rozwińzwiń

Babunia

Okładka książki Babunia Frederique Deghelt
Okładka książki Babunia
Frederique Deghelt Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
La grand-mère de Jade
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2011-06-08
Data 1. wyd. pol.:
2011-06-08
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-247-2103-0
Tłumacz:
Magdalena Krzyżosiak
Tagi:
Literatura francuska
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
212 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
501
207

Na półkach:

Ponieważ zbliżam się powolutku do wieku jednej z głównych bohaterek książki, to właśnie ten wątek najbardziej mi się podobał. Dopiero od niedawna (może dlatego, że społeczeństwo się starzeje ?) uznaje się prawo osób starszych do uczuć, marzeń, a nawet planów. Cieszę się, że żyję w takich czasach. Mogę rozwijać swoje zainteresowania, podejmować nowe wyzwania, zmieniać się - jakież to wspaniałe. Przyjmujemy to jako normę, a przecież nie zawsze tak było. Książka niesie przesłanie o tym, aby wykorzystywać każdą szansę, nie stać w miejscu w oczekiwaniu na koniec.

Ponieważ zbliżam się powolutku do wieku jednej z głównych bohaterek książki, to właśnie ten wątek najbardziej mi się podobał. Dopiero od niedawna (może dlatego, że społeczeństwo się starzeje ?) uznaje się prawo osób starszych do uczuć, marzeń, a nawet planów. Cieszę się, że żyję w takich czasach. Mogę rozwijać swoje zainteresowania, podejmować nowe wyzwania, zmieniać się -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1384
232

Na półkach:

Życie potrafi być przewrotne i zaskakuje nas w najmniej spodziewanym momencie. Tak samo jak ta książka.

Życie potrafi być przewrotne i zaskakuje nas w najmniej spodziewanym momencie. Tak samo jak ta książka.

Pokaż mimo to

avatar
199
44

Na półkach: , ,

Ta powieść od początku mnie wciągnęła... głównie dlatego, że rozpoczyna się tematem dla mnie szczególnie teraz ważnym - problemem opieki nad starymi ludźmi, naszymi najbliższymi członkami rodziny.
Dopiero później czytelnik zaczyna poznawać największy sekret Babci - jej skrywaną starannie przed wszystkimi miłość do książek. To niezwykła historia jak prosta kobieta, żyjąca na wsi odkrywa znaczenie literatury dla jej własnego rozwoju intelektualnego. Docenia jak wiele zawdzięcza pisarzom i ich utworom.

Babunia bardzo sprytnie ukrywała swoją literacką namiętność - w trakcie pracy jaką było opiekowanie się dziećmi, czytała niemowlakom fragmenty Victora Hugo, Flauberta lub Joyce`a. Maluchy słuchały fragmentów Ulissesa w czasie sjesty, gdy nie było ryzyka, że ktoś może to usłyszeć.

Czytałam z prawdziwą przyjemnością, oceniając powieść jako naprawdę mądrą historię, a wiele zdań wypowiedzianych przez tytułową Babunię na temat starości mogę dopasować do swojego spojrzenia na świat i uważam za prawdziwe mądrości życiowe. Zresztą Babunia naprawdę jest dla mnie główną postacią tej opowieści, na jej tle wnuczka wypada blado i sztucznie.

"Babunia" to opowieść o miłości, przemijaniu, starości z odkrywaniem piękna literatury w tle.

Czytając o początkach fascynacji literaturą, o tym jak Babunia musiała ukrywać swoje zainteresowania przed własną rodziną i środowiskiem (czytanie to marnowanie światła i czasu),nie mogłam oprzeć się porównaniom - możliwości rozwoju intelektualnego kobiet poprzez czytanie książek u robotników lub mieszkańców wsi polskiej i francuskiej na początku XX wieku. To dwa zupełnie inne światy, gdzie szanse na taki rozwój w Polsce były praktycznie równe zeru. Francja nie doznała takiego stopnia analfabetyzmu i czytelniczego zacofania jak Polska, przede wszystkim dlatego, że nie była zgnębiona polityką zaborców.

I tak sobie czytałam... i czytałam... aż do doszłam do zakończenia... I tu prawdziwy szok!
Nie... ja nie chcę takiego zakończenia... tego się nie robi czytelnikowi...

Ta powieść od początku mnie wciągnęła... głównie dlatego, że rozpoczyna się tematem dla mnie szczególnie teraz ważnym - problemem opieki nad starymi ludźmi, naszymi najbliższymi członkami rodziny.
Dopiero później czytelnik zaczyna poznawać największy sekret Babci - jej skrywaną starannie przed wszystkimi miłość do książek. To niezwykła historia jak prosta kobieta, żyjąca na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1514
1083

Na półkach: , ,

Ponadczasowa, mądra, każdy powinien przeczytać. Zwłaszcza my tutaj, którzy kochamy czytać :)

Ponadczasowa, mądra, każdy powinien przeczytać. Zwłaszcza my tutaj, którzy kochamy czytać :)

Pokaż mimo to

avatar
344
317

Na półkach:

Długo chłonęłam każdą stronę tej książki.Nie dlatego, że jest kiepska czy nudna. Odbierałam ją bardzo osobiście, igrała z moimi uczuciami. Miałam bardzo podobną sytuację ze swoją najukochańszą Babcią, najwspanialszą istotą jaką miałam w życiu zaszczyt znać. Tak jak tytułowa Babcia moja też czytała ukradkiem książki a brak wykształcenia rzucał cień na Jej życie. Jak w ostatnich Jej chwilach chciałam pomóc,wziąć do siebie abym mogła opiekować się i chwytać każdą Jej mądrość i wolę życia.Tym bardziej Epilog mnie zaskoczył i tylko potwierdził prawdziwość tej powieści.Tak, dla mnie to powieść.
Jakże życie jest ulotne a my nie zawsze mamy wpływ na to co robimy. Pozostał smutek i żal. Dziękuję autorce za to,że mogłam odświeżyć pamięć i myślami powrócić do chwil razem spędzonych.

Długo chłonęłam każdą stronę tej książki.Nie dlatego, że jest kiepska czy nudna. Odbierałam ją bardzo osobiście, igrała z moimi uczuciami. Miałam bardzo podobną sytuację ze swoją najukochańszą Babcią, najwspanialszą istotą jaką miałam w życiu zaszczyt znać. Tak jak tytułowa Babcia moja też czytała ukradkiem książki a brak wykształcenia rzucał cień na Jej życie. Jak w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1007
326

Na półkach:

Podczas czytania oceniałam tę książkę jako przeciętną, tak na 3+. Jednak zakończenie mnie zaskoczyło, spowodowało, że myślałam o tej sytuacji. Byłam poruszona i temat sensu egzystencji wracał do mnie przez klika kolejnych dni. Dlatego 4,5.

Podczas czytania oceniałam tę książkę jako przeciętną, tak na 3+. Jednak zakończenie mnie zaskoczyło, spowodowało, że myślałam o tej sytuacji. Byłam poruszona i temat sensu egzystencji wracał do mnie przez klika kolejnych dni. Dlatego 4,5.

Pokaż mimo to

avatar
58
12

Na półkach:

Książka była rewelacyjna, na długo pozostaje w pamięci i skłania do przemyśleń. Szok po przeczytaniu jej całej nie pozwala o niej zapomnieć. Gdy wydaje się że wszystko wiemy, potrafi pokazać że jednak się mylimy.

Książka była rewelacyjna, na długo pozostaje w pamięci i skłania do przemyśleń. Szok po przeczytaniu jej całej nie pozwala o niej zapomnieć. Gdy wydaje się że wszystko wiemy, potrafi pokazać że jednak się mylimy.

Pokaż mimo to

avatar
299
225

Na półkach: , ,

Bardzo ciepła pozycja. Pełna wspomnień i wzruszeń. I nauki siebie na wzajem.
30-to lenia Jane ratuje sesja 80-cio letnią Babunie przed spedzeniem ostatnich lat życia w domu opieki. Zabiera ja do Paryża i razem mieszkają. Wzajemnie poznają swoje tajemnice i odnajdują w rzeczywistości, która teraz razem tworzą.
Fajna książka lecz styl pisania autorki dość ciężko. Mimo wszytko warto przeczytać.

Bardzo ciepła pozycja. Pełna wspomnień i wzruszeń. I nauki siebie na wzajem.
30-to lenia Jane ratuje sesja 80-cio letnią Babunie przed spedzeniem ostatnich lat życia w domu opieki. Zabiera ja do Paryża i razem mieszkają. Wzajemnie poznają swoje tajemnice i odnajdują w rzeczywistości, która teraz razem tworzą.
Fajna książka lecz styl pisania autorki dość ciężko. Mimo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
102
58

Na półkach:

Moja ocena byłaby niższa,gdyby nie zakończenie.Jest to książka,którą czyta się szybko,ale nie dlatego,że wciąga,ale że chce się jak najszybciej dotrzeć do końca. Jest to opowieść o relacji babci i wnuczki,a jednocześnie poznajemy bohaterki jako indywidualne postaci. Książkę czyta się źle bo jest chaotyczna, jest dużo niedopowiedzeń, które nie wywołują w czytelniku chęci własnej interpretacji czy wymyślania historii,ale denerwują. Zakończenie jednak zaskakuje i chyba dla niego warto przebrnąć przez tę lekturę.

Moja ocena byłaby niższa,gdyby nie zakończenie.Jest to książka,którą czyta się szybko,ale nie dlatego,że wciąga,ale że chce się jak najszybciej dotrzeć do końca. Jest to opowieść o relacji babci i wnuczki,a jednocześnie poznajemy bohaterki jako indywidualne postaci. Książkę czyta się źle bo jest chaotyczna, jest dużo niedopowiedzeń, które nie wywołują w czytelniku chęci...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1284
1284

Na półkach: ,

Jak na książkę o ilości stron mniej niż trzysta , długo się z nią męczyłam . Dokładnie tak ! Ona mnie po prostu zmęczyła . Kiedy skończyłam , miałam wrażenie że przeorałam niebotycznie wielkie pole . Jedna gwiazdka za temat . Uważam że temat naprawdę wspaniały i można było z niego zrobić prawdziwe cudeńko . Niestety sposób w jaki autorka rozprawiła się z tematem , okropny . Trzech narratorów , zupełnie nie wiem po co ? Jakieś dziwne urywki z pracy Jade , które w ogóle są nie potrzebne dla pokazania tematu wiodącego , że tak go nazwę . Druga gwiazdka za koniec , przyznaję zaskakujący i przynoszący refleksje . Trzecia gwiazdka za babunię , tylko ona w swojej osobistej postaci dobrze się '' broni '' , ciekawie pokazane rozważania babci na temat starości i tego jak to ciało robi człowiekowi coraz więcej trudności , mimo że umysł jeszcze niczego sobie . Czwarta gwiazdka za całokształt . To wszystko , reszta to same minusy . Mocno spłycone relacje między wnuczką a babunią . Właściwie trudno je nawet zauważyć . Jade wiecznie '' zalatana '' i zajęta albo pracą , albo swoją powieścią , albo nową miłością . A babcia , po prostu współlokatorka . Sam styl pisania tej historii , budowanie zdań , łączenie tych zdań toporne i mocno mnie irytowało . Pamiętacie może dźwięk styropianu skrobiącego po szkle ? Właśnie takie miałam wrażenie czytając tę książkę , aż mi zęby drętwiały . Szkoda i jeszcze raz szkoda , bo temat był chwytliwy .

Jak na książkę o ilości stron mniej niż trzysta , długo się z nią męczyłam . Dokładnie tak ! Ona mnie po prostu zmęczyła . Kiedy skończyłam , miałam wrażenie że przeorałam niebotycznie wielkie pole . Jedna gwiazdka za temat . Uważam że temat naprawdę wspaniały i można było z niego zrobić prawdziwe cudeńko . Niestety sposób w jaki autorka rozprawiła się z tematem , okropny ....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    313
  • Przeczytane
    267
  • Posiadam
    73
  • Ulubione
    12
  • 2012
    7
  • 2013
    6
  • 2014
    5
  • Literatura francuska
    5
  • Rok 2012
    4
  • Teraz czytam
    4

Cytaty

Więcej
Frederique Deghelt Babunia Zobacz więcej
Frederique Deghelt Babunia Zobacz więcej
Frederique Deghelt Babunia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także