Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michał Gałek
18
6,7/10
Urodzony: 26.03.1978
Nauczyciel rysunku, manager i łowca talentów, scenarzysta komiksowy. Wieloletni redaktor graficzny magazynu komiksowego KKK. Redaktor i scenarzysta antologii komiksowej "Piekielne Wizje" (2003) na podstawie opowiadań Grahama Mastertona. Współtwórca serii komiksowych "Alma" (2007) i "Deduktor" (2007). Scenarzysta i koordynator produkcji serii "Epizody z Auschwitz" (2009). Jego komiksy pojawiły się w takich antologiach jak "Wrzesień - wojna narysowana" (2003),oraz "Człowiek w probówce" (2004).
6,7/10średnia ocena książek autora
272 przeczytało książki autora
294 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Podstawy rysunku architektonicznego i krajobrazowego
Michał Gałek, Wojciech Franzblau
8,0 z 3 ocen
33 czytelników 2 opinie
2012
Wiedźmin - Racja stanu cz. 2
Michał Gałek, Arkadiusz Klimek
6,7 z 66 ocen
102 czytelników 2 opinie
2011
Wiedźmin - Racja stanu cz. 1
Michał Gałek, Arkadiusz Klimek
6,6 z 78 ocen
125 czytelników 2 opinie
2011
Epizody z Auschwitz 3 - „Ofiara"
Michał Gałek, Łukasz Poller
7,6 z 14 ocen
32 czytelników 2 opinie
2010
Epizody z Auschwitz 1 - „Miłość w cieniu zagłady”
Michał Gałek
7,1 z 20 ocen
52 czytelników 5 opinii
2009
Epizody z Auschwitz 2 - „Raport Witolda"
Michał Gałek, Arkadiusz Klimek
7,8 z 11 ocen
34 czytelników 2 opinie
2009
Likwidator: Alternative. Antologia 1
Cykl: Likwidator (tom 0)
5,5 z 2 ocen
13 czytelników 0 opinii
2005
Najnowsze opinie o książkach autora
Wiedźmin - Racja stanu cz. 1 Michał Gałek
6,6
Geralt z Rivii to postać kultowa. Stworzona przez Andrzeja Sapkowskiego, w szybkim czasie podbiła serca polskich, a następnie zagranicznych czytelników. Nie inaczej było z komiksami i grami komputerowymi opartymi na twórczości Sapkowskiego. Dzięki oryginalnym postaciom, wciągającym scenariuszom oraz nawiązaniu do słowiańskich mitów i legend, uniwersum Wiedźmina stało się jednym z najlepszych produktów eksportowych Polski.
Tak samo było z komiksem Wiedźmin: Racja stanu wydanym przez CD Projekt RED oraz Dark Horse Comics. Intrygujący scenariusz autorstwa Michała Gałka oraz klimatyczna oprawa graficzna stworzona przez Arkadiusza Klimka i Łukasza Pollera sprawiły, że Geralt z Rivii przypomniał fanom o swoim istnieniu.
Polska wersja komiksu została podzielona na dwie części i wydana w magazynie Komiksowe Hity, a miało to miejsce w 2011 roku. Ciekawostką jest to, że kilka lat później, za sprawą studia CanExplode, wydano interaktywną wersję komiksu, dostosowaną do tabletów. Czym się ona różni od wersji papierowej? Przede wszystkim większą ilością interaktywnych rysunków oraz obecnością ścieżki dźwiękowej, która wprowadza w niesamowity, klimatyczny nastrój. Muzyka, która pojawia się w tle jest doskonale znana wszystkim tym, którzy mieli okazję zagrać w grę Wiedźmin 2: Zabójcy Królów. Warto również wspomnieć, że wszyscy posiadacze tej gry, którzy zarejestrowali swój egzemplarz na GOGu dostali ten komiks w formie cyfrowej.
Akcja Racji stanu rozgrywa się w 1262 roku, czyli chwilę po uratowaniu Ciri od przemiany w driadę. Podczas swojej wędrówki Geralt trafia do zamku Creigiau, w którym władzę sprawuje baron Bryton de Creigiau. Wiedźmin dostaje od niego zadanie polegające na unicestwieniu lesza, leśnego ducha trapiącego drwali oraz kupców. Podczas wykonywania misji okazuje się, że to nie lesz jest problemem mieszkańców Creigiau, a Geralt jest tylko narzędziem w szaleńczej grze pełnej intryg, fałszu i zazdrości.
Dalszą część recenzji możecie przeczytać na: https://nietylkogry.pl/post/recenzja-komiksu-wiedzmin-racja-stanu/
Piekielne wizje Krzysztof Ostrowski
6,3
Masterton mi nie leży, dotychczasowe próby zapoznania się z jego twórczością kończyły się fiaskiem, a niesmak towarzyszył mi jeszcze przez długi czas po skończeniu lektury. Tym razem znowu wzięłam się za bary z autorem, chociaż forma jest zupełnie inna. Chciałam się przekonać, czy dorobek Mastertona może być lepszy w sytuacji, kiedy za jego interpretację biorą się inni twórcy. To był ostateczny test, który miał mi dać odpowiedź na pytanie: czy mam problem z samym autorem, czy mą awersję budzi jedynie jego warsztat.
Cóż, okazało się że jedyną słuszną opcją musi być ta pierwsza, bowiem nie czerpałam żadnej satysfakcji ze zgłębiania przedstawionych w tej antologii historii. Fabularnie jest słabiutko, przewidywalnie, mało zaskakująco, wcale nie strasznie, ani klimatycznie. Opowieści snute przez autora stoją tak daleko od logiki, że nie da się tego usprawiedliwić gatunkiem – zaś same pomysły postrzegam jako wtórne i dające się rozszyfrować w oka mgnieniu. Plus stanowi warstwa wizualna – jako osobie raczkującej w świecie komiksów, możliwość przeczytania zbioru zawierającego efekt pracy autorów reprezentujących różne style, inaczej operujących kreską, stanowiła nie lada gratkę. I jedynie to sprawiło, że doczytałam ten tytuł do końca.
Pomimo spełnienia oczekiwań warstwy wizualnej, nie mogę ocenić tej pozycji w oderwaniu od fabuły – a szkoda, bo ocena byłaby znacznie wyższa.