porównywać utwór Dibbena do „Harry’ego Pottera” – już teraz każdy nastoletni bohater rozdzielony z rodzicami i rzucony w wir dramatycznych wydarzeń ma być kopią czarodzieja? Bez przesady.

„Nadciąga burza”, pierwszy tom cyklu „Strażników Historii” autorstwa Damiana Dibbena to naprawdę przyzwoita fantastyka dla młodszej młodzieży.

Jack Djones w drodze ze szkoły zostaje uprowadzony przez tajemniczych mężczyzn – mocny początek niesamowitych przygód nastoletniego bohatera, który zostaje wyrwany z nudnej codzienności i odkrywa nieznaną stronę swojej rodziny i...