Ostatni krzyk. Od Katynia do Smoleńska...

Okładka książki Ostatni krzyk. Od Katynia do Smoleńska...
Barbara Stanisławczyk Wydawnictwo: Rebis historia
392 str. 6 godz. 32 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
392
Czas czytania
6 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7510-814-9
Tagi:
Katyń Smoleńsk tragedia rodziny
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Sanktuarium bólu i cierpienia



5772 669 447

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
23 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
401
331

Na półkach:

Losy polskich rodzin naznaczonych dramatycznymi wydarzeniami naszej historii: zbrodnią katyńską i tragedią smoleńską.
Człowiek płacze nad ich losem, reportażysta go opisuje. Nie było łatwo. W Rodzinach Katyńskich, gdzie zaczęłam reporterski szlak, natrafiłam na mur milczenia i niechęci. Z bliskimi było różnie: jedni mówili od razu, inni potrzebowali roku i dłużej, żeby się otworzyć, a wtedy wyrzucali wszystko, co zalegało na dnie duszy i sumień.
Opowiadali o synach, córkach, matkach, mężach, siostrach i przyjaciołach. Tych, którzy lecieli na groby swoich bliskich w 70. Rocznicę zbrodni katyńskiej. Zginęli, domykając klamrę historii i polskiego losu. O tym jest ta książka. O bohaterskich czynach i wielkich miłościach, ale także o zwykłej codzienności.
To też opowieść o podziałach, zasługach i winach, powiązaniach i zależnościach, małych i większych zawiściach. I o wręcz metafizycznych zdarzeniach w życiu bohaterów i w moim podczas zbierania materiałów do książki. Bo tu sny i przeczucia są tak samo ważne jak twarde fakty.
Źródło

Sięgałam po tą książkę z ogromną niechęcią. Dziennikarze często bardzo narzucają swoje zdanie. Bałam się dyskusji na temat zamachu, dziwnych teorii spiskowych i wojny o krzyż. Jednak ta książka nie ma w sobie niczego takiego.

Jednak autorka mnie zaskoczyła. Okazała się być dziennikarką, która potrafi przekazać suchą relację, nie oceniać, nie wtrącać swojego zdania. Ona po prostu słucha i przedstawia historię, taką jaką widzieli ją jej rozmówcy.

Książka dzieli się na trzy duże działy :

Wyjazd
Siedemdziesiąt lat wcześniej
Siedemdziesiąt lat później
Poznajemy uczestników tragicznego lotu. Dowiadujemy się, że nie każdy miał tam lecieć, niektórzy dostali bilety w ostatniej chwili, inni zrezygnowali. Poznajemy ich myśli. Dowiadujemy się co nimi kierowało, wielu chciało odwiedzić ziemię katyńską już po raz ostatni. Chcieli oddać hołd zamordowanym, każdy z nich miał jakiś cel. Wbrew temu co się mówiło w wiadomościach, lecieli tam ludzie, którzy naprawdę mieli prawo tam być.
(opatrzone zdjęciami)
Poznajemy nie tylko osoby, które zostały zamordowane na katyńskiej ziemi, ale także ich rodziny. Z pamiętników/ listów/wspomnień poznajemy żywych ludzi. Co prawda można się w tym trochę pogubić, ale jest to do ogarnięcia, a myślę, że warto.
(opatrzone zdjęciami)
Dowiadujemy się co czuli bliscy po katastrofie, gdzie i kiedy się o niej dowiedzieli
(opatrzone zdjęciami)

To taka książka, która jest trochę inna niż wszystkie. Jeśli ktoś irytował się, że na pokładzie samolotu było za dużo osób, jeśli ktokolwiek czuł, że ten lot nie powinien się odbyć, niech przeczyta. Nie znajdziecie tu teorii spiskowych, czy bezpodstawnych oskarżeń. Niektóre wspomnienia były naprawdę wzruszające, inne szczerze zaskakiwali. Co czuli Ci, którzy pojechali identyfikować ciała? Jak to jest włączyć tvn i dowiedzieć się, że samolot z twoim ojcem/matką/dziadkiem/babcią spadł?

Myślę, że nie jest to pozycja wybitna, ale na pewno warta uwagi.
Nie wystawiam jej oceny ze względu na temat.

Losy polskich rodzin naznaczonych dramatycznymi wydarzeniami naszej historii: zbrodnią katyńską i tragedią smoleńską.
Człowiek płacze nad ich losem, reportażysta go opisuje. Nie było łatwo. W Rodzinach Katyńskich, gdzie zaczęłam reporterski szlak, natrafiłam na mur milczenia i niechęci. Z bliskimi było różnie: jedni mówili od razu, inni potrzebowali roku i dłużej, żeby się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    50
  • Przeczytane
    35
  • Posiadam
    18
  • Teraz czytam
    2
  • Na faktach
    2
  • Kupione w 2015r.
    1
  • Przeczytane w 2015 roku
    1
  • Książki humanistyczne
    1
  • Reportaż, proza dokumentalna
    1
  • Recenzje wysłane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatni krzyk. Od Katynia do Smoleńska...


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne