Herbaciarnia Madeline
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Friendship Bread
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2011-11-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-11-15
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7648-985-8
- Tłumacz:
- Ewa Skórska
Pełna uroku opowieść o triumfie nadziei.
Julia Evarts i jej pięcioletnia córka Gracie znajdują na ganku zaskakujący prezent: kawałki chleba przyjaźni amiszów i liścik: „Mam nadzieję, że będzie smakowało”. Do prezentu dołączone są przepis na chleb oraz zachęta, by podzielić się nim z przyjaciółmi. Po namowach córki Julia wręcza torebki chlebowego zakwasu Hannah de Brisay, wiolonczelistce, której kariera i małżeństwo gwałtownie się skończyły, i Madeline Davis, która niedawno otworzyła w Avalon salon herbaciany. Właśnie w salonie herbacianym Madeline między kobietami rodzi się przyjaźń, która na zawsze zmieni ich życie...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zapach chleba i herbaty
„Herbaciarnia Madeline” to książka pełna ciepła, zapachu herbaty i… zakwasu chleba. To właśnie on, zamknięty w niewielkich plastikowych torebeczkach, staje się cichym bohaterem całej powieści i motorem napędzającym kolejne wydarzenia. A wszystko zaczyna się bardzo niewinnie, kiedy pięcioletnia Gracie znajduje na progu domu ową torebeczkę zakwasu wraz z upieczonym już Chlebem Przyjaźni Amiszów i przekonuje mamę, Julię Evarts, by skosztowała, a potem upiekła własny.
Sprawa nie jest jednak taka prosta, gdyż list dołączony do niespodziewanego prezentu wyjaśnia jak „dbać” o zakwas. Trzeba go zgniatać przez kilka dni, „dokarmić” kilkoma składnikami, a na końcu podzielić i rozdać przyjaciołom nowo powstałe torebki z zaczynem. A Julia nie ma komu ich rozdać, ponieważ od lat nie utrzymuje kontaktów z przyjaciółmi ani rodzoną siostrą. Od lat, to znaczy od tragicznej śmierci jej syna. Tymczasem zakwas pęcznieje i wyraźnie domaga się nowego właściciela… W ten sposób Julia poznaje Hannah de Brisay oraz Madeline Davis.
Pierwsza z kobiet to młoda wiolonczelistka światowej sławy, przechodząca małżeński kryzys. Druga to starsza pani o niezwykle serdecznym i optymistycznym usposobieniu, która niedawno założyła tytułową „Herbaciarnię Madeline”. Choć są tak różne, stają się z czasem przyjaciółkami Julii, zupełnie zmieniając jej hermetyczny dotąd świat. Ale zmiany zachodzą nie tylko w życiu państwa Evartsów. Także pozostałe kobiety, otwierając się na siebie i poznając, zaczynają rozwiązywać dotychczasowe trudności a nawet wracać do problemów sprzed lat. Tymczasem Chleb Przyjaźni Amiszów zatacza coraz szersze kręgi, torebeczki z zakwasem wręcz się mnożą, opanowując całe miasteczko Avalon. W społeczności, w której właściwie wszyscy się znają, trudno cokolwiek ukryć, szybko więc chleb staje się tematem numer jeden. Niestety, nie wszędzie rodzi pozytywne odczucia… Czy mieszkańcy Avalonu poradzą sobie ze wzajemnymi pretensjami i wybaczą urazy?
Chociaż książce można zarzucić, że idealizuje rzeczywistość, bo w tej prawdziwej takie rzeczy się nie zdarzają, czyta się z przyjemnością. Powiem więcej – czytając, ma się ochotę usiąść w przytulnym saloniku herbacianym w towarzystwie Julii, Hannah i Madeline, z filiżanką earl grey’a i pysznym ciastkiem. Nie można się oprzeć wrażeniu, że wtedy problemy staną się jakby mniej przytłaczające a ich rozwiązanie nasunie się samo. I może chociaż przez tych kilka chwil świat będzie lepszy, pachnący herbatą i chlebowym zakwasem?
To wspaniała lektura, doskonale poprawiająca samopoczucie w długie jesienne wieczory, ale z pewnością sprawi przyjemność także w lecie czy o każdej innej porze roku i dnia. Do lektury zalecam kubek herbaty, a nawet… kawałek Chleba Przyjaźni Amiszów, na przykład czekoladowego lub z pistacjami. Przepisy znajdziemy na końcu książki. Smaczego!
Katarzyna Marondel
Oceny
Książka na półkach
- 555
- 423
- 73
- 30
- 20
- 11
- 9
- 5
- 4
- 3
Opinia
"Herbaciarnia Madeline" pod szyldem herbaty i zakwasu, przedstawia niesamowitą historię, która zaczyna się niepozornie. Rodzina Julii przechodzi trudne chwile. Nie może sobie poradzić z tragedią, która ich spotkała kilka lat wcześniej - ze śmiercią syna. Nad rodziną Evarts wiszą czarne chmury. Pewnego dnia Julia i jej córka na progu domu znajdują zakwas z przepisem na chleb przyjaźni amiszów. Ze względu na córkę postanawia je przyrządzić, ale jest też malutki haczyk, pozostałe trzy części zakwasu trzeba przekazać dalej. W tym momencie jeszcze nie wie jak zwykła torebka zakwasu odmieni jej życie. Pewnego dnia zachodzi do Herbaciarni Madeline, gdzie poznaje właścicielkę oraz Hannah - wiolonczelistkę. Przyjaźń tych kobiet narodziła się ze smutku i zakwasu. Nie tylko Julia przechodzi przemianę, ale również Madeline i Hannah, dla których lost także nie do końca był łaskawy. Wszystkie trzy obierają nowy kierunek, układając życie na nowo. Madeline rozkręca biznes, Hannah uczy się gotować a Julia powraca z odrętwienia do świata żywych na czym zyskują jej bliscy - mąż i córka, a wkrótce także i siostra. W między czasie chleb przyjaźni amiszów zatacza większe kręgi. Jedni go kochają za efekty smakowe oraz radość z dzielenia się, a drudzy nienawidzą za wciskanie go im w ręce, gdyż sami mają problem z pozbyciem się torebek zakwasu. Wkrótce Avalon zostaje "zatopiony" zakwasem, a większość ludzi w jego posiadaniu postanawia uraczyć nim Julię, gdyż po ukazanym artykule, właśnie ją obwinia się o to, że zapoczątkowała ten niekończący się łańcuszek. Gdy do chodzi do katastrofy w sąsiednim miasteczku to znowu zakwas ratuję opresję. Dzięki niemu upieczono chleby, które podarowali dotkniętym klęską.
Zdaję się, że to nie postacie są głównymi bohaterami powieści, a właśnie owy zakwas - przynosi przyjaźń, gasi konflikty, ratuje z opresji. Wzbudza po prostu emocje.
Opisany świat, może jest za bardzo naiwny i zbyt prosty, ale właśnie dzięki temu przynosi otuchę dla serca i duszy tak jak gorąca herbata i ciastko w zimowy wieczór. W opowieści nie brakuje ani jednego składnika. Pokazuje jak drobny szczegół, gest, inicjatywa może odmienić czyjeś losy. Przyjaźń dla każdego znaczy coś innego i jest czymś innym, jednak zawsze pozostawia tę świadomość, że gdzieś jest osoba, na której można polegać w chwilach wielkich radości jak i tych bolesnych. Czasem prawdziwego przyjaciela poznajemy wtedy, gdy tego się nie spodziewamy, przynosząc nam niespodziewany zwrot akcji w życiu.
"Herbaciarnia Madeline" pod szyldem herbaty i zakwasu, przedstawia niesamowitą historię, która zaczyna się niepozornie. Rodzina Julii przechodzi trudne chwile. Nie może sobie poradzić z tragedią, która ich spotkała kilka lat wcześniej - ze śmiercią syna. Nad rodziną Evarts wiszą czarne chmury. Pewnego dnia Julia i jej córka na progu domu znajdują zakwas z przepisem na chleb...
więcej Pokaż mimo to