rozwińzwiń

Rozmowy bez retuszu

Okładka książki Rozmowy bez retuszu Artur Barciś, Marzanna Graff
Okładka książki Rozmowy bez retuszu
Artur BarciśMarzanna Graff Wydawnictwo: Wydawnictwo M biografia, autobiografia, pamiętnik
220 str. 3 godz. 40 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Wydawnictwo M
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
220
Czas czytania
3 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7595-358-9
Tagi:
Artur Barciś Marzanna Graff
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Aktor musi grać, by żyć Artur Barciś, Kamila Drecka
Ocena 7,6
Aktor musi gra... Artur Barciś, Kamil...
Okładka książki Bajkoterapia, czyli bajki pomagajki dla małych i dużych Grażyna Bąkiewicz, Artur Barciś, Katarzyna Dowbor, Cezary Harasimowicz, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Rafał Królikowski, Beata Ostrowicka, Marcin Piwowarski, Zofia Stanecka, Małgorzata Strękowska-Zaremba, Dorota Suwalska, Agnieszka Tyszka, Janusz Leon Wiśniewski, Grażyna Wolszczak
Ocena 7,8
Bajkoterapia, ... Grażyna Bąkiewicz,&...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Moi Rodzice Marta Kaczyńska, Dorota Łosiewicz
Ocena 6,7
Moi Rodzice Marta Kaczyńska, Do...
Okładka książki Zakopane, Nie ma przebacz! Paulina Młynarska, Beata Sabała-Zielińska
Ocena 6,6
Zakopane, Nie ... Paulina Młynarska,&...
Okładka książki Obywatel Stuhr. Z Jerzym i Maciejem rozmawia Ewa Winnicka Jerzy Stuhr, Maciej Stuhr, Ewa Winnicka
Ocena 6,2
Obywatel Stuhr... Jerzy Stuhr, Maciej...
Okładka książki Flirtując z życiem Łukasz Maciejewski, Danuta Stenka
Ocena 7,0
Flirtując z ży... Łukasz Maciejewski,...

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
176 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
289
227

Na półkach:

Zdecydowanie za ubogi wywiad! Książka skupia się głównie na opisie przebiegu kariery - najważniejszych rolach, dojściu do sławy, zdobywaniu fachu etc. - a wątków prywatnych, czy poglądów aktora jak na lekarstwo. Być może to wynika z faktu, że aktor ceni sobie swoje życie prywatne, chcąc je zachować dla siebie i swoich bliskich. I dobrze, szanujemy to. Ale nawet w tych opowieściach czysto zawodowych pan Barciś był jak dla mnie nazbyt powściągliwy. Wiele wątków zostało potraktowanych po macoszemu, niektóre wręcz urwano w połowie. Wywiad czyta się fajnie, przyjemnie, ale ze względu na tak małą objętość muszę odjąć gwiazdki. Pan Barciś jest na tyle wielkim i uznanym aktorem, że powinien doczekać się biografii na miarę swoich dokonań - przynajmniej pod względem objętości...

Zdecydowanie za ubogi wywiad! Książka skupia się głównie na opisie przebiegu kariery - najważniejszych rolach, dojściu do sławy, zdobywaniu fachu etc. - a wątków prywatnych, czy poglądów aktora jak na lekarstwo. Być może to wynika z faktu, że aktor ceni sobie swoje życie prywatne, chcąc je zachować dla siebie i swoich bliskich. I dobrze, szanujemy to. Ale nawet w tych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2716
1808

Na półkach: ,

Artur Barciś to taka postać, której nie da się nie lubić i nie szanować. Z wielką przyjemnością przeczytałam tę krótką, zbyt krótką!, książkę. Chciałabym jeszcze!

Artur Barciś to taka postać, której nie da się nie lubić i nie szanować. Z wielką przyjemnością przeczytałam tę krótką, zbyt krótką!, książkę. Chciałabym jeszcze!

Pokaż mimo to

avatar
75
56

Na półkach:

Miła i przyjemna. Trochę kuchni aktorskiej, trochę życia. Jestem na tak.

Miła i przyjemna. Trochę kuchni aktorskiej, trochę życia. Jestem na tak.

Pokaż mimo to

avatar
23
16

Na półkach:

"ROZMOWY BEZ RETUSZU", CZYLI ARTUR BARCIŚ WE WŁASNEJ OSOBIE

Dzisiaj po krótce chciałbym Wam przedstawić aktora, który od małego miał kontakt ze światem kultury. Co prawda znany jest głównie z roli Norka z polskiej wersji serialu „Miodowe lata” lub jako Czerepach z „Rancza”, ale to nie wszystko co zrobił dla polskiej kultury. Być może jest mało pamiętany przez widzów, bo głównie gra role drugoplanowe… Taki już pech mu się trafił. Może przez to, że swoją karierę rozpoczął w złym momencie? O tych i innych rzeczach dowiemy się z „Rozmów bez retuszu”, czyli wywiadzie-rzeka, który przeprowadziła Marzena Graff.

