Na Syberię

Okładka książki Na Syberię
Per Petterson Wydawnictwo: W.A.B. Seria: Don Kichot i Sancho Pansa literatura piękna
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Don Kichot i Sancho Pansa
Tytuł oryginału:
Til Sibir
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2011-09-21
Data 1. wyd. pol.:
2011-09-21
Data 1. wydania:
2009-01-01
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377475072
Tłumacz:
Iwona Zimnicka
Tagi:
literatura norweska
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Rzeczywistość w kolorze czerni i bieli



1414 108 128

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
120 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
302
49

Na półkach:

Per Petterson zadebiutował w 1987 roku zbiorem opowiadań Aske i munnen, sand i skoa, zachwycił nas jednak powieściami Przeklinam rzekę czasu i Kradnąc konie. Zanim jednak dojrzał do tego, by zostać prawdziwym pisarzem imał się wielu różnych zajęć. Był księgarzem, tłumaczem, krytykiem literackim, pracownikiem fizycznym. W Norwegii jest cenionym i uznanym prozaikiem. Literatura skandynawska nie powinna nam się kojarzyć jedynie z kryminałami, przynajmniej od teraz. Chłodna i niezwykle wyważona książka wciąż intryguje i nie pozwala o sobie zapomnieć.

Bohaterami powieści jest rodzeństwo: brat i siostra. On- Jesper jest odważnym buntownikiem, marzącym o podróży do ciepłego kraju, jakim jest Maroko. Ona zapatrzona jest w starszego brata jak w obrazek. Ciągle się z nim bawi, przy nim zasypia, a każde jego słowo jest święte. Mimo, że wciąż jest jej zimno marzy, trochę przekornie, o podróży na Syberię. Imię siostry jest dla czytelnika nieznane. Powoli poznajemy jej dzieciństwo, dorastanie w północnej Danii, jej kontakty z rodziną. Względny porządek burzy wojna i niestety drogi rodzeństwa się rozchodzą. Bohaterka jest tym załamana, nie potrafi nawiązać z nikim bliższych kontaktów, zwłaszcza z mężczyznami. Czuje się osamotniona i zagubiona, jej życie nie ma celu. Czuje, że jej życie właśnie się skończyło: mam dwadzieścia trzy lata, a życie już się skończyło. Pozostała tylko resztka. Dodatkowo w całej powieści czuć przeraźliwy chłód i to już od pierwszych stron:

Zrywa się wiatr, zasłaniam dłonią policzek, bo wieje mrozem, napływają chmury i ledwie coś można zobaczyć.


Tej zimy wszystko zamarza na kość. Śnieg leży na ulicach, śnieg na polach, a kiedy wiatr wieje nisko od północy, rozdmuchując śnieg na boki, błyszczący lód rozciąga się aż po wysepki Hirsholmene. Już wcześniej był mróz, ale nie taki, a od dwudziestu lat nikt nie widział tyle śniegu.


Zimno i chłód potęguje się z każdą kolejno pojawiającą się postacią. Na uwagę zasługuje matka, która wciąż wygrywa na pianinie psalmy własnego autorstwa. Dla domowników jednak nie jest to rozrywka, jednak nikt nie potrafi jej zwrócić uwagi. Bohaterka jedynie podsumowuje swoją matkę słowami: Moja matka widziała świat obrazami, a obrazy pochodziły ze starego Testamentu. Więcej chyba nie trzeba dodawać. Dom, który tak naprawdę nigdy nie był prawdziwym domem. Ojciec, który wciąż przebywał w samotności, toksyczna babcia, samobójcza śmierć dziadka, a do tego wszechogarniające zimno, tworzą dom, z którego trzeba trzymać się jak najdalej, odejść.

Mimo wszystko Petterson zaskakuje dość szybkim rozwojem akcji, która niestety jest chwilami zbyt przewidywalna. Powieść jest przede wszystkim niezwykle spójna i uporządkowana. Polecam!

Per Petterson zadebiutował w 1987 roku zbiorem opowiadań Aske i munnen, sand i skoa, zachwycił nas jednak powieściami Przeklinam rzekę czasu i Kradnąc konie. Zanim jednak dojrzał do tego, by zostać prawdziwym pisarzem imał się wielu różnych zajęć. Był księgarzem, tłumaczem, krytykiem literackim, pracownikiem fizycznym. W Norwegii jest cenionym i uznanym prozaikiem....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    217
  • Przeczytane
    157
  • Posiadam
    49
  • 2013
    5
  • Z biblioteki
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Ulubione
    4
  • 2012
    3
  • Ebooki
    3
  • Skandynawia
    2

Cytaty

Więcej
Per Petterson Na Syberię Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także