Wesoła gromadka

Okładka książki Wesoła gromadka
Bohdan Butenko Wydawnictwo: Młodzieżowa Agencja Wydawnicza literatura dziecięca
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Młodzieżowa Agencja Wydawnicza
Data wydania:
1987-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1987-01-01
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
83-203-2312-6
Tagi:
wiersze wiersze dla dzieci makabreska drastyczne
Średnia ocen

                8,8 8,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dong, co ma świecący nos i inne wierszyki Pana Leara Bohdan Butenko, Edward Lear
Ocena 8,5
Dong, co ma św... Bohdan Butenko, Edw...
Okładka książki Pali się! Jan Brzechwa, Bohdan Butenko
Ocena 7,7
Pali się! Jan Brzechwa, Bohda...
Okładka książki Historyjki o tym, jak Polacy wybrali wolność Bohdan Butenko, Anna Ziarkowska
Ocena 7,0
Historyjki o t... Bohdan Butenko, Ann...
Okładka książki Historyjki o niepodległej Warszawie 1918-1939 Bohdan Butenko, Anna Ziarkowska
Ocena 7,0
Historyjki o n... Bohdan Butenko, Ann...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,8 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
436
177

Na półkach: ,

Zaznaczę na początku - bo matki to stworzenia waleczne i lepiej z nimi nie zaczynać – ten wpis należy potraktować lekko ironicznie, lajtowo. W końcu jego autorką jest kobieta, która potomstwa jeszcze nie posiada.
Wczoraj moja mam przyniosła do domu książkę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo my obie znosimy do domu ciągle jakieś książki i dlatego mamy coraz mniej miejsca, bo nasze 48 metrów kwadratowych jest nieproporcjonalnie małe do wielkiej pasji czytania.
Ale nietypowa była książka – stara. Chociaż nie do końca wypada mówić o książce, że jest stara. To tak, jakby powiedzieć to kobiecie w twarz, szczególnie takiej, która faktycznie wygląda na swoje pięćdziesiąt czy sześćdziesiąt zim. Bo przyniesiony egzemplarz faktycznie na swoje lata wyglądał i pachniał – kurzem, starą szafą, w której był zamknięty i zapomnieniem.
Ale teraz spróbuję przywrócić ją do żywych, bo warto. I jestem ogromnie zdziwiona, że nikt jeszcze nigdy o niej na blogach nie napisał – a przynajmniej ja nie zauważyłam. Proszę państwa, oto książka o przestrogach, bardzo makabrycznych!
Obecnie istnieje pogląd, że dzieci nie wolno straszyć. Bo mają słabą psychikę, bo mogą się moczyć w nocy, bo są delikatne i w ogóle to lepiej obchodzić się z nimi jak z jajkiem. Cóż, jestem jeszcze z tego pokolenia, w którym można było wbić sobie w udo wielki patyk i nikt nawet nie pomyślał o jechaniu na pogotowie – tak, wbiłam sobie kiedyś patyk w udo, mam bliznę do dziś – a krew z rozbitego kolana była czymś normalnym i tylko patrzono, czy dziecko nie krwawi na wyjątkowo ładne ubranko, które było prezentem od cioci z Ameryki.
Dzisiaj się chucha, dmucha, uważa i przestrzega przed wszelkimi niebezpieczeństwami i może sama będę tak robiła, kiedy dorwie mnie już grom macierzyństwa. Nie wiem, dam Wam znać za kilka lat. W każdym razie ta książka, o której dzisiaj piszę, jest jak dla mnie lekturą obowiązkową dla każdego dziecka, które już mniej więcej rozumie co się do niego mówi. Bo w dość straszny sposób uczy dzieci jak nie powinno się zachowywać. A wszystko w formie dla dziecka miłej, a więc wierszyków.
Jedna z historii dotyczy Zyzia, który nie posłuchał ostrzeżenia drwala i mimo to poszedł do rwącej rzeki – bo wiecie, Zyzio był niegrzeczny i za nic miał sobie to, co mówią dorośli. Kiedy doszedł już nad brzeg postanowił popastwić się na Bogu ducha winną rybą i chciał ją złapać w swoje małe, dziecięce ręce. Niestety – bo to książka makabryczna jest – Zyzio wpadł do wody i:
„Zniknął w wodzie Zyzio mały,
Ryby po nim zapłakały,
Drwal zapłakał też na brzegu
I rodzina z nim w szeregu.”
Tak, wiem, nie ładnie takie historyjki wymyślać i recenzować, bo Zyzio jednak poszedł dramatycznie na dno i nigdy z niego nie wrócił, ale powiedzcie mi szczerze? Czy kiedy wiedzieliście, że w szafie czają się potwory, to zaglądaliście do niej w środku nocy? Nie, bo się baliście, że coś Was tam wciągnie i pożre kawałek po kawałku. Później pojawiły się „Potwory i spółka” i teraz dzieci non stop siedzą w szafie i czekają na miłego i futrzastego nie-potwora, z którym będą mogły się pobawić.
A czasami może lepiej się bać? Bo wtedy uniknie się popełniania głupstw, które mogą zaważyć na całym życiu. Dziecku nie wytłumaczysz, że skakanie z balkonu może ewentualnie rodzić pewne konsekwencje, które będą przykre dla jego zdrowia. Lepiej chyba powiedzieć, że skakanie z balkonu może spowodować, że kark mu się złamie.
Jeżeli lubicie czarny humor – a większość z Was zapewne go lubi – to jest to książka dla Was. A jeśli dzieci mają Wasze geny i też rozumieją groteskę, albo po prostu chcecie je ustrzec – to możecie poczytać z nimi tą książeczkę. Ze swojej strony polecam. U mnie stanie na honorowym miejscu na półce.

Zaznaczę na początku - bo matki to stworzenia waleczne i lepiej z nimi nie zaczynać – ten wpis należy potraktować lekko ironicznie, lajtowo. W końcu jego autorką jest kobieta, która potomstwa jeszcze nie posiada.
Wczoraj moja mam przyniosła do domu książkę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo my obie znosimy do domu ciągle jakieś książki i dlatego mamy coraz mniej miejsca,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    98
  • Chcę przeczytać
    45
  • Posiadam
    26
  • Ulubione
    11
  • Literatura polska
    4
  • Chcę w prezencie
    3
  • 2019
    2
  • 2021
    1
  • Książki z dzieciństwa
    1
  • Mieć bardzo bym chciała - z dzieciństwa
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wesoła gromadka


Podobne książki

Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Przeczytaj także