Artur Barciś przygodę z aktorstwem zaczął już jako pięcio-sześcioletnie dziecko w zerówce w Rędzinach. Mianowicie… czytał bajki innym dzieciom, zmieniając przy tym głos i interpretując tekst. Był bardzo dumny z tego, że dzieci z tak wielką uwagą słuchają jak on opowiada. Umiejętność płynnego czytania posiadł od swojej babci Anieli tuż przed pójściem do szkoły. Mały Arturek był również uzdolniony tanecznie – pierwszy raz zaczął „robić te pirłety” na weselu sąsiadów w Młynkowie. Ale to nie wszystko! Artur też śpiewał w chórze, gdzie stopniowo awansował i został solistą. Czyli umiał już bardzo dużo, ale to mu nie wystarczało – swój pierwszy występ sceniczny miał w kościele. Grał w jasełkach rolę pastuszka. Wydaje mi się, że od tego momentu całkowicie się wciągnął i nieustannie chciał więcej.

Ale jego dzieciństwo to nie tylko występy. Opowiadał także o tym jak stworzył z kolegami „bandę”. Był po prostu zwykłym dzieckiem, ale już od małego miał plan w głowie – bycie aktorem. Dodatkowo Barciś bardzo lubił czytać, do tego stopnia, że gdy pasał krowy to zabierał książkę ze sobą i przechodził w inny wymiar, a one chodziły gdzie chciały, w pole sąsiadów, do lasu… i ciągle za to dostawał „lanie” od rodziców.

Później poszedł do liceum, lokalnego, które jest najbliżej domu, bo do tego artystycznego się nie dostał – dostał dwóje z matematyki (problem każdego współczesnego „humana”) Tam poznał polonistkę, która „otworzyła mu oczy”. Jeszcze bardziej wciągnęła Artura w świat kultury zachęcając go do wzięcia udziału w Ogólnopolskim Konkursie Recytatorskim, w którym zajął 2. miejsce! Był bardzo zadowolony z tego faktu, sam pisze: „byłem traktowany jak ktoś, kto w szkole przynosi chlubę… Liceum z prowincjonalnych Rudnik zaczęło nagle w powiecie częstochowskim coś znaczyć”. Tak go to podnieciło i zachęciło do działania, że wziął udział w Festiwalu Poezji Współczesnej im. Juliana Przybosia, gdzie znowu zajął 2. miejsce. Ostatecznie wziął udział ponownie w ORK, wtedy był już w trzeciej klasie liceum. Wybrał dość trudny tekst, bo „Niejasny wiersz” autorstwa Różewicza. W jury zasiadały same wielkie osobistości, takie jak Szymborska, czy Jun. I… wygrał – nagrodę główną i publiczności!

Dodatkowo chciałem wspomnieć, że Artur był założycielem teatru poezji, z którym jeździł na różne festiwale. Bardzo się w niego zaangażował – robił scenariusze, muzykę, no wszystko po prostu. Całe spektakle opierały się na najbardziej współczesnych wierszach tamtych czasów, autorów takich jak Herbert, Świerczyńska, Hillar itd. Ten jego cały teatr, można powiedzieć, bardzo pomógł na maturze z polskiego, którą zdał bezbłędnie. Mianowicie na maturze trafił mu się temat „Moja antologia poezji współczesnej. Propozycje i uzasadnienia”.

Później, po liceum, Barciś złożył papiery do Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Opisał cały proces egzaminowania, bardzo śmieszny nawiasem mówiąc, ale nie chcę zdradzać zbyt dużo szczegółów. Oczywiście każdym etapem nowego studenta w filmówce jest fuksówka, czyli taki „chrzest”, polegający na, można powiedzieć, upokarzaniu. Trzeba po prostu o tym przeczytać, żeby dowiedzieć się, czym to tak naprawdę jest. Ja osobiście nigdy nie byłem do tego przekonany, lecz jakoś reszta aktorów, których książki czytałem, począwszy od Pokory, Barcisia, a kończąc na Pazurze, dobrze to wspominali. Zaznaczali, że jest to bardzo pomocne w lepszym zapoznaniu się i owocniejszej współpracy w bardziej intymnych ujęciach. Jakoś robi się „zręczniej”, bo wszyscy wszystkich doszczętnie znają. W ogóle Barciś jest bardzo otwartą osobą. Na studiach poznał wielu przyjaciół, z którymi kontakt utrzymuje do dnia dzisiejszego. Studia ukończył i zaczął wdrażać się w życie kulturalne.

Artur w swojej karierze grał w wielu teatrach. Począwszy od 7.15, łódzkiego teatru, kiedy jeszcze studiował, poprzez Teatr na Targówku, gdzie zdobył pierwszą poważną pracę, Teatrze Narodowym i kończąc na Teatrze Ateneum, w którym gra do dziś. W książce szczegółowo opisywał dość przykre sytuacje związane z gorącym okresem politycznym, ale także i te przyjemne czasy, gdzie grało mu się dobrze. W między czasie Barciś dostał propozycję roli od reżysera Sylwestra Szyszki. Kręcił film obyczajowy pt. „Pan na Żuławach”. Początkowo odmówił, bo był bojkot, ale jak bojkot się zakończył Artur ostatecznie wziął tę rolę. Właśnie tam, na planie, spotkał swoją przyszłą żonę – Bebę, czyli Beatę Baran. Niedługo po skończeniu zdjęć filmowych wzięli ślub, było to 7 czerwca 1986 r. Oooo, i tutaj zaczyna się śmiesznie, bo Artur postanowił, że zabierze swoją żonę na podróż poślubną do dalekiej rodziny z Hiszpani, MALUCHEM! Szczerze mówiąc uśmiałem się czytając tę część książki. Wiele przygód miał nasz bohater…

Co prawda główną pracą Artura Barcisia jest teatr, lecz zdarzało mu się także brać udział w filmach, i to wielu. Co prawda w większości zagrał role drugoplanowe, ale jednak. My często go kojarzymy z „Miodowych lat”, czy „Rancza”, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Sam nie chciał, aby był znany jedynie z filmów komediowych (w tym przypadku seriali). Chciał być wszechstronny, dlatego też na początku swojej kariery zagrał w dramacie pt. „Znachorze”, jako Wasylko, który ma źle zrośnięte kości w nogach. Oprócz tego zagrał np. w „Braciszku” Andrzeja Barańskiego główną rolę – brata zakonnego Alojzego Kosibe. W książce wspomina jak trudno mu się ją grało. O! Zapomniałbym jeszcze o jednej ważnej pozycji, jak pisze sam Artur: „jednym z najważniejszych filmów w moim życiu”. Film zatytułowany „Kontroler” jest dyplomowym filmem studenta łódzkiej filmówki Petera Voghta. Główną rolę grał oczywiście Barciś i był tytułowym kontrolerem biletów. To właśnie za nią dostał swoją jedyną filmową aktorską nagrodę – nagrodę za najlepszego aktora pierwszoplanowego na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Down Under 2003 w Darwinie, organizowanego przez Australijskie Stowarzyszenie Filmowców. Pewnie o niej nie słyszeliście, prawda? Oczywiście, że nie! O tym zaszczycie nie wiedziała nawet osoba prowadząca wywiad z Arturem! Nikt nawet nie wspomniał, że POLSKI aktor dostał główną nagrodę na międzynarodowym festiwalu! Uważam, że jest to skandal! Jak można o tym nie mówić?

Pod koniec książki dostajemy, przynajmniej ja, prawdziwy zastrzyk zaskoczenia – nie dość, że Barciś śpiewa, tańczy, recytuje i „aktorzy” (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeiu),to jeszcze pisze bajki! I jak sam mówi, nie są one tylko dla dzieci. Każdy czytelnik niezależnie od wieku powinien coś z nich wyciągnąć. Po namowie Marzeny Graff w końcu zgodził się udostępnić jedną z nich nam. Zatytułowana jest „Trzecia nuta i część całości”. Warta przeczytania.

Kończąc, chciałem wyrazić moje zdanie na temat tej książki. Myślę, że poleciłbym ją każdemu, niezależnie od tego czy zna Artura Barcisia, czy nie. Czytając książkę może ujrzymy swoje odbicie, może nabierzemy pewności siebie i da nam to „kopa” do dalszego działania? Kto wie? Nawiasem mówiąc, sam to odczułem. Dodatkowo „Rozmowy bez retuszu” czyta się naprawdę szybko! Jak się zepniemy, to jesteśmy w stanie przeczytać je w jeden wieczór, więc jak zdecydujecie, że książka wam się nie podoba to przynajmniej nie stracicie dużo czasu. Barciś pokazuje nam także wiele rzeczy od kuchni. Jak wygląda praca aktora, nauczanie tego zawodu, a także z czym trzeba się zmierzyć w przyszłości, i to mi się bardzo podoba. Zagrożenia, ale także i korzyści są na każdym kroku. Książka jest również opatrzona w ogromną ilość zdjęć, które ubarwiają całą historię. Do tego wszystkie rozmowy Marzeny Graff przeprowadzone z Barcisiem są niesamowicie wciągające! Być może, dlatego że Artur jest bardzo ekspresyjną osobowością. Czytając książkę na pewno się nie nudziłem, lecz co chwila przewracałem kartki do przodu i, krótko mówiąc, nieustannie jej łaknąłem. Z całego serca polecam wszystkim.

"ROZMOWY BEZ RETUSZU", CZYLI ARTUR BARCIŚ WE WŁASNEJ OSOBIE

Dzisiaj po krótce chciałbym Wam przedstawić aktora, który od małego miał kontakt ze światem kultury. Co prawda znany jest głównie z roli Norka z polskiej wersji serialu „Miodowe lata” lub jako Czerepach z „Rancza”, ale to nie wszystko co zrobił dla polskiej kultury. Być może jest mało pamiętany przez widzów, bo...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
31
31

Na półkach: ,

Miałem przyjemność uczestniczyć w powstawaniu tej książki. Tym bardziej darzę ją szczególnym sentymentem. Ciekawe wspomnienia niecodziennego Człowieka.

Miałem przyjemność uczestniczyć w powstawaniu tej książki. Tym bardziej darzę ją szczególnym sentymentem. Ciekawe wspomnienia niecodziennego Człowieka.

Pokaż mimo to

avatar
83
79

Na półkach: ,

Świetna książka

Świetna książka

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1965
1302

Na półkach: , , ,

Pan Artur ciekawie opowiada o dzieciństwie, szkole aktorskiej i swoich rolach. Fajnie się to czyta, a i dowiedzieć się można czegoś nowego o aktorze. Bajka o chłopcu wzruszająca.

Pan Artur ciekawie opowiada o dzieciństwie, szkole aktorskiej i swoich rolach. Fajnie się to czyta, a i dowiedzieć się można czegoś nowego o aktorze. Bajka o chłopcu wzruszająca.

Pokaż mimo to

avatar
253
240

Na półkach: , , , , , ,

ażdy z nas pamięta kanalarza Norka czy podstępnego Czerepacha. Za tymi nieszablowymi rolami stoi Artur Barciś, człowiek – energia, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Możemy się o tym przekonać czytając Rozmowy bez retuszu od Wydawnictwo M!

Link do pełnej recenzji: http://www.wielokropek.com/index.php/2019/10/03/artur-barcis-rozmowy-bez-retuszu-recenzja/

Link do bloga: https://wielokropek.com/
Link do instagrama: https://www.instagram.com/wielo_kropek/
Link do facebooka: https://www.facebook.com/wkropek/

ażdy z nas pamięta kanalarza Norka czy podstępnego Czerepacha. Za tymi nieszablowymi rolami stoi Artur Barciś, człowiek – energia, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Możemy się o tym przekonać czytając Rozmowy bez retuszu od Wydawnictwo M!

Link do pełnej recenzji: http://www.wielokropek.com/index.php/2019/10/03/artur-barcis-rozmowy-bez-retuszu-recenzja/

Link do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
6

Na półkach:

Świetnie się czyta. Można poznać p. Artura.

Świetnie się czyta. Można poznać p. Artura.

Pokaż mimo to

avatar
213
53

Na półkach:

Artur Barciś nie miał barwnej przeszłości, którą zazwyczaj można poznać ze wspomnień innych artystów. Był skromnym, zakompleksionym chłopakiem z budzącym się w nim marzeniem, które udało mu się spełnić. Pomimo nieposiadania typowego dla aktora emploi osiągnął ogromnie dużo w tym zawodzie. Rozmowa autorki z bohaterem po zakamarkach jego przeszłości ma niespieszne tempo i minimalistyczną zawartość, ale przyjemnie poznaje się życie pana Artura.

Artur Barciś nie miał barwnej przeszłości, którą zazwyczaj można poznać ze wspomnień innych artystów. Był skromnym, zakompleksionym chłopakiem z budzącym się w nim marzeniem, które udało mu się spełnić. Pomimo nieposiadania typowego dla aktora emploi osiągnął ogromnie dużo w tym zawodzie. Rozmowa autorki z bohaterem po zakamarkach jego przeszłości ma niespieszne tempo i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    217
  • Chcę przeczytać
    87
  • Posiadam
    62
  • Ulubione
    7
  • Biografie
    7
  • 2013
    7
  • Ebook
    4
  • Ebooki
    4
  • 2012
    3
  • Chcę w prezencie
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rozmowy bez retuszu


Podobne książki

Przeczytaj także