W maju bowiem łatwo nie było – w zeszłym miesiącu zadanie polegało na przeczytaniu grubej książki – takiej, która ma co najmniej 400 stron. Podjęliście je jednak chętnie, a wśród najczęściej wymienianych przez was tytułów znalazły się m.in. takie utwory, jak „Przeminęło z wiatrem” Margaret Mitchell, „Mentalista” Camilli Läckberg i Henrika Fexeusa, „Ósme życie” Nino Haratischwili czy „Wowa, Wołodia, Władimir” Krystyny Kurczab-Redlich.

Pora więc trochę odpocząć i tym razem poświęcić się lekturom, które łączy nie to, ile mają stron (choć po „cegły” i w czerwcu sięgnąć warto), ale to, do jakiego czytelnika (w pierwszej tylko kolejności, bo czytać je może każdy) miałyby trafić. Bo czerwiec to przecież również czas urlopowy i ten, w którym obchodzimy pewne ważne święto – Dzień Dziecka.

Wyzwanie czytelnicze na czerwiec brzmi:

Przeczytam książkę (nie tylko) dla dzieci

To „nie tylko” oznacza, że choć teoretycznie konkretne tytuły są skierowane do najmłodszych, to przecież i dorosły może po nie sięgnąć. Zachęcamy więc do przypomnienia sobie (lub przeczytania po raz pierwszy) ulubionych książek z dzieciństwa: „Muminków” Tove Jansson, „Kubusia Puchatka” A.A. Milne’a czy „Alicji w Krainie Czarów” Lewisa Carrolla. Po raz kolejny przeżyjcie przygody razem z „Pippi Pończoszanką” Astrid Lindgren czy „Piotrusiem Panem” J.M. Barriego, wyruszcie w podróż „W 80 dni dookoła świata” z Juliuszem Verne’em, dajcie się porwać lekturze „Opowieści z Narnii” C.S. Lewisa lub poczytajcie o przygodach włamywacza dżentelmena Arsène’a Lupina autorstwa Maurice’a Leblanca.

Literatura współczesna także oferuje niemało ciekawych propozycji z literatury dziecięcej. Agata Romaniuk, autorka reportażu „Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu” oraz powieści „Proste równoległe” pisze również lubiane nie tylko przez dzieci powieści z serii „Kocia Szajka”. Osoby, które na co dzień czytają powieści kryminalne, być może skuszą się na lekturę cyklu o Enoli Holmes Nancy Springer czy serii „Małe Licho” tworzonej przez Martę Kisiel.

Z książek dla najmłodszych można się też niemało dowiedzieć. „Którędy do Yellowstone? Dzika podróż po parkach narodowych” Aleksandry i Daniela Mizielińskich zabiera czytelników w podróż po najbardziej znanych parkach narodowych świata. Z kolei „Opowiem ci, mamo. Co robią dinozaury” Emilii Dziubak i „Dinozaurium” Lily Murray to pozycje – jak wskazują same ich tytuły – odkrywające tajemnice fascynujących stworzeń, które pojawiły się na Ziemi na długo przed człowiekiem. Warto też pamiętać o książkach poruszających ważne i niełatwe kwestie – „Asiunia” Joanny Papuzińskiej przedstawia historię dziewczynki, dla której wojna zaczęła się tuż po jej 5. urodzinach. Agata Tuszyńska i Iwona Chmielewska napisały natomiast książkę „Mama zawsze wraca”, opartą na wspomnieniach dziewczynki ocalałej z Zagłady.

Jeśli szukacie kolejnych inspiracji, zapraszamy do lektury artykułów: „7 książek na Dzień Dziecka: propozycje i dla malucha, i dla nastolatka”, „Książki dla dziewczynek – literacka dawka girl power”, „Najlepsze książki na kwarantannę dla dzieci (i nie tylko)” oraz „Międzynarodowy Dzień Książki dla dzieci, czyli piękno klasycznych baśni". 

Życzymy wspaniałej lektury!

Pamiętajcie, żeby dołączyć do specjalnej grupy na Facebooku, gdzie możecie wklejać linki do swoich opinii na lubimyczytać.pl. Jeśli nie macie konta w social mediach, to stworzyliśmy również nowy wątek na forum. Koniecznie dajcie znać, które książki wybraliście i jak wam się podobały.

Oznaczajcie nas na Instagramie i Facebooku pod zdjęciami publikacji, które czytacie w ramach akcji. Dodawajcie hashtag #WyzwanieLC2022 pod publicznymi postami. Będziemy obserwować wasze poczynania i odwiedzać wasze profile.

Zachęcamy też do stworzenia półki „Wyzwanie LC 2022”. Jeżeli się na to zdecydujecie, to z przyjemnością przygotujemy podsumowanie tego, po jakie książki najczęściej sięgaliście w ramach tegorocznej akcji.

[as]