Klimatyzowany koszmar
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Tytuł oryginału:
- The Air-Conditioned Nightmare
- Wydawnictwo:
- Noir sur Blanc
- Data wydania:
- 2000-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2000-01-01
- Liczba stron:
- 281
- Czas czytania
- 4 godz. 41 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-86743-63-8
- Tłumacz:
- Robert Sudół
- Tagi:
- Ameryka eseje opowiadanie Noir Sur Blanc Henry Miller
W 1939 roku, po dziesięciu latach na obczyźnie, Henry Miller powrócił do Stanów Zjednoczonych wiedziony przemożnym impulsem: chciał zobaczyć ojczyznę taka, jaka jest w istocie - dotrzeć do korzeni amerykańskości. W towarzystwie Abe'a Rattnera, przyjaciela i nauczyciela malarstwa, wyruszył w podróż, która trwała trzy lata, odwiedził wiele miejsc i zaprzyjaźnił się z ludźmi wszelkiego pokroju. Owocem tej odysei jest "Klimatyzowany koszmar".
Nie ulega wątpliwości, że przypominająca zły sen amerykańska rzeczywistość lat czterdziestych jest nadal żywa. Pisarz ujrzał wówczas kraj pełen wielkich interesów i małych ludzi, środków przekazu epatujących przemocą i przytępiających wrażliwość odbiorcy, ogromnych korporacji przemysłowych eksploatujących ponad miarę swych pracowników i zatruwających środowisko naturalne, powszechnego życia na kredyt, tanich samochodów i gadżetów, dezinformacji i uprzedzen - słowem duchową i estetyczną pustkę. "Nigdzie na świecie nie nastąpił tak wielki rozdźwięk między człowiekiem a naturą" - mówi jedna z jego konkluzji.
A mimo to Miller zakochuje się w swoim samochodzie i płacze ze wzruszenia n a widok Wielkiego Kanionu. Jego opowiadania i eseje są hymnem na cześć ludzi wyjątkowych, osób sławnych, a także tych nikomu nieznanych, które mocą twórczą i stylem życia opierały się uniformizacji dusz i umysłów.
"Ze wszystkich pisarzy, których wydala Ameryka, Henry Miller jest najbliższy Celine'owi (...). mierzy nie w uszy, umysły czy sumienia, ale w trzewia i splot słoneczny." - "The New Leader"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 96
- 77
- 26
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
O snach Amerykanów po raz enty
Zauważyłem, że wraz z pisarzami, którzy w młodości oczarowywali czytelnika swoją witalnością, energią i żądzą przygód, starzeją się ich bohaterowie, a literatura zmienia swoją formę o sto osiemdziesiąt stopni. Kerouac w „Big Sur” ukazuje swoje krytyczne i gorzkie oblicze, „Hollywood” Bukowskiego nie epatuje już ani seksem, ani przemocą, a „Klimatyzowany koszmar” Millera to również całkiem inna bajką, biorąc pod uwagę jego poprzednie dokonania.
Na pewnym etapie życia pisarz postanowił wyruszyć do Francji. Nie mając – prócz pieniędzy na statek – grosza przy duszy, pamiętając zaledwie dwa podstawowe francuskie słowa, bez jakichkolwiek znajomości autor słynnych „Zwrotników” wykazał się ogromną odwagą, opuszczając ojczyznę aż na dziesięć lat. Po powrocie Miller postanowił zwiedzić swój kraj, a wrażenia z tejże podróży opisać, czego efektem jest właśnie „Klimatyzowany koszmar”.
Jak można się domyśleć, powieść wręcz pełna jest porównań Stanów Zjednoczonych i Francji. Autor nie pomija niczego – począwszy od fizycznej strony kraju (wygląd miast, architektura), poprzez zaawansowane zmiany obyczajowe i społeczne (pojawiające się wówczas pierwsze oznaki konsumpcjonizmu), skończywszy na sztuce zarówno amerykańskich, jak i francuskich artystów oraz tym, jak ustosunkowane do niej jest społeczeństwo. Ci jednak, którzy spodziewali się lekkiej powieści drogi, okraszonej komentarzami autora odnośnie ówczesnej kondycji kraju, srodze się zawiodą – elementów świadczących o podróżowaniu bohatera pojawia się naprawdę niewiele; w praktyce cała powieść to wywody pisarza oraz jego nieliczne wspomnienia z pobytu na obczyźnie. Jak można wywnioskować po tytule, serwowane przez Millera podsumowanie Ameryki nie wypada zbyt pozytywnie na tle innych państw europejskich. Autor na każdym kroku krytykuje kierunek, w jakim podąża jego ojczyzna, oraz mentalność swoich rodaków. Dostrzega w nich pustkę i dążenie do zatracenia. Podobną pustkę widzi zresztą w przepełnionych, zatęchłych fabrycznym smrodem miastach, które nawet pod względem parków nie są w stanie dorównać europejskim metropoliom, oraz popadających w coraz większe zapomnienie i pogardę atrakcjach geograficznych Ameryki, jak choćby Wielki Kanion.
To zupełnie inny Miller od tego znanego ze „Zwrotników” czy trylogii „Różoukrzyżowania”. Zamiast o kobietach, problemach finansowych czy zabawnych przyjaciołach tutaj pisze o dużo istotniejszych kwestiach. Sporo miejsca poświęca sztuce, odnosząc się do niej z ogromnym szacunkiem, co chwilami przywodzi na myśl wspomniane „Big Sur” Kerouaca. Autor gruntownie przedstawia wiele sylwetek znamienitych, choć nie zawsze popularnych artystów. Pojawia się miedzy innymi rozdział poświęcony kompozytorowi Edgarowi Varèsie oraz malarzom takim jak Hilaire Hiler, Alfred Stieglitz czy John Marin. Poza tym przeczytamy kilka zabawnych anegdot o częściach i częściach części samochodowych, zwiedzimy parę istotnych dla Amerykanów miejsc i dowiemy się sporo o samym kraju.
„Klimatyzowany koszmar” to pokaźny zbiór informacji o Stanach Zjednoczonych z końca lat trzydziestych XX wieku. Informacji ujętych w bardzo subiektywny sposób, przeplatających się z ciekawymi spostrzeżeniami i intrygującymi poglądami. Momentami jednak brakuje w nim elementu przygodowego, czegoś, czego można było uświadczyć, czytając wcześniejsze powieści autora. Ten młodzieńczy, nieco perwersyjny i wiecznie szukający wrażeń duch gdzieś się niestety zapodział.
Zapraszam na http://villmar.blogspot.com/
O snach Amerykanów po raz enty
więcej Pokaż mimo toZauważyłem, że wraz z pisarzami, którzy w młodości oczarowywali czytelnika swoją witalnością, energią i żądzą przygód, starzeją się ich bohaterowie, a literatura zmienia swoją formę o sto osiemdziesiąt stopni. Kerouac w „Big Sur” ukazuje swoje krytyczne i gorzkie oblicze, „Hollywood” Bukowskiego nie epatuje już ani seksem, ani przemocą, a